Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wpis 283


Rekomendowane odpowiedzi

Śniłeś mi się wczoraj. Nie wiem, czy to był skutek czyszczenia komputera ze starych zdjęć, czy po prostu za dużo tortu malinowego jak na jeden dzień. Swoją drogą, tort był pyszny, sama robiłam. Chociaż może dałam za dużo polewy czekoladowej… No, nieważne. Nie to chciałam napisać.

Wszystkie wspomnienia wydają się dobre z perspektywy miesięcy. Zaraz, ile to już? Prawie półtora roku. To zabawne, uświadomić sobie jak niewiele tak naprawdę pamiętam. Czytałam niedawno mój wpis, ten z datą 22 stycznia. Nie tego roku, oczywiście. Myślałam, że umrę ze śmiechu. Tak bardzo się zmieniłam, że to wydaje się prawie niemożliwe. Zaraz, zaraz, jak to było? „Ten pączek może przerodzić się w kwiat. (…) Niedługo się spotkamy, prawda?”. O słodka naiwności głupiutkiego dziecka!

Nie mam żalu, jasne, że nie. Było - minęło. W końcu jakaś pierwsza poważna stymulacja. To się zawsze przydaje. No a przecież „ten świat jest zły i okrutny”, bla, bla, bla.

Mieliśmy zostać przyjaciółmi. Nie zostaliśmy – to chyba nawet lepiej. Nie rozmawialiśmy ze sobą zbyt długo. Widziałam cię kilka razy, ale mnie nie poznałeś. Nawet nie wymieniliśmy życzeń wielkanocnych.

Wiem, to wszystko nie miało prawa bytu. Proszę, tylko nie myśl sobie, że tak zawróciłeś mi w głowie, że cierpiałam niewiadomo ile. Nie obraź się, ale stosunkowo szybko mi przeszło. Wiem, że ty też zapomniałeś po kilku dniach. W końcu nie zależało ci na mnie zbytnio: "przepraszam, ale nie kochałem cię, nie kocham i chyba raczej nie pokocham". Nawet nie jestem obrażona.

Swoją drogą, z nią też nie mam kontaktu, chociaż przyrzekałyśmy sobie wrócić tam za rok. Przyjechała z wakacji i więcej się nie odezwała. Teraz chodzi po mieście udając, że „nie, nie znam jej zbyt dobrze”.

Tak do twojej wiadomości dostałam się do tej szkoły, do której chciałam. Ale porzuciłam myśl o fizyce jądrowej, bo marzenia są głupie.

I tak tego nie przeczytasz, ale wiesz, śniłeś mi się wczoraj. To przykre. W tym śnie w ogóle się nie znaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to widzę że nie tylko ja jestem dzieciakiem, zawsze mi się wydawało że nim jestem. a co do tego tekstu, to jest jak nazwała to BlackSoul - słodko smutny. piękny. a co do pamiętnika - sama zarzuciłam jego pisanie i chyba powrócę, bo za wiele w tym co tworzę jest mnie. dlatego też usunęłam ostatnią prozę. serdecznie pozdrawiam Cie Anielico.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) BlackSoul i Anielico - czy Wy pisząc swoje historie, tak realne, opieracie sie na swoich doświadczeniach czy tak świetnie umiecie wyobraźić to sobie i opisać to, że wygląda jak prawda, ale nią nie jest? Bo sama chcę pisać historie z życia, ale zastanawiam się jakim sposobem lepiej... by odbiło to się na realistyczności tekstu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justynko, Black - proszę mi tu nie popadać w słodko-smutno-melancholijne nastroje ;)

Co do pytania Justyny - część moich tekstów to wymysł, część absolutna rzeczywistość, a reszta: wesoły misz-masz. Od ciebie zalezy jak czujesz to, co tworzysz, i co zawrzesz w swoim dziele - doświadczdnia czy fantazję. W każdym bądź razie - życzę powodenia na drodze pisarskiej :D

Dyg,
A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • @Olgierd Jaksztas

      Przerywnik dla przerywki, ale to należy, 

       

      Obiecadło: zaczęć

       

