Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miał ochotę napić się z Chrystusem


k.s.rutkowski

Rekomendowane odpowiedzi

stał nad brzegiem
różniąc się od innych ludzi
zastygłych w swych sprawach

niemłody brudny
wyrzut kapitalistycznego sumienia

zrobił krok
potem tłum policja lekarz
nie mający nic do roboty

miał ochotę napić się z Chrystusem
- kloszard wyciera w brudną chustkę
resztki swojego człowieczeństwa
a jakiś gliniarz zaraz bierze go na stronę

spóźniony pociąg wjeżdżając
na sąsiedni peron
wyciąga z widowni śmierci
nie tylko mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się konstrukcja obrazka, bo sam obrazek jest symptomatycznie przykry. Może tylko zbyt optymistycznie brzmi piąty wers, bo osobiście mam wątpliwość co do kapitalistycznego sumienia. Jeszcze intryguje strofa ostatnia, moim skromnym zdaniem jest niedopowiedziana, trochę zbyt mocno, co niektórzy poczytają to za wielki pozytyw, ale ja nie lubię kalamburów.
Całość uważam za wiersz już dojrzały. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

moje małe subiektywizmy

stał nad brzegiem
różniąc się od innych ludzi ==> "od innych wystarczy", "ludzi" można wyrzucić
jest to oczywiste, lepiej niedopowiedzieć
niż zapychać miejsce

zastygłych w swych sprawach==> nagromadzenie "ych, ych, ach"
trochę źle brzmi można by coś pokombinować

niemłody brudny
wyrzut kapitalistycznego sumienia ==> jakoś te "kapitalistyczne sumienia" nie grają jak powinny

nie mający nic do roboty ==> takie przyszywanie nieurzyteczności

a końcowe dwie strofki są dobre

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może tak:



stał nad brzegiem
różniąc się od innych
wpatrzonych w swoje sprawy

niemłody brudny
zrobił krok

potem tłum policja lekarz
nie mający tu nic do roboty

miał ochotę napić się z Chrystusem
- kloszard wyciera w brudną chustkę
resztki swojego człowieczeństwa
a jakiś gliniarz zaraz bierze go na stronę

spóźniony pociąg wjeżdżając
na sąsiedni peron
wyciąga z widowni śmierci
nie tylko mnie


cholera, jestem prozaikiem, ale czasem param się poezją, pewnie na jej nieszczęscie...dzieki za opinie. żeby byo smieszniej, to wam powiem że dostałem propozycje wydania tomiku wierszy. no wiec wygrzebałem wszelkie wierszydła które splodziłem(nie jest ich wiele) i zastanawiam się czy są coś warte. ten wiersz jest jednym z nich. skoro ten ktory uważałem za najlepszy wymaga jeszcze tyle pracy, to cienko widzę inne. no i ten tomik wierszy...ale płakał nie będe, moim konikiem jest proza.
jeszcze jeden wiersz z lamusa wrzuciłem tu:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=57799#dol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stał nad brzegiem
różniąc się od innych
zastygłych

niemłody brudny
wyrzut sumienia

zrobił krok
potem tłum policja lekarz
nic do roboty

chciał napić się z Chrystusem
- kloszard wyciera resztki w brudną chustkę
a gliniarz zaraz bierze go na stronę

spóźniony pociąg
wjeżdżając na sąsiedni peron
wyciąga z widowni śmierci
nie tylko mnie


Uzasadnienie.
1 zwrotka - widać, że stał jak inni, ale to było pozorne podobieństwo.
2 zwrotka - kapitalistyczne sumienie chyba się już trochę przeżyło
3 zwrotka - skrót nie zmienia znaczenia
4 zwrotka - "miał ochotę" - to takie kapryśne. "chciał" jest głębsze, poważniejsze. "resztki" nabierają znaczenia, człowieczeństwo jest tu oczywiste.
5 zwrotka - taka wersyfikacja podkreśla "pociąg", to chyba ma znaczenie.

Przedostatnia zwrotka uzasadnia sens powstania wiersza.
Podoba mi się.
Pozdrawiam Prozaika :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...