Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no
ale słuchaj, jeśli mówi ci to więcej niż jedna osoba, ba! chyba nawet wiecej niż 5 (nie liczyłam) no to chyba coś w tym musi być, a ty zawzięcie próbujesz przekonać nas do tego, że jest tu i sens i artyzm, i przesłanie
nudy...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeżeli dla pani metafizyka polega na tym, że przykazania dostają skrzydełek i mają w zwyczaju siadywać na drzewach, to faktycznie. Dla pani nie jest debilne, ale już kilka osób wyraziło się o tym podobnie, więc co: oni głupi i złośliwi?
To ja proszę o wstrzymanie. Kilka razy zadawałem pytania i nie otrzymałem na nie odpowiedzi. Nie odniosła się pani do mojego zarzutu odnośnie klasyfikacji, zasłania się pani bez przerwy metafizyką. Równie dobrze mógłbym napisać wiersz o treści "hfjfsbdjfsjdbvkjb sdkfhkjs chsudwqpxdjdvv" i zasłaniać się, że ja widzę w tym sens, bo tak mi podpowiada metafizyka. Jest pani w dyskusji nader niewiarygodna, sprawia pani wrażenie osoby, która nie rozumie wypowiedzi kierowanej do niej, odpowiadając nieadekwatnie i nie na temat. Zapewne odpowiada pani również metafizycznie.
Opublikowano

Chaos straszny w komentarzach, nie tylko moich, wpadam na moment i uciekam, mam ograniczony czasowo dostęp do komputera i piszę szybko. Nie mniej o miniaturce dyskutuje ze mną parę osób -może trzy - a to stanowczo za mało żeby ostatecznie stwierdzić że wiersz jest faktycznie "kawa na ławę", debilny czy bez sensu. Powtarzam: dla mnie mam sens i nie jest to rebus, aczkolwiek daje do myślenia. Refleksja nad którą warto się zatrzymać o ile ktoś potrafi.

Opublikowano

Flickan, określenie "debilne, czy debilnie" na temat mojego wiersza tylko Ty użyłeś, inni swoje niezadowolenie z wiersza określili dużo delikatniej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dla pani ma sens. Super. Mimo, że nie potrafi pani tego sensu wyjaśnić. A dla mnie, jeśli ktoś nie potrafi wyjaśnić - sensu nie ma. Poezja jest efektem ubocznym języka, a co za tym idzie, język jest jej podstawą; a język nie jest metafizyczny. Jest uporządkowany.
Jak do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi na moje pytanie dotyczące logicznych podstaw tego tekstu. Niestety.
Opublikowano

I jeszcze jedno "równie dobrze mógłbym napisać wiersz o treści ..........., nie będę przepisywać. Nie uważasz że to Twoje porównanie, może nawet przykład jest debilny? Zarzucasz mi chaos i słusznie, piszę szybko, nie mam czasu ale w Twoich komentarzach też nie ma zbyt wiele mądrości, zwłaszcza porównań, którymi spłaszczasz mój tekścik a swoje komentarze.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i tak mi się nudzi bom chora...

S. Rewiński, senny nibelung, M. Krzywak, JA, Karolina N (choć to co napisała trudno uznać za koment;) ale w tym wypadku doskonale ją rozumiem;D ), Sokratex, saxa, vacek ficek, HAYQU, wesoły grabarz - ja mam dziwne wrażenie, że to więcej niż trzy (może nie każdy prowadził z panią DYSKUSJę, ale chyba nikt z wymienionych nie wystawił pozytywnego komentarza; mylę się?)
Opublikowano

bezlistnie - bez ducha wiary, bez Boga? Nie decyduje o tym kolor liści -zieleń, tylko "10" i "przykazania". To ukierunkowuje tytuł, gołe, nieuduchowione drzewo, bezbożne.

dziesięć wron
siedziało na drzewie
jak przykazania -

siedziały takie czarne a myślały że są białe, skrzeczały, krakały a były pewne że się modlą (może i się modliły) ale jak, jak te baby co są w każdą niedzielę w kościele a o postępowaniu zgodnie z przykazaniami nawet nie myślą. Siedziały zatem jak przykazania.

odleciały - i one i przykazania. One odleciały z tego świata a przykazania tylko z drzewa.

Ktoś napisał, może nawet Ty, że miliard możliwości, oczywiście. To są właśnie interpretacje. Mogłabym jeszcze inaczej spróbować ale naprawdę nie mam czasu. Nie wiem który już raz:) pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


panna!! skąd my możemy wiedzieć, co te wrony myślały?! to jest głupie, idiotyczne pierdolenie (już naprawdę nie wiem jak cię o tym przekonać), ot co, tyle tylko nam tu prezentujesz - gubisz się w zeznaniach i za wszelką cenę usiłujesz nas przekonać, że ten trabant to land-rover.
ale przyznaje - przynajmniej się nie nudzę:)
Opublikowano

Robisz się bezczelna i wulgarna i chyba dlatego dobrze się bawisz bo ja już nie. Gdybyś pracowała mózgiem to sama wpadłabyś na to lub w ogóle na coś. Dalej (w ten sposób) baw się sama.

