Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bezmyślnie, niedbale pod szafą schowany był skarb.
W szmacianym uścisku ścian martwych tuziny trwał lat.
A w nim takie cuda, drobniutkie migotki - to skład
Piratów, co złoto ukryli ze statku, gdy padł.

Szczęśliwy odkrywco! Spójrz ile bogactw tu stylu!
Nie znajdziesz dziś nigdzie ni czułych szmacianek tylu,
ni barwnych breloczków, ni mini Fiatów ni Ład,
ni z drewna rycerza, co woła zraniony "Do szpad!".

Z powrotem do krain zmyślonych
do berków, do lalek, do godzin,
gdy bliski byłeś rozumu narodzin!

Przyciskasz te szmatki do serca
zmarszczoną swą ręką, a w duszy
dorosłość na drążku się suszy..

Opublikowano

ciekawy temat. jednak chyba za szybko. sonet wymaga pracy, bo forma nie jest łatwa. momentami słowa się leją i gubi się logika (niech liczba sylab nie rządzi słowami). i może układ rymów bardziej klasyczny uda się zrobić. szczególnie w tercynach. ale trening na sonecie świetny, prawda?

powodzenia
s/

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



potęzny trening - ma się zakwasy w tych dwóch mięśniach na czole. podejrzwam, że niedługo będę umiała nimi utrzymać długopis.;p

no zdecydowanie forma rządziła w tym wierszu doborem słów. może jeszce kilkadziesiąt takich sonetów, a stanie się na odwrót..:)

dzięki za komentarz
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dzięki. szczerze mówiąc to właśnie o zakończenie się bałam, że jak będzie banalne to wyjdzie z tego wiersza totalny banał wciśnięty w ramy sonetu.
a mimo że ćwiczenie to i tak chciało się by miało jakiś sens.:)

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...