agnieszka puczynska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 nocą nie ma wątpliwości są czerwone narastające depresje wizje prawdy i kłamstwa roztocz się purpurowo nade mną losem minotaura rwij drwiną każdy mit o człowieku nocną porą przychodzę gasić głód którego nigdy nie zrozumiesz ssanie trzewi w dziewiątych wrotach jesteś piękny kiedy śpisz wierząc w te głupawe fantasmagorie dajesz bezwiednie nic - siebie pijąc piękno zapominam że jestem tym kim stworzyli mnie kłamcy kocham tylko by wejść głębiej a ty płaczesz kiedy ocieram usta pod skórą mam 666 uśmiechów na skórze tatuaż z targowiska nie budź więcej poety we mnie śpię w pentagramach nieszczęść i coraz młodsza zbieram energię umierajcie poeci dla mnie i innych mar w nocy wszystkie wyglądamy tak samo [sub]Tekst był edytowany przez agnieszka puczynska dnia 22-03-2004 12:20.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Kompletne zaskoczenie. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iris_IK Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Serwujesz plątaninę antagonizmów , czytam sobie i chłonę doznania... "roztocz się purpurowo nade mną losem minotaura rwij drwiną każdy mit o człowieku " piękne! Pozdrawiam i dziękuję I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się