      Od czegóż wße za-częło, iakaż zaczęć iey? Kto zacznie, ten i pocznie: ∫łuchay niby ież! Po czątku i za czątkiem, trudna rozrzecz to; na koniec zaś pieczątkiem: po∫taci, i tło. Zo∫tały iakie z-czątki, może w głazie głos? Przecieżeśmy zczątki wßy∫cy – na móy nos! Zacząć to ie∫t woli rzecz, i ona pierwßa; więc Zaczęć roz-poczęła układy tego wierßka! A wßy∫tko to początek, aż pieczęć poda kres! Trzymay ∫ye na pieczy, ogląday, li-to wieß? Zarówno: Pieczęć, Zaczęć, to samoż, inne by? Jak m@łpa i Omiedza, objęty wßelki byt? Pieczęci, aby do∫tać, koniecznie trzeba piec z kamienia przygotować, rozpalić, na nim piec! Pieczenie tymże ∫amym, co piekarz oraz ∫tos! Pieczęcie i dziecięcie tę ∫amą dzielą zdość! Zaczęcie zatem, zaczyn i pieczeń – równy znak : by zacząć trzeba Zacz! A czymże ie∫t ten Zacz? Kto Zacz = kto za co?: wykłada śię to iasno; jasnym: on ie∫t Zacz, co zacze! Mówim: zacznąć, czyć lub cząć, więc cośia oznacza zabytanie... Za Co, Początek – Po Co... A Pie Co? To pytanie... Słówko tylko iedno pomoże znaleźc klucz: to Pierwy – dla ∫krócenia, Pierw Co, o! ∫łowny tłußcz! Mów: piec zaczątkiem rzeczy, czy piecza, ognia ∫traż? Zdradzimy taiemnicę, boś ty ∫przyiaciel naß... Pieczęcie ciśniesz kończąc, na miękkim wosku duß; pieczęcią wola bogów, lecz piecza to ich ∫tróż: ten piec, ta piecza: piecza – od zawße, pierwa! Coś piecza piecze czymś – tym ie∫t piec bez przerwa... Nie głąbiąc – to, co ludzie przyczyną – co iuż nie'∫t dłużey w czynie – zową, naprawdę końcem ie∫t! Co wcześniey to ∫po∫obność dla woli, tylko to... Dla pieczy, dla poczęcia... Końcowym pierwße Co! W tym piecu wßytkie rzeczy ∫talone, wieniec cia∫t... A co to rzecz? Rzeczone Coś, róy ze ∫łów gwiazd! Tak, poza ∫słowem kraie, lecz o nich nawet: ∫ą, powiedzieć nie możemy, podobne może ∫nom... Słyß teraz: nim prześledzim rodzinę całą Znacz(y), byś bracie mi uwierzył, téy: m@łpy zobacz znak!

       

       

       

       

       

      Edytowane przez Olgierd Jaksztas (wyświetl historię edycji)
  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ten wulgaryzm to konieczne minimum, aby oddać charakter czasu i miejsca wydarzeń.    Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam. 
    • Ładnie. Taka nieodgadniona symfonia to może następna  Jana A P. Kaczmarka, którą pisze. Pzdr.   
    • @Olgierd Jaksztas Przerywnik dla przerywki, ale to należy,    Obiecadło: zaczęć   Od czegóż wße za-częło, iakaż zaczęć iey? Kto zacznie, ten i pocznie: ∫łuchay niby ież! Po czątku i za czątkiem, trudna rozrzecz to; na koniec zaś pieczątkiem: po∫taci, i tło. Zo∫tały iakie z-czątki, może w głazie głos? Przecieżeśmy zczątki wßy∫cy – na móy nos! Zacząć to ie∫t woli rzecz, i ona pierwßa; więc Zaczęć roz-poczęła układy tego wierßka! A wßy∫tko to początek, aż pieczęć poda kres! Trzymay ∫ye na pieczy, ogląday, li-to wieß? Zarówno: Pieczęć, Zaczęć, to samoż, inne by? Jak m@łpa i Omiedza, objęty wßelki byt? Pieczęci, aby do∫tać, koniecznie trzeba piec z kamienia przygotować, rozpalić, na nim piec! Pieczenie tymże ∫amym, co piekarz oraz ∫tos! Pieczęcie i dziecięcie tę ∫amą dzielą zdość! Zaczęcie zatem, zaczyn i pieczeń – równy znak : by zacząć trzeba Zacz! A czymże ie∫t ten Zacz? Kto Zacz = kto za co?: wykłada śię to iasno; jasnym: on ie∫t Zacz, co zacze! Mówim: zacznąć, czyć lub cząć, więc cośia oznacza zabytanie... Za Co, Początek – Po Co... A Pie Co? To pytanie... Słówko tylko iedno pomoże znaleźc klucz: to Pierwy – dla ∫krócenia, Pierw Co, o! ∫łowny tłußcz! Mów: piec zaczątkiem rzeczy, czy piecza, ognia ∫traż? Zdradzimy taiemnicę, boś ty ∫przyiaciel naß... Pieczęcie ciśniesz kończąc, na miękkim wosku duß; pieczęcią wola bogów, lecz piecza to ich ∫tróż: ten piec, ta piecza: piecza – od zawße, pierwa! Coś piecza piecze czymś – tym ie∫t piec bez przerwa... Nie głąbiąc – to, co ludzie przyczyną – co iuż nie'∫t dłużey w czynie – zową, naprawdę końcem ie∫t! Co wcześniey to ∫po∫obność dla woli, tylko to... Dla pieczy, dla poczęcia... Końcowym pierwße Co! W tym piecu wßytkie rzeczy ∫talone, wieniec cia∫t... A co to rzecz? Rzeczone Coś, róy ze ∫łów gwiazd! Tak, poza ∫słowem kraie, lecz o nich nawet: ∫ą, powiedzieć nie możemy, podobne może ∫nom... Słyß teraz: nim prześledzim rodzinę całą Znacz(y), byś bracie mi uwierzył, téy: m@łpy zobacz znak!          
    • Charakter zmienia się co 7 lat:)
    • przechadzam się w czterech ścianach według prostej nawet przestałem się garbić szukam symetrii lewa strona prawa gdzie jest oś niezgody kość zwierciadełko powie przestańcie krzyczeć nie słychać sprzedawcy luster małym drukiem skrobie siedem lat za pobicie i nieszczęście pokoleń
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...