Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A Babcia Szkraba nie wybiera się do Wrocławia? u nas nie ma śniegu - wiosna, ciepło ... pozdrawiam
babcia szkraba wybierze się we wrześniu na promocję, co to ma być na Rynku waszym pięknym....
będzie jak s Kościuszko, h eh e
buziam Beni
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz, wzięło się to stąd ,że dziecko stawiając pierwsze kroczki idzie jak na sprężynie...podskakuje, drga.. hehe, tak to odbieram
dzieki, za słoneczko, przyda się bo sypie snieg, również ciepełka...
Ja też tak chodzę, jak ta wnusia/wnuczek, pozdrawiam, Stefan.
Opublikowano
Marlett sama radość, ale i kłopot, kiedy idzie na wyścigi....
ciepełka.

Beni znać dam oczywiście, myslę że się spotkamy z większą grupą, bo Wrocław ma to do siebie... buzia.

Fr aszko, nic dziwnego do babci ci daleko jeszcze a zajączek, to wtedy gdy się dziecko przewróci....zajączek ucieka, he he

Jacku, zajączka nawet nie spróbujemy gonić, ma za długie nogi... he he zostanie nam tylko obserwacja i nuta zazdrości.... takie zycie, każdy ma swojego zająca i swoją żabę...
ściskam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


da się kupić razem ze szkrabem... hehe
u mnie też śnieg, a pierwiosnki marzną...
słoneczka.
ze szkrabem? chętnie:) to jeszcze do tego poproszę dłuższą dobę:D
i będzie cacy:)
a słoneczko właśnie wyszło:) pozdrawiam:)
Opublikowano

Tak się przypatruję dyskusji i widzę, że mało istotna jest sama poezja, bardziej temat, wrażenie, tak trochę bez zaglądania dalej. Tylko proszę nie traktować tego jako jakiegoś protestu, czy złośliwej krytyki, bo cenię sobię twórczość Zak Stanisławy. Podobnie jest z tym wierszem, dziwi tylko fakt takiej reakcji na poetyckie przywitanie cyklicznego zjawiska.
Gdzieś już jednak coś takiego było, w podobnie dobrym stylu, ale jednak może to ukryte pragnienie wskrzeszenia poezji przez duże P u mnie się odzywa? Tylko to moje wartościowanie dotyczy poezji w ogóle , a podpięcie pod wiersz akurat ten, bardziej związane jest z reakcją niż konkretnie z tym wierszem. A zainteresowanie związane jest u mnie z profesją bardzo bliską literaturze. pozdrawiam

Opublikowano

temat i wrażenie (plus oczywiście więcej) to chyba niezbędne składniki każdej poezji, bez znaczenia przez jakie P.

"Podobnie jest z tym wierszem, dziwi tylko fakt takiej reakcji na poetyckie przywitanie cyklicznego zjawiska." -> jakiej reakcji i jakie cykliczne zjawisko masz na myśli.

można zapytać, czy poezja przez duże P wymaga tematu przez duże T i formy przez duże F.

Opublikowano

rajs, miło że zaglądasz i dałeś (łaś) się ponieśc dyskusji nie związanej z wierszem jako takim, ale i tak nie wiem , czy mój twór wg ciebie, mozna nazwać poezją? bo już się sama zgubiłam w tym wszystkim.....
miło, że wglądasz pozdrawiam cieplusio!

Opublikowano

i to chyba jest problem naszej najbliższej współczesności. Trochę brak filozofii a pozostaje mocne zbliżenie na przedmiot obserwacji, który jest równocześnie przyczyną refleksji, ale już na innym poziomie. I nie ma w tym odwróceniu - od szczegółu do ogółu - nic złego, tego nie ma co wartościować.
Jesteśmy świadkami pewnych zmian w koncepcji, obrazowaniu, poetyckiej percepcji, bliższej własnemu terytorium.

Zak Stanisławo - pozdrawiam gorąco! i dzięki za wyrozumiałość

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rajs, przyznam szczerze, że już wyrosłam z filozofii ogółu, mam własną koncepcję filozofii domowego kąta... bo cóż mi zostało po latach służenia ogółowi...teraz .młodzi mają pole do popisu;moja filozofia , to moje podwórko pod nosem.
ściskam,
Opublikowano

nie wiem dlaczego uważasz to za problem i to w dodatku współczesności. dedukcja i indukcja obecne są w filozofii od wieków i przez wieki były z powodzeniem wykorzystywane. są świetne jako narzędzia dowodzenia, czy może bardziej wnioskowania. tylko od "badacza" zależy, czy skupienie na przedmiocie obserwacji, jego dekonstrukcja, może doprowadzić do wyciągnięcia ogólnych wniosków, czy też zatrzyma się w połowie drogi. Według mnie, zaznaczam, poezja i sztuka w ogóle, powoduje że odbiór nie musi kończyć w momencie, gdy zanika bezpośrednie działanie przekazu. i na tym polega cała filozofia. czytelnik nie jest już tylko odbiorcą, ale w pewnym sensie stał się współtwórcą. Wymusił to większy poziom abstracji, ogólnikowości, ale także większe możliwości intelektualne przeciętnego czytelnika. jedyna niezbędna rzecz - wszystkim musi się chcieć.

ale się rozpędziłem. już znikam ;)

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...