Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zaklinacz deszczu jest kobietą


Rekomendowane odpowiedzi

Pogoda - gdy zaklinacz deszczu jest kobietą.
Jak urok gwiazd dosięga, kiedy nikt nie czeka.
Kiedy już nie czeka nikt...

O - z łez całe morze;
o - magiczny nimb.
Nic tu nie pomoże,
póki chłopski dryl.

Dlaczego serce płacze
i coś gra, ile sił,
i tak gra, ile sił
dla tych chmur,
własnych miejsc,
wiecznych snów?
Byle sił...

O - z łez całe morze;
o - magiczny nimb.
Nic tu nie pomoże,
póki chłopski dryl.

Wygoda, gdy kapitan statku jest kobietą,
Pocieszy, klepnie, krzyknie, kiedy nikt nie czeka.
Kiedy już nie czeka nikt...

O - z łez całe morze;
o - magiczny nimb.
Nic tu nie pomoże,
póki chłopski dryl.

Dlaczego serce płacze
i gdzieś gna, ile sił,
i tak gna, ile sił
do tych chmur,
własnych miejsc,
wiecznych snów?
Byle sił...

O - z łez całe morze;
o - magiczny nimb.
Nic tu nie pomoże,
póki chłopski dryl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na nie... szkoda, dobrze się wiersz zaczynał, myślałem, że poprowadzisz go do celu, jednak gdzieś się zgubił... za bardzo zrytmizowany wiersz (utwór muzyczny?), za dużo powtórzeń, brak satysfakcjonującej pointy... jednakże, jak wspomniałem, jakąś wartość (dla mnie, tak bowiem rozumiemm wartość dzieła) ze sobą niesie... pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sobie dodałem do ulubionych....

Jest co prawda pewna konstrukcja jakby archaiczna, jakby szantowa, ale wykorzystana w twórczy sposób dla przekazania myśli, sensu, i anty-nastroju.

Jako działanie celowe, taka swoista stylizacja, czy anty-stylizacja, wskazuje na warsztat. Treść ukryta w tej formie też jest niebanalna....

(na pewno nie pasuje do galerii złamanych serc niejako ostatnio popularyzowanej przez Krzywaka i bardzo dobrze....)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo miłe komentarze, chociaż nie wszystkie na hura. Dziekuję i obiecuję czytać Wasze prace, gdy tylko wyluzuję się z czasem. Żałuję jedynie, że nie mam Waszych adresów e-mail, bo ja to bym najchętniej te swoje piosenki rozsyłała z muzyką. A ta akurat rzeczywiście coś ma w sobie z szanty. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że nie potrzeba specjalnego wykształcenia, aby po prostu widzieć piękno. Piękno i brzydota to oczywiście tylko określenia, ale nawet małe dzieci używają takich określeń w swoim postrzeganiu naszego świata.  Poniżej zacytuję Małgorzatę Zalewską:   "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego. To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb."     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
    • Struktura rut... Kurt S.  
    • I cel;  oko w oko leci.        
    • @kollektiv   Prawdziwy artysta posiada warsztat literacki, ogromną elokwencję i erudycję, także: świadomie stosuje środki stylistyczne - jest osobą samowystarczalną - niezależną ideowo i nie jest na utrzymaniu podatników, dajmy przykład: Adam Mickiewicz "Dziady" pisał dwanaście lat, otóż to: jestem starym wygą - mój pierwszy wiersz - to: "Gwiazdy" - napisałem jak miałem piętnaście lat i chodziłem wtedy do szkoły podstawowej, można tutaj znaleźć - trzeba po prostu czytać, a teraz zrobiłem wyjątek - to już chyba po raz setny udowadniam - nie jestem wielbłądem, jednocześnie: prawdziwy artysta szanuje własne prace intelektualne i potrafi to udowodnić w sposób merytoryczny - używając logicznych argumentów, znam niektóre osoby, które ukończyły Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie i to mają być artyści - niczego światu nie pokazali i są oni na utrzymaniu podatników niczym pasożyci - to mają być artyści? Dodam, nie ulegam żadnym modom, gustom i nie piszę pod czytelników, jeśli ktoś nie rozumie jakiegoś mojego tekstu - nie mój problem, tak: posiadam świetny zmysł analityczny, krytyczny i obserwacyjny - takie osoby myślą samodzielnie i stoją z boku.   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Są tutaj osoby, które prowadzą akcje destrukcyjne - świadomie rozbierają teksty innych użytkowników na pierwsze czynniki, gdybym ulegał non stop sugestiom - zostałby tylko sam tytuł...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...