Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

23.06


Michał Kowalski

Rekomendowane odpowiedzi

"23 VI"

Jak dziś, pamiętam
strudzone czoło,
które tak z rzadka
wygładzał spokój.

Oczy przezorne,
mądre, przyjazne,
często spowite
w myśli natłoku.

Och! ojcze drogi
niedocenione
te chwile razem
dawno przebyłe...

Dziś to co mogę
to w ciszy spojrzeć
na czarno-białe
wstrzymane
chwile.

[sub]Tekst był edytowany przez Michał Kowalski dnia 25-03-2004 20:15.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Michale - wiersz jest bardzo osobistym przekazem zatrzymanym gdzieś we wspomnień mirażu - po za tym, że doceniam te wspomnienie i chylę czoło przed osobą-bohaterem wiersza - jednak formą i stylem daleko odbiega od spątanicznego przekazu - jest taki ulizany (przepraszam za wyrażenie) - ale dobrze że jest - szanując autora i bohatera - moje ukłony

pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze raz o tym wierszu.
Po pierwsze określenie "piękny" nie wyklucza, że smutny.
Osobisty - fakt.
Po trzecie, uważam, że forma znakomicie oddaje emocje podmiotu, bo właśnie krótkie wersy, usytuowanie w pojedynkę takich a nie innych , nabrzmiałych skojarzeniami słów, jest zabiegiem tutaj fortunnym( niedocenione, wstrzymane). W chilach podobnych do przedstawionej sytuacji lirycznej każda litera znaczy.

Powtórnie dziekuję za wiersz.
A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ostro, mocno, punkrockowo :) W sumie podobasię (istota wiersza), choć sytuacja jaką opisuje i język już niekoniecznie :) Pozdrawiam :)   Deo
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a nie "mych" przypadkiem?   A tak to... staroświecko-sztambuchowa miniaturka, ale puenta fajna :)   D. 
    • Przejmujący wiersz.  Myśli i uczucia w nim zawarte to czysty zespół stresu pourazowego (PTSD).  Właśnie weterani wojenni i osoby, które doświadczyły jakichś ciężkich przestępstw, także w sposób chroniczny, często na niego cierpią. I od samego początku, zaraz po skończeniu traumy, dla ich własnego dobra, powinni być objęci opieką i leczeni.    Z psychologicznego punktu widzenia Peelowi polecam wybaczyć przede wszystkim sobie, ukochać siebie, zdezorientowanego, pogubionego i postawionego w tragicznej sytuacji człowieka, który nie mógł nic zrobić. Wiem, że to łatwo się pisze, ale to chyba jedyna właściwa droga do życia.  Smutno mi po czytaniu.   Choć, abstrahując od sytuacji lirycznej, mam pewne sugestie.  Jeśli chcesz je poznać, to daj mi znać, czy wolisz w komentarzu czy wiadomości prywatnej.  Nie chcę być impertynencka i wstawiać ich tu per fors w komentarzu.    Deo    
    • chciałabym z tobą umierać w magnoliowej wodzie lila-róż świtu tiul zdejmowałeś już nie raz ze mnie aż poczułam na skórze chłód   a ja lubiłam językiem zaznaczać ci grdykę trzydniowy zarost piernie kłuł   a teraz chciałbyś wejść w moją mysią pustkę   boję się to dla mnie trudne a jeśli po wszystkim przeniknie mnie nicość i będę się sypać jak popiół?   spokojnie będzie dobrze   ufam twoim słowom i wciągam w siebie ból płyniemy razem w przyćmieniu zmysłowym jak czekolada gorzko-słodko   a po wszystkim jest zupełnie normalnie łzy przekłuwają mi uszy zęby sutki diamentowo
    • Leszczym :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...