Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedyś miała posmak rur
zaciągniętych kamieniem
wczoraj na pewno też nie wiem
nie piłem czystej od dawna
wyczuwalne wyraźnie palpitacje
złuszczonego hydroforu i chlor
w czołówce niestołowa wyborowa
na tralalala Zdrój bez bąbli
ze źródła (wiem) w Zachodniopomorskim
rolnicy gnojówką za przeproszeniem
ziemię karmią blisko ujęcia

Arizona forever the best
od czasu do czasu w zimnej kuchni
coś mocniejszego chlupie we krwi
dawaj brachu kopniem se w beret
albo pustynia Obłędowska

Opublikowano

Mirku - posmak wiersza o posmaku
garnie mnie w zachodniopomorskie - do piachu
skąd arizony the best jak pustynia
czemu ten człowiek sam sobie wyczynia
szkody - wszak kiedyś - pamiętam ten zapach
miałem lat naście i gdym się zasapał
haustami... - dziś - nie dałoby rady ...
i nie z zasady ...
wmawiają - natura ma swe usterki i wady ...
a to - gady ....

pozdrówko W_A_R
ps. Mirku - chyba zrozumiałem przekaz - i interpretację wierszowaną - Ci ślę ...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Na szczęście u mnie można jeszcze tak, jak kiedyś bywało. Nie wiem, czy długo jeszcze :) Wszystko traci swój dawny smak. Nawet musztarda.
Pozdr.


Pokrętna ta rura, pokrętna. A peel... no cóż.

Nie dawaj :)

Pozdr.


[sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 14-03-2004 11:47.[/sub]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Też podejrzewam, że nie o gorzałę tu idzie.

Bardzo mi się podoba, a od "Arizona" aż po "Błędkowską" (bomba) - jest super.

pozdrawiam - Mirka


[sub]Tekst był edytowany przez dotyk dnia 14-03-2004 18:47.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...