Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lipcowy


Rekomendowane odpowiedzi

Słońce wpełza w kanał lipcowy
Pod blokiem zawsze ci sami
Kolejna stypa bo znika dzień
Bez cienia im nie do twarzy

Bieda przyklęka by za trzy dychy
Zetrzeć głód z twarzy ustami
Sprana bielizna na sznurach wisi
Bóg ponoć zawsze jest z nami

Już słońce znika wśród ruin pętli
Jeszcze tam kogoś kopią w busie
A pod kościołem ściepa na wina
Ja piję ja nie chcę ja muszę

W zielonej aurze ścian koszarowych
Porucznik napchał torby i wyszedł
I wpadną starzy na pomysł nowy
Sprawdzić czy w kocie są dusze

Spocone dłonie w pięść zaciśnięte
Osiedle jest jak Jerozolima
Ukrzyżowany pies jęczy - dzieci
Zostają w parku bo późna godzina

Ja za to nie wiem co mnie tu trzyma
Czy kodeks że kto kradnie ten święty
Czy ta dziewczyna z piątego piętra
Która za moment przyjdzie na skręty

I czekam patrząc w to durne miejsce
Co mogłem to już sprzedałem
A gdy zamykałem za tobą drzwi
To jak idiota głośno się śmiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dalej, tym lepiej, z tym, że 1 zwr. do dupy ;)
(slońce spełza, szary zmierzch - w dodatku inwersyjnie, ludzie zmeczeni - z betonu - to już Bryl 26 lat temu napisał). W zasadzie można się czepiać do niektórych określeń (metafor), np. czemu czeluść pętli? przecież ta pętla to - ucieczka - początkowy przystanek do świata.

Zielona aurze koszarowych ścian - 10
Porucznik z torbą do domu rusza - 10
A Starzy mają znów pomysł nowy - 10
Sprawdzić czy w Kocie jest dusza
- 8
Może warto wszystko tak zjechać? z krótszą kończącą zwrotkę.

"Syprana bielizna na sznurach wisi"

"Spocone dłonie zaciśnięte w pięść
Osiedle to jak Jerozolima
Ukrzyżowany pies jęczy - dzieci
w parku bo późna godzina"?
itd. , i tp.
b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Łapię o co chodzi.
1 zwrotkę przerobię (chociaż porównanie do Brylla mile lechce - bo o Ernesta chodzi ?), dalej - "pętla" wtym wypadku autobusowa i to już zostawię na własną odpwiedzialnośc.
To biorę się za myślenie. (hehehehe)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...