Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tablica na ścianie losuje
kolejne relacje
dwudziesta trzecia pięć
mąż wraca do żony

nerwowo szukam połączenia do siebie

peron jak zamek
błyskawicznie spina dwa rzędy
podróżnych i bliskich
wypluwa drugą stroną
obok żebrak przetoczył
ze zgrzytem sklepowego wózka
swój bagaż doświadczeń
on też nie pasuje do schematu

ostatni pociąg odjechał beze mnie

między peronami
szeroko uśmiechnięte sklepy
całą dobę otwarte
na ludzkie potrzeby
z ludźmi bywa różnie
patrz prosto - jedno
krzywe spojrzenie
kosztowało niejedno życie

po drugiej stronie nocy nikt na mnie nie czeka

-----------------------------------------------------------------------
pomóżcie z tym tekstem. nie mogę go oszlifować i w końcu wyląduje w koszu, a szkoda mi

Opublikowano

Wiersz jest ładny i temat dobry.
Moim zdaniem mógłbyś rozwinąć pierszą strofę.
Może coś do "kolejnych relacji", jakieś połączenie czasu odjazdu
z godziną powrotu.
Gdybyś jednak pozostawił bez zmian
też mi się będzie podobał.
Pozdrawiam Piotr.

Opublikowano

Tekstu nie wyrzucac.
Szlifierka mogła by przyszlifowac zaimki:

nerwowo szukam połączenia

ostatni pociąg odjechał

po drugiej stronie nocy nikt nie czeka

eksponowanie "ja lirycznego", nawet celowe trochę męczy. A tak wersy dadzą do pomyślenia.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Marlett - "bajanie" nie pasuje mi do dworcowej rzeczywistości

ES - dzięki za wgląd i opinię

Piotrze - w pierwszej wersji było "powrót męża opóźniony"; może wrócić do takiej wersji (jeśli dobrze zrozumiałem Twoją radę)

Panie Michale - myślenie podobno ma przyszłość. biorę Pańską radę, przemyślę i prawdopodobnie zastosuję

pozdrawiam zbiorowo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mozzarella fal/le raz z om.    
    • Plaża, tok i kota żal.    
    • @Marek.zak1 Gwiazdy, astrologia i przeznaczenie - coś w tym jest! :))))))
    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...