Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

uchylę zasłony - drzwi na świat zakołyszą się promienie
rzęsiście spłyną po brwiach nie obleczonych jeszcze szronem
nie będę szukać odpowiedzi na pytania rodzące się zawczasu
dojrzałe by na nowo oblec w skorupę zielonego groszku
środek jeszcze nie czerstwy nadaje się do przeróbki

póki co nie myślę o amforach troi
zachwycam się ciszą i głaskaniem powietrza
pod koszulą wyznacza kierunek na przekór ręce
która przez zasłony wpuszcza jasność
w blasku srebrnieje włos jak krople rosy
na poduszce śniącej jeszcze o dalekich podróżach
grzechem jest pozbawiać ją złudzeń

*

chciałabym z tobą zatańczyć walca
na falach Dunaju skołysać ciało
jak piórko jak chmurka w rytm szumu fal
dlaczego ta myśl wydaje się śmieszna

chciałabym tango tańczyć na plaży
piaskiem osypać nagość prozaiczną
nie piórkiem nie chmurką ale w żar ciał
tu znowu myśl moja nazbyt jest grzeszna

losowi dać pstryka nie prosto nie w nos
by móc popłynąć przed siebie Donikąd
zmieniać kierunek gdy wiatr plącze włos
oczy niech niosą w najdalszy horyzont

być tam gdzie dotąd nie było mnie stać
w garści jedynie złamany szeląg
balonem w przestworza szaleńczo gnać
o Wielki Mur z chmur zahaczyć wzrok

Opublikowano

"chciałabym z tobą zatańczyć walca
na falach Dunaju skołysać ciało
jak piórko jak chmurka w rytm plusku fal
dlaczego myśl moja zbyt grzeszną jest"

może

chciałabym z tobą zatańczyć walca
na falach Dunaju skołysać ciało
jak piórko jak chmurka w rytm plusku wód
dlaczego myśl moja zbyt grzeszną jest

PS warto marzyć (inna rzecz - o czym)

:)
+

Opublikowano

Stasiu
po pierwszym czytaniu
takowe spostrzeżenia meeee :)

póki co - mi nie leży
te cholerne - też - " -
potem konserwa i psia jego mać
wprowadzają ton rubaszny, co również mi jakoś - -" -
bo wydźwięk wiersza chyba inny

początek bardzo zmyślny,podoba mi się
w jednym miejscu nie ma jeszcze szronu
ale już dalej srebrnieje włos

a strofa z falami dunaju piękna- / są jeszcze Fale Amuru - osobiście grałem:))/

dlaczego myśl moja zbyt grzeszną jest
a może tylko - dlaczego myśl moja aż tak grzeszna

z centem w garści złamanym szelągiem

albo z centem albo z szelągiem

poza tym Wielki Mur chyba wystarczy
w miejsce "chiński" wstawiłbym dla rytmu coś innego

Gratuluję i pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Będą... ino se myśle....co i jak... i nic nie mogę wymysleć...PUSTKA w łepetynie
dzieki Piotrze!
radosnego dnia i nie tylko....:)))

Marlett, kochanie, marzenia nie ino realizacja, ale jak się człowiek zaweźmie.....to MOrze!
dzięki kochana!
radosci dużo!


Judytko, wszystko przed tobą, gorzej u mnie, bo wiesz....kroków coraz mniej,
ściskam mocniusio!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Wiersz do zinterpretowania w czterech wymiarach a może i coś więcej :) Pozdrawiam. 
    • @Leszczym @Berenika97 Cieszę się, że mój dokument wierszowany przypadł wam do gustu.  Wielka historia na prowincji, działa na innych częstotliwościach :) Dziękuję, pozdrawiam. 
    • W Dniu Święta Niepodległości 11 Listopada warto przypomnieć wiersz Aleksandra Fredry: "Ojczyzna nasza."      OJCZYZNA NASZA Autor: ALEKSANDER FREDRO Na długich górach czarne świerki rosną, Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną, A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może, Złocistych kłosów kołysze się morze; Na morzu wyspy kwiecistej murawy I rozproszone, jak wędrowne nawy, Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!   Ciemne błękity mleczna droga dzieli, Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli, Czasami tylko koń zarży na stepie Lub na jeziorze ptak skrzydłem zatrzepie, Czasami tylko spływa z gór jak struga Trąby juhasa nuta smętna, długa: Obudzą czujność i napaść odstrasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!   Zima pokryła pola, lasy, skały, Nad strumieniami zawisły kryształy; Po srebrnych wstęgach przez białe doliny Suną się sanie, jak szare godziny; Liszka na słońcu czerni się z daleka, Gromada ptasząt pod strzechę ucieka, A dym w słup bije, w obłok się rozprasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!   Dworek przy drodze, na słupach wystawa, Wrota otworem, na dziedzińcu trawa, Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie, Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie; Krzyczy na słotę paw w stercie schowany, A na lamusie klekocą bociany, Gospodarz wita, do domu zaprasza - To Polska!.. Polska!... To Ojczyzna nasza!   Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię, Co za swych ojców wiarę, mowę. ziemię Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy Na miecze wrogów, najeźdźców okowy, Co póki działać, walczyć nie przestanie, póki będzie, póki tylko stanie Jednego męża, jednego pałasza - To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza.    
    • @Robert Witold Gorzkowski  w duchu Inwokacji Mickiewicza. tu jest miłość ( napisana językiem romantyków), realistyczna- jak pamięć.   Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
    • @Maciek.J  dziękuję Maciek. Ale tak sobie myślę, że to nie ma sensu.  Każdy popełnia błędy, Kościół też je popełniał: "Święty Kościół grzesznych ludzi" I tyle razy było przepraszam. Ale to nie ma sensu. Nienawiść jest chorobą i nic się nie da z tym zrobić. I nie wiadomo ile razy by o tym pisać- to agnostycy i tak będą swoje- bo oni samo złoto, a nie są i o tym wiedzą- i to dlatego takie ataki, próby obrażania i ośmieszania. Dziękuję bardzo  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...