Antoni Slawbicki Opublikowano 21 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 właśnie dlatego że brzozy białe że ta kruszyna aż tak pospolita i ptaki bo nawet ten co tam i z powrotem co piramidy z góry oglądał do olch swoich wraca gdy pora opłotki zarośla droga piaszczysta dom babci i ten pekaes jeden na dobę na księżyc łatwiej chyba się dostać lecz po co Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lena Achmatowicz Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. pozdrawiam serdecznie Lenka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olek opaliński Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 właśnie dlatego że brzozy białe ta kruszyna aż tak pospolita i ptaki bo nawet ten co tam i z powrotem piramidy z góry oglądał do olch swoich wraca gdy pora opłotki, zarośla droga piaszczysta dom babci i ten pekaes jeden na dobę na księżyc łatwiej chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olek opaliński Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 zapomniałem - piekny wiersz:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesoły grabarz Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 tak piękny piekny bez wątpienia jak kłos srebrzyście migocący w refleksach ognistej kuli i jak łódź porwana falą uczucia po bezkresnym oceanie miłości piekny jak... ... jak milczenie serdecznie pozdrawiam Autora a przede wszystkich komentujących całuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antoni Slawbicki Opublikowano 21 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 no i teraz widzę że wiersz wymaga pewnego szlifu, dziekuje wszystkim za komentarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Niezły, nie jest najgorszy i budzi sentymenty. Chociaż - szczerze mówiąc - czytywałam już na tym Orgu lepsze wiersze na ten sam temat. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorma Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Jedyne co podoba mi sie w tym wierszu to: i ten pekaes jeden na dobę na księżyc łatwiej chyba się dostać lecz po co - to sie Panu nawet udało Skądś to znam.. Wakacje u babci na wsi :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dotyk Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Ten wiersz nie ma pretensji do bycia "odkrywaniem wszystkiego po raz pierwszy". Nie jest łatwo przenieść "lirycznie" tęsknot" i "powrotów do.." U Pana dostrzegam tę poetycką intuicję, która potrafi zatrzymać tekst, zanim przekroczy niebezpieczną granicę. W wierszu jest znacznie więcej, niż się wydaje na pierszy rzut oka. To nie jest moja ulubiona poetyka, ale własny gust poetycki odsuwam na bok, to pomaga mi w obiektywnym oglądzie wiersza. Dobrego wiersza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
były__premier Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 no właśnie, sentymentalno-wspominkowy wiersz, jedynie ten pekaes go ratuje, dla mnie jednak za mało, ale historyjka sympatyczna. pozdry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogdan Zdanowicz Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ------------------------------------------- Proszę nie słuchać mądralińskich ;) głuchych i zapatrzonych w swoje czubki (jak dudki ;). Zrobiłem kilka skrótów wg mojego widzenia (ten bociek był przegadany bo "powrotem" i "wracać"; "ale" lepiej mi brzmi niż ostre "lecz", ale otwiera pytanie, namysł - lecz stawia warunki; przecinki są zbędne, w tak prostych opisach wszystko jest jasne, a skontrastowanie długości wersów - pozwala np. wyeksponowac "dom babci" jako najważniejszy z ważnych; usunąłem też trochę powtórzeń, zwłaszcza zaimkowych, zrobiłem kilka przestawień wyrazów żeby nadać zwyczajny rytm zdaniom). Oczywiście - to pana wiersz, proszę nad nim pracować nie sugerując się zbytnio moją wersją ;) Warto. Dlaczego? - napisała Dotyk. Ja dodam tylko: bo nie ma w nim nadmiaru tzw. środków. I nie jest to kolejna opowiastka "wpasowana" w wersy :D b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan_Rewiński Opublikowano 23 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tylko nie szlifuj, wg mnie jest o.k., pozdrawiam, Stefan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się