Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stworzyłeś ją pocałunkiem
zbudziłeś do życia
myślała, że nie zazna już bólu
zapomni czym jest cierpienie

uciszyłeś gorycz i żal
dotykiem skruszyłeś złość
krzyk zamieniłeś w słodkie milczenie

więc biegnie do ciebie po miłość
wyciąga ręce ku tobie
modli się o garstkę pieszczoty
niewinnej jak ona

lecz ty jej nie słyszysz
nie pragniesz jej dłoni
z lekkim niepokojem serce zamykasz

nie wiesz co czynisz...
lecz może po śmierci...
w innym świecie...
lekkim uśmiechem ją powitasz...

Opublikowano

Wiesz, droga Katarzyno, Twoja poezja jest naprawdę zaskakująca, bardzo dojrzała i niezwykle prawdziwa. Chyba każda z nas potrafi odnaleźć samą siebie w Twoim wierszu, znaleźć w nim pewną chwilę swojego życia. Mnie to poruszyło

Opublikowano

a ja sądzę, że nie tylko Kobiety mają podobne sytuacje w swoim życiu, chociaż wielu.... nie przyzna się do tego co czuje, zwłaszcza gdy stanowić ma to ujmę dla ich tak zwanej siły. Bez uczuć żyć sie nie da, wiec i mężczyzna czuć potrafi, ale skrywa to głęboko pod pancerzem, aby utrwalać przez wieku budowaną tradycje, aby mężczyzna był pomnikiem siły, pozbawionej leku, zdolnej przezwyciężyć każdy ból, pomnikiem tych, którym słabości są obce.... a moze to jest właśnie błędem......

piękny wiersz... podoba mi się.

Pozdrawiam Wilkołak

Opublikowano

Bardzo mądrze napisane Wilkołaku! Dla wielu mężczyzn przyznanie się do swych uczuć, uronienie łezki, wzruszenie, są oznaką słabości. Ja myślę, że właśnie w tym tkwi siła człowieka! W szczerości, umiejętności okazania swych emocji. Przecież mężczyzna też czuje, płacze, gdy jest mu źle, boi się, nie radzi sobie ze swoimi słabościami...Nie należy skrywać emocji, tylko otwarcie o nich mówić. Wtedy jest o wiele łatwiej radzić sobie z niepowodzeniami...
Pozdrawiam:) Kasia.

Opublikowano

Masz rację drogi Wilkołaku, nie tylko kobiety w ten sposób czują i myślą. Ja patrzyłam na ten wiersz z mojego punktu widzenia, poruszył on we mnie emocje. Niemniej jednak to stworzenie pocałunkiem, modlitwa o garstkę pieszczoty naprawdę bardziej kojarzą mi się z kobietami i ch sposobem myślenia, z ich odczuciami. Co nie znaczy, że uważam, iż mężczyźni nie przeżywają (takich) emocji, odczuć (może po prostu za mało znam takich, którzy czują w ten sposób). Kasiu, gdy czytam Twoje wiersze, to mam warżenie, jakby były kierowane do mnie. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew Dziekuję za piękny komentarz!  Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przemyślę ;) 
    • kupiłem ten budynek z myślą założenia w nim  Instytutu Radłowego (nie myślić z: Radowego).   usiłowałem wmawiać, że to nie żadna  komora gazowa na obrzeżach Krwawistanu,  ślady paznokci na  brudnych ścianach,  wydrapane smugi – to swoiste dzieło sztuki współczesnej,   a w ogóle – jesteśmy w Jęczmiennogrodzie,  największej wiosce Przenicznolandii. miło tu, choć znojnie, poczciwość w każdej z grud.   zjawiło się paru smutnistów twierdzących,  że wcześniej w tych murach mieściła się kostnica i prosektorium, a tam, gdzie ustawiłem obsypane ziemią biurka   – krojono.    nie pogorszył mi się nastrój. choć już nie chciałem  orać, wysiewać. budynek miał stać się moim domem. powiesiłem bukieciki w ramkach, zegar z wyszczerzonym cyferblatem. krzesła się ustawiło, odświeżacz został użyty, coby tak  nie wionęło cmentarzem.   przyszli następni, z jeszcze bardziej marsowymi  minami. i z krzykiem, że jestem głupi z tym swoim osiedlaniem się, próbą obłaskawienia, a pod warstwą poskrobanej farby drzemią freski,  bo przed setkami lat to miejsce było świątynią wyjątkowo parszywej sekty, a tam, gdzie stoi łóżko, składano ofiary całopalne. nie ze zwierząt.   mam to gdzieś. włączyłem media. Nickelodeon w  telewizorze, Nickelback w radiu. siedzę  uśmiechniuteńki, ciało coraz bardziej  przygotowuje się na ostrą blachę,  jeszcze nierozpalony ogień.   będzie dobrze.  
    • @bazyl_prost Ważne tematy poruszasz, ale to nie jest poezja, niestety dla mnie kiepskie.
    • Polemika, dywagacja  dowolna argumentacja   O owsiankach, o cukrzycy o powietrzu, o pylicy   Badania naukowe  wykresy rynkowe    Odżywianie, oddychanie - ale! Sportu uprawianie   I nikt nie widzi clou problemu    w reklamie piwka TVN-u.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...