Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

to co Ty chłopie "kobry" nie oglądałeś??
Marion Kobretti musial przez cale życie zgrywac twardziela palić szlugi walić głupie blondyny żeby sobie skompensować to że mu starzy dali na imięMARION a Ty sobie dobrowolnie "marlett" wpisujesz??
szalonyś?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dorma,
tak właśnie powinno być
od siebie dodam - ... i kochać

Kobieta to wspaniałość natury,
kochanka, matka, tworzycielka naszego gatunku
dlatego jest pierwszym cudem w szeregu cudów tego świata.
Dzień Kobiet...hmmmm
a niech sobie nazywają to jak tylko chcą
ja szukam pretekstu, by kobietę móc wyróżnić
i widzieć jej uśmiechniętą wdzięczność,
staram się to robić - wiem że nieudolnie - poprzez moje wierszydła.

Jesteście JEDYNE
Życzę WAM szczęścia, radości
i duuuużo zdrowia
Opublikowano

"Kobieta jest największym przyjacielem człowieka"
Panowie pochylmy czoła – jeszcze raz przypomnę.

Czy człowiek urodzi człowieka?
Czy będzie dbał i troszczył się tak jak zrobi to kobieta (pomijam patologię)?
A człowiek od maleńkości po kres z dumą przytula się do kobiety.
Nawet największe miłości nie mogą istnieć bez przyjaźni i dlatego:
"Kobieta jest największym przyjacielem człowieka"
Panowie pochylmy czoła

Opublikowano

"Kobieta jest największym przyjacielem człowieka"
Panowie pochylmy czoła

Ostatnio edytowany przez Jacek Suchowicz (Dzisiaj 12:37:58)

Dnia: Dzisiaj 12:36:48, napisał(a): Jacek Suchowicz

- i trzeba wierzyć, że jest to przyjaźń bezinteresowna...wbrew wszystkiemu, wbrew oczywistości; ("jak ego może działać bez ego?");

Jacek Jacka popiera w jednym: "od maleńkości po kres z dumą przytula się do kobiety." I veca virse, veca virse! :))); zgodnie z powiedzeniem: " gdy do jeża przytula się jeż, to w tym miękkość jakaś jest też!";
:)) J.S

  • 2 lata później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No właśnie a przeciez my podobno z waszego żebra


ja jak zwykle jestem zwyczajnie wyrwana z kontekstu a nie jakiegoś Adama

poza tym Bóg lepiąc kobitki mógł już uniknąć błędów
na które nie zwrócił uwagi podczas lepienia faceta
tak więc następny model jest doskonalszy

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tam chyba miała być górnolotność.  Podoba mi się dom z niczego wydobyty. :)
    • @Alicja_Wysocka   i co takiemu fachowcowi można zrobić :)   teraz w telewizorze leci polski film - poszukiwany, poszukiwana.   była scena w której żona mówi do męża: " zabic cię kretynie to mało".   nic nie sugeruje, ale........   Aluś, nie denerwuj się :)         @huzarc   jak zwykle świetny komentarz. dziękuję.       @KOBIETA   i tutaj się z panią, Pani Kierowniczko zgadzam - miłość jest ponad ciemnością !!!!!!   dziękuję Dominiko :)))))      
    • @huzarc   odpowiem  na postawione pytanie wg. własnego rozumienia wiersza. w świetle dziedzictwa Twojego Ojca, możesz zostać kimś, kto łączy dwa światy : Realistą i Budowniczym Dziedzictwo Ojca : Twoja "metryka" daje Ci głęboko zakorzeniony realizm. Strażnikiem Pamięci i Tłumaczem Dziedzictwo Ojca : Wiesz, jak szybko zapomina się o pracy pokoleń. Człowiekiem Wolnym i Świadomym Dziedzictwo Ojca : Twój Ojciec wywalczył dla Ciebie najważniejszą rzecz - możliwosć wyboru.   konkludując. z taką metryką możesz zostać nie tylko "mądrym Europejczykiem", ale Europejczykiem Mądrym o FUNDAMENTY. masz siłę i doświadczenie pokolenia, które zbudowało   wszystko, a to w nowoczesnym świecie staje się coraz rzadszym i cenniejszym kapitałem.   bezcennym !!!!
    • Pijanym krokiem przeszedłem Rubikon. Usiadłem na brzegu zanurzając oczy w bezkresie zimnego nieba. Wspomnienie lata rozbija się o chmury wyrzutów sumienia.   Widzę twój beztroski uśmiech rozproszony teraz między kroplami jesiennego deszczu. Spojrzenie rzucone ukradkiem, wbrew sobie, zawieszone w próżni.   Chciałbym ich dotknąć, a potem oprawić w ramkę z wiśniowego drewna. Drżącymi palcami złapać ostatnie słowo, zjeść je z gryczanym miodem i odlecieć z kluczem dzikich gęsi.
    • @Migrena  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Listopadowe mgły pochłaniają światło …ale miłość ?! Ona jest ponad ciemnością, czasem i przestrzenią :) ślicznie napisałeś Migrenko ! I to nie jest nic ! To jest wszystko ! :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...