Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



szkoda, że dla ciebie nie ma wiersza.
pozdrawiam :)

P.S.to może dołączysz się do dyskusji, co jest wierszem:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=52688#dol
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



szkoda, że dla ciebie nie ma wiersza.
pozdrawiam :)

P.S.to może dołączysz się do dyskusji, co jest wierszem:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=52688#dol

dla ciebie może jest to poezja, ale do mnie niestety nie dochodzą takie frazy jak:

niech tęsknota otuli serce

bo i tak wszystko minie

wszystko ma swój czas
i to dobrze


nie chce się czepiać, ale ten tekst bazuje - niestety - na bardzo banalnych, oklepanych i zurzytych do cna kliszach. proszę poczytać dobrej i nowej poezji, może pan zrozumie o co mi chodzi. czyli, do następnego;) pozdry
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



szkoda, że dla ciebie nie ma wiersza.
pozdrawiam :)

P.S.to może dołączysz się do dyskusji, co jest wierszem:
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=52688#dol

dla ciebie może jest to poezja, ale do mnie niestety nie dochodzą takie frazy jak:

niech tęsknota otuli serce

bo i tak wszystko minie

wszystko ma swój czas
i to dobrze


nie chce się czepiać, ale ten tekst bazuje - niestety - na bardzo banalnych, oklepanych i zurzytych do cna kliszach. proszę poczytać dobrej i nowej poezji, może pan zrozumie o co mi chodzi. czyli, do następnego;) pozdry

Dobrej poezji jak dla mnie jest bardzo mało. Ta nowa poezja, to raczej dopracowana poezja, a nie dobra, przynajmniej mi tak wygląda :). Każdy potrzebuje czegoś innego od poezji, i to dobrze. Rozumiem, co chcesz powiedzieć, zastanowię się na tym.
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)
Opublikowano

krótki wiersz zbudowany na kliszach językowych, jego prostota jest w pewnym sensie urzekająca, ale prymitywna
nie wiem, jakimi kryteriami się kierujesz oceniając poezję jako dobrą, ale wydaje mi się, że jakość poezji wynika z umiejętności wykorzystywania narzędzi językowych, poza tym to jest pomieszanie pojęciowe - jeśli stwierdzasz, że poezja współczesna nie jest dobra, bo ty potrzebujesz czegoś innego to popełniasz nadużycie - nie możesz publicznie wartościować czegoś jedynie na podstawie własnych potrzeb
za tym wierszem nie stoi żaden akt twórczy, jest powtórzeniem pewnych prostych skojarzeń, a puenta przypomina raczej ulubione zdanie 80-letniego dziadka, siedzącego na ławce przed chałupą
jasne, i to dobrze, ale moim zdaniem to nie wystarczy, żeby dziadka nazwać poetą

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, zgadzam się z każdym słowem, tylko jedynie, z czym się nie zgodzę, to że poezja wynika z umiejętności wykorzystywania narzędzi językowych, bo taka poezja nie przemawia do mnie :). To więc nazywajcie mnie dziadkiem, będę się cieszył ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, zgadzam się z każdym słowem, tylko jedynie, z czym się nie zgodzę, to że poezja wynika z umiejętności wykorzystywania narzędzi językowych, bo taka poezja nie przemawia do mnie :). To więc nazywajcie mnie dziadkiem, będę się cieszył ;)
więc to, co do ciebie przemawia nie jest poezją
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, zgadzam się z każdym słowem, tylko jedynie, z czym się nie zgodzę, to że poezja wynika z umiejętności wykorzystywania narzędzi językowych, bo taka poezja nie przemawia do mnie :). To więc nazywajcie mnie dziadkiem, będę się cieszył ;)
więc to, co do ciebie przemawia nie jest poezją

niestety :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...