Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zsuwałam się w przepaść azalii,
a to kwitnące kaktusy...

Jak drzewo bursztynem się pocę i
mchem zmarszczki zapuszczam.
Jak noc zasiewam się cieniem i
S.O.S. w gwiazdach wydudniam.
Jak jabłko niedaleko od gruszki na wierzbie
spadam

bo dorosłe, życiowe-decyzje przełomowe
-mają swoje „spożyć do”.
Gdy na czas ich nie zasmakujesz zostaje ferment
...i strach...sięgnę nieba czy dna?

Moja kora zdobi się w coraz więcej pierścieni,
lecz drzewo to wciąż ma nastrój Judyma.
Moje soki płyną w rytmie, którego nie rozumiem.

Rozwierzgany nurt ich strumienia - w spokój zwierciadła
nie chce się zmieniać. Rankiem gdy się w tafli lustruję,
wymiętą biel – to obserwuję, o oczach –
kompasach popsutych, o sercu, co nie zna swojego dna.

Jak można nie wiedzieć za czym dusza łka?
A mówili, że inwalidzi to ci bez nóg...

Opublikowano

przepraszam, ja nie podzielam.

dla mnie bełkotliwe. o wszystkim i o niczym, ze zmienną, chaotyczną poetyką. a Judym, łkanie duszy i s.o.s. wydudnione w gwiazdach to już kompletnie obca parafia.

tylko proszę się nie obrażać i nie krzyczeć na mnie, bom wrażliwy. poza tym skoro inni wychwalili, to cóż moja opinia!...

Opublikowano

dzieki, za wszystkie komentarze, i że ich tak duzo, macie racje cos jest nie tak z tym wierszem, faktycznie niedopracowany, a krytyka nas buduje prawda, wiec ciesze sie , ze i to moze mi dac wskazówke na przyszłosc, mam nadzieje bede coraz lepsza, pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • MRÓWKI część trzecia Zacząłem się zastanawiać nad marnością ludzkiego ciała, ale szybko tego zaniechałem, myśli przekierowałem na inny tor tak adekwatny w mojej obecnej sytuacji. Podświadomie żałowałem, że rozbiłem namiot w tak niebezpiecznym miejscu, lecz teraz było już za późno na skorygowanie tej pozycji.  Mrówki coraz natarczywiej atakowały. W pewnej chwili zobaczyłem, że przez dolną część namiotu w lewym rogu wchodzą masy mrówek jak czująca krew krwiożercza banda małych wampirów.  Zdarzyły przegryźć mocne namiotowe płótno w 10 minut, to co dopiero ze mną będzie, wystarczy im 5 minut aby dokończyć krwiożerczego dzieła. Wtuliłem się w ten jeszcze cały róg namiotu i zdrętwiały ze strachu czekałem na tą straszną powolną śmierć.  Pierwsze mrówki już zaczęły mnie gryźć, opędzałem się jak mogłem najlepiej i wyłem z bólu. Było ich coraz więcej, wnętrze  namiotu zrobiło się czerwone jak zachodzące słońce od ich małych szkarłatnych ciałek. Nagle usłyszałem tuż nad namiotem, ale może się tylko przesłyszałem, warkot silnika, chyba śmigłowca. Wybiegłem z namiotu resztkami sił, cały pogryziony i zobaczyłem drabinkę, która piloci helikoptera zrzucili mi na ratunek. Był to patrol powietrzny strzegący lasów przed pożarami, etc. Chwyciłem się kurczowo drabinki jak tonący brzytwy, to była ostatnia szansa na wybawienie od tych małych potworków. NIe miałem już siły, aby wspiąć się wyżej. Tracąc z bólu przytomność czułem jeszcze, że jestem wciągany do śmigłowca przez pilotów. Tracąc resztki przytomności, usłyszałem jeszcze jak pilot meldował do bazy, że zauważyli na leśnej polanie masę czerwonych mrówek oblegających mały, jednoosobowy zielony namiot i właśnie uratowali turystę pół przytomnego i pogryzionego przez mrówki i zmierzają szybko jak tylko możliwe do najbliższego szpitala. Koniec   P.S. Odpowiadanko napisałem w Grudniu 1976 roku. Kontynuując mrówkowe przygody, następnym razem będzie to trochę inną historyjka zatytułowana: Bitwa Mrówek.
    • Ma Dag: odmawiam, a i wam Doga dam.        
    • Samo zło łzo mas.    
    • Na to mam ton.    
    • A pata dawno wymiotłam: imał to i my - won, wada ta - pa.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...