Opublikowano

To pani jest bezczelna sugerując, że ktoś, kto nie potrafi z tej przypadkowej zbitki kilku słów ułożyć sobie całej historyjki, jest, delikatnie mówiąc, mało inteligentny. To jest bezczelność i nieuzasadniona pycha. Bezczelnością jest się upierać, że coś z tego tekstu wynika, skoro nie wynika. A ignorancją sugerowanie, że w poezji chodzi o to, by czytelnik wywnioskował z tekstu cokolwiek. Ignorancją jest też twierdzenie, że mnogość możliwych interpretacji to walor tekstu. Owszem, jeśli jest ich kilka i jeśli są zamierzone. Ale nie jeśli można sobie cokolwiek do tego dopisać, a autor jeszcze stwierdza, że właśnie o to mu chodziło. Czy pani jest taka genialna, że przewidziała wszystkie możliwe interpretacje i właśnie dlatego napisała tak, a nie inaczej?
Pani się powinna uczyć podstaw poetyki, a nie zamieszczać w dziale dla wprawnych poetów.

Opublikowano

A może to Pana upieranie się jest bezczelnością, zwyczajnie dyskutowałam i nikogo nie obrażałam.Nie ja przekształciłam tą dyskusję w p.........e. I nie ja pisałam o "debilny". Teraz więc szalejcie i obrażajcie się. Wy akurat obrażać możecie, według Was to jest w porządku, gorzej jak ktoś zacznie się bronić i Was atakować ooo, to jest straszne. Niewiniątka, obrażone. Miłej zabawy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Między zaułkami duszy znalazłaś dla siebie miejsce i nic siłą Cię nie ruszy  Znając każdy mój zakątek,  wszystkie piętra, zmartwień, myśli  Krzyczysz z całych piersi i czekasz aż echo wybrzmi    Po omacku, zagubiony, trafiłem na twoją rękę  Z lękiem, że Cię stracę trzymam mocno  Jak tylko potrafię  Choćby zgasło słońce i zabrali nam powietrze  Ciemną nocą rozniecimy żar na lepsze  Dni, wieczory i poranki    Wiedząc, że nikomu winny nic nie jestem Zmieniam los swój prostym gestem  Wyławiam echo znajomego hałasu  Tak słodkiego dla mnie i gorzkiego  Jak owoc impasu    Ciepły głos, choć tak bliski jeszcze niedawno  Dziś tak jest daleko  I słyszę ledwo, jak jego dźwięk odbija się  po kamienicach duszy  Smutne , samotne echo  Kto ma je usłyszeć  Kto nastawi uszy  Odkrzyczy z nadzieją, że krzyk ten wykruszy  Mury , łańcuchy i nasze kajdany    Smutne, samotne credo Opuszczone wyznanie wiary  Czy jest ktoś, kto powie, jak bardzo niechciany  Może czuć się stary but bez pary    Czy jego stracie bez miary  Ktoś poradzi ?     Więc wszystkiego tu pełno, tylko Ciebie tu brak  Bez Ciebie nie mam już celu, jak statek bez morza  Opuszczony wrak    I dość mi już tego błądzenia  Od dawna jestem w twoim polu rażenia  Dalej mam oparzenia po Twoim dotyku Bez chwili wytchnienia w doznań Bałtyku  Promyku nadziei    Słodkie są dla mnie moje rany  Lecz nie dam się zranić  Nie zatracę miary  Sama odszyfruj mi swoje zamiary  Bo gubię się w Tobie, jak żeglarz bez mapy  Nudzą mnie puste atrapy A ty wśród nich, jak bunt bez utraty Harmonii Jak ogień, który nie parzy, lecz koi i grzeje  Więc w ciszy sie śmieje, skręcając w kolejną aleję  Swojej świadomości, czekając twojej wiadomości    A ty ,niemy aniele , nieś echo w swoim ciele  Mając nadzieję że dotrze w zaułki duszy   
    • @violetta A mój drugi Tomik Poezji polubisz-:)Właśnie widzę w Zapowiedziach…mój zielony kolor okładki…i cieszę się bardzo-:) @Alicja_Wysocka „ Na krańcach klawiatury” być może jesteśmy ( tego nie wie nikt)a jednak czujemy ..pisząc gupimy i znajdujemy aby znowu zgubić na chwilę ( wierzymy) pióra…i ten Twój wiersz ..moja zapowiedż drugiego Tomiku ach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ..wzruszyłam się.Może to tylko deszcz…
    • myślenie mi dokucza bo zapomniałem o czym zapomniałem   mój cień się śmieje wiatr chyba też bawi ich to   żona głowę meczy wmawia mi że sie starzeje   a ja tak po ludzku po prostu o czymś zapomniałem   ale to odnajdę pokaże im że to wypadkowa   swój cień podepczę wiatr przegonie się uśmiechnę
    • @violettaOch, Violka, a mnie deszczyk ubiera we wzruszenia i rozbiera do gołosłowia - to jest na chwilę pisania Mistrz Magii. Pozdrawiam :)   @Bożena De-Tre Bożenko, jak pięknie to opisałaś - parasol, ławka, i deszcz, który rozrzuca pióra z dłoni... To już sama poezja. Dziękuję Ci za tak obrazowe, ciepłe słowa. Deszcz we Wrocławiu musiał się wzruszyć razem z Tobą :)  Ukłony! @lena2_, dziękuję
    • @Bożena De-Tre kapuśniaczek wiosenny bardzo lubię:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...