wszystko sprowadza się do tego samego

[Mr.Suicide]

potrafisz nakarmić śmiechem
wszystko można odbudować

nawet kiedy brakuje sił żeby wstać
z krzesła po cholerną fajkę
wolisz schować się za powłoką strachu
i marnować kolejne porcje nadziei

mogą tak prędko nie nadejść jak rozgoryczenie
dlatego dobrze by było wziąć się za siebie
i przestać wreszcie zrzędzić

przecież zależy mi tak samo jak tobie

10.IV.07r.

[zak stanisława]

dobre,

mogą tak prędko nie nadejść jak rozgoryczenie
dlatego dobrze by było wziąć się za siebie
i przestać wreszcie zrzędzić

pozdrawiam ciepło /ES

[Mr.Suicide]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki :)
Pozdrawiam.

[Niewierny Tomasz]

"wszystko sprowadza się do jednego" może taki tytuł, sam tekst do przeróbki solidnej moim zdaniem. Strachy, nadzieje itd to mi się nie widzi osobiście, mało konkretów, które by to lepiej zobrazowały. Nie wiem może się mylę. Pozdrawiam

[Judyt]

myślinik do kosza,
a tak to pięknie:)
pozdrawiam ciepło

[Mr.Suicide]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Konkrety nie tym razem.Taki miałem właśnie zamysł.Nad tytułem mogę pomyśleć.
Jeszcze nie wiem.Tak czy inaczej dzięki za wizytę.Jeszcze raz przemyślę Twoję uwagi.
Pozdrawiam :)

[Mr.Suicide]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cieszę się :) Myślnik poszedł sprawdzić
czy nie ma go gdzie indziej.
Pozdrawiam :)