Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Liście lecą z drzew,
liście lecą z drzew
A my, w pokoju doznań
spadamy w dziką otchłań uczuć
miłość, wiara, nadzieja
lecz...
zdrada, nieufność, zawód.
Miłość taka jest.
Nie wie co dobre,
co złe
Lecz zarazem
obroni, przed złem uchroni
do dobra nakłoni Cię

Liście lecą z drzew,
liście lecą z drzew
a one jak dwie przyjaciółki
za ręce trzymają się
wiara, nadzieja...
Lecz gdzie one mkną?
W pogoni za miłością
gubią łzy, smutek i gniew
zapomną nieufność, te chwile złe
Lecz miłość daleko
nie dogonią jej
Jak zechce to wróci,
nie zechce, to nie

Opublikowano

Liście lecą z drzew, liście lecą z drzew. Utwór zaplątany w chaosie. Przede wszystkim wykreśliłabym wszystkie powtórzenia. Wszystko można było zrobić ciekawiej. Początek [pomijając moje skojarzenie do Elektrycznych]mógł istnieć jako dowód na paraleizm. Liście lecą z drzew a jednocześnie [tu wpisać], ale wszystko mniej banalnie. Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Bardzo mi przykro,że wszystkie komentarze moich wierszy (nie tylko tego jednego) są negatywne. Ja piszę to co czuję, a nie to co ma być porawne stylistycznie. Jeśli jestem zła to moje wiersze mogą brzmieć jak szantaż, ale jeśli jestem radosna to z moich wierszy wypływa nutka lekkości, bujania w obłokach, a nawet chaosu. Człowiek zakochany np. jest jak naćpany, urywa mu sie film tak na niby, i taki też mogą być moje wiersze. Zauważcie też, że ja mam dopiero 13 lat i nie przerabiałam jescze w szkole takich wierszy. To sie bierze gdzieś z wnętrza mnie. Z odległej krainy jaką jest moje serce i ma dusza. To ich pomysły. Dziękuję za zapoznanie się z moim zdaniem i wierzę, że teraz będzie to wyglądało jakoś inaczej.Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Droga Agnieszko jeśli , (tak jak wpisałaś) masz 13 lat - to wiersz ten jest niesamowity odnośnie treści - tak - trzeba było by powalczyć z formą - ale musisz sama to zauważyć kiedyś - ja mogę jedynie dać Ci uwagi - wszyscy czepiają się tego podwójnego "Liście lecą drzew" - niech zostanie - fajne to a pierwszą zwrotkę proponowałbym urwać na ...Miłość taka jest... dalsza część jest nieco przegadane i kolejne propozycje - z drugiej zwrotki zrobiłbym dwie - jeśli wolno a tę drugą cześć zaczął bym od ...nie dogonią jej... - aaaa... i jeszcze jedno - ten wers z pytaniem proponowałbym na ...gdzieś one... i bez pytania - to tyle - przeczytaj - namyśl się i jeśli chcesz to wprowadź korektę - wcale o to nie proszę

pozdrówko W_A_R

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Śniłem cię — jak śni się zapach nieznanej jeszcze skóry, nim dotknie go wieczór w niepojętym geście światła. Twoje imię nie padło ani razu — a jednak w każdym drgnieniu powieki odnajdywałem jego cień. Byłaś tylko spojrzeniem, które zatrzymałem zbyt długo — i właśnie to „zbyt” zaczęło we mnie pulsować. Nie wiem, czy to grzech — czy tylko światło odbite w źrenicach, które wiedzą więcej niż chciałyby przyznać. Czasem myśl o tobie jest jak tkanina — przeźroczysta, chłodna, lecz przyciąga ciepło dłoni, której nigdy nie miałem odwagi położyć. Między nami jest przestrzeń wypełniona nieobecnością — tak gęsta, że mogłaby być dotykiem. Kocham cię z daleka — nie przez brak bliskości, ale przez bliskość, której nie wolno było spełnić. A jednak czasem, gdy noc oddechem rusza firankę, mam wrażenie, że byłaś tuż obok — i tylko niedomknięty wers nas dzieli.
    • @Berenika97   Miniatura o relacji w której uczucia nie są odwzajemniane.    Ogromna głębia kryje się za tą matematyczna miniaturą.   Niesamowite.     
    • @huzarc  Dziękuję za tą recenzje, zależało mi by każdy przedmiot w wierszu niósł głębsze znaczenie niż pozornie się wydaje. Cieszę się że to wybrzmiało    Pozdrawiam serdecznie.   @Tectosmith  Cieszę się że wiersz działa!! Chciałem oddać właśnie ten pozorny spokój między jednym wydarzeniem a drugim, stan pogranicza. Dziękuję za ten komentarz i poświęcony czas na mój wiersz. Pozdrawiam serdecznie    @Berenika97 Dziękuje za ten obszerny komentarz, Interpretacja metafor jak najbardziej trafna :) czasem zwykłe przedmioty mogą oddać więcej niż tysiąc słów. Miło że przesłuchałaś piosenkę. Pozdrawiam i życzę miłego wtorku :))  
    • Jak dla mnie - wiersz zadumany, może dlatego myśli „lecą” niespiesznie. Wyobrażam sobie peel’a nad brzegiem morza z tą butelką wina i nastrojem do zadumy nad…życiem.Bardzo plastyczny obraz. p.s Tylko nie wiem co tam robi Nelly Furtado, ale  w takim razie nie jest tam ( na tej plaży ) aż tak źle :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...