Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oczarowanie


Lilianna Szymochnik

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż mi tańczyć w obłoku marzenia,
kiedy serce się zrywa w porywy.
Amor dla strzał w kwiaty strzela
słońcem rozgrzewa ciało z natury.
A moja dusza Ciebie miła wciąż woła
z wnętrza czeluści myśli moje burzy.
Dla tego szczęścia ognień z płomienia
wzbijało się lotem -z pożogi dla,tej łuny.

Jaskółcze gniazdo szczęścia w mym oknie
wysyła spojrzenia obrazem i myślami błądzi.
Szukam uparcie drogi krętej ostępu w gąszcze
przedziera się rani kaleczy ręce moje,aż do krwi.
Dla kwiatu paproci lśniący oczom brylant,to słońce
jest,tak blisko widzę,jego blask z tęczy koła w aureoli.
jak mam go sięgnąć,ten klejnot skarb,to jedyne szczęście
umyka mi oczom zmienia wciąż miejsca,ze mną się w kółko bawi.

Gra mi muzyka z nut Orfeusza w tańcu wszystkie Zeusowe Muzy
słychać przepiękny śpiew słowika miłość idąca wabi z czaru i głosu.
Zmysły balują wszystko,we mnie się gotuje paruje,w te gorące i wody
wszystkie gejzery w fontanny prysły falami spływają w bijące kaskady ciału.
Wolności rumak wolnych stepów mknie z kopyta ścigając się z wiatrem w te zawody
śmigła strzała Amora wystrzelona z łuku leci z grota dla serca,czy trafić,może do celu.
Rodzi się uczucie z zasianego z ziarenka rozrasta z korzenia idzie w pędy rozkwita w kwiaty
wschodzące słońce wyjrzało uśpione z lazurem zbudziła motyla i poniosła w skrzydła z lotu dla nektaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...