Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Oczy moje to źródła


Anna Lećkowska

Rekomendowane odpowiedzi

Oczy moje to zródła
z nich strumienie łez płyną
bez nich dusza moja ciągle chudła
i stała się mała kruszyną

Serce moje dzwoniło
miłości szukało
Lecz gdy samo melodie wybiło
to coraz bardziej bolało

Stopy moje błądziły
po ciemnym lesie świata
lecz ciągle tylko krążyły
miłały długie lata

Usta moje pragnęły
doznać uczucia lekkości
lecz te pragnienia minęły
już nie szukałam miłości

Wyedy szłam sobie drogą
a słońce na niebie błyszczało
otuliłam się trwogą
serce moje zadrżało

Nie wiedziałam co się dzieje
nie wiedziałam co stać się może
moje serce szaleje
było mi lepiej niz gorzej

szedł sobie anioł miłości
w twoim ciele
poczułam przypływ radości
i innych uczuć wiele

Co się ze mną stało
wcale CIę nie znałam
tak się stać nie miało
a ja się zakochałam

jak dopuściłam te myśli
bałam się że przejdziesz
że jak sen się przyśnisz
i jak sen odejdziesz

Nie wiem jak to zrobiłeś
jak ci się udało
jak się pojawłeś
co się ze mną stało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moja rzeczywistość a twoja, czym się różni mój panie? mój człowieku? Serce bije jak oszalałe, myśli krążą bez ustanku bez ładu i sensu, moje nie znane ja, próbuje posklejać kawałki mojego życia, nie wiem kim jestem? Moja rzeczywistość a twoja mój urojony kochanku i moja koleżanko jaka jest? Zastanawiam się czasami, lecz nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Myśli błądzą bez ustanku, próbuję dojść do prawdziwości twojego ja, lecz, kto może, chyba tylko Ty mój Boże dojrzeć co siedzi w człowieku, co myśli, co czuje, co siedzi mu w jego duszy, chyba tylko słowa wypowiedziane i nie zakłamane. Jak poznać prawdziwą twą naturę, gdy moja myśl urojona, twoim widokiem zraniona, luźne treści chodzą po głowie, kto mi podpowie co jest prawdą w zakłamanej rzeczywistości w twojej głowie człowieku i w twojej mój urojony pożądany mężczyzno, bo nie wiem co siedzi w twej naturze, niech mi to podpowie moja wyobraźnia, która omylna jest i też zakłamana. Chyba jutro wstanę o poranku, wezmę łyk kawy z dzbanka i zaszyję się w mej wyobraźni mojego nierealnego ja i twojego. Bo co jest realne? słowa, czyny, czy gesty? a może wyśnione twoje jestestwo w mojej głowie, kto mi podpowie, chyba Ty mój Boże, czym jest rzeczywistość moja, twoja mój wymarzony kochanku i całego świata.
    • Pierwsza piosenka moja, nie pamiętam dlaczego to zrobiłem, dzisiaj wykonałbym inaczej i umiejętniej trochę... (Do textu: mão to znaczy kot również)     Drugi kot     Więcej kotów   Wszystko na komórce, nie mogłem za bardzo poszaleć...          
    • @agfka O, nie spodziewałm się tu niczego ciekawego, bo nie cierpię poezji śpiewanej, a jednak... Trawień mai wzdłuż – kwietni i majów, ale także trawień mai, umaja. To są właśnie brzmienia znaczeniowe... Ostatni wers też super, bliźni, blizna... Wieczór chłodnych dat... O drewnie i soli też, a pewnie wszystko. Godzinki to najpiękniejsza pieśń. Niech będzie pochwalony :)
    • @Leszczym włos na głowie jest gwoździem programu, to chyba pojedynczy, jeży się i puszy.:)) Pozdrawiam.
    • @Natuskaa dziękuje @poezja.tanczy dziękuje
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...