Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to z pewnością ukryta przyczyna wszystkich niepowodzeń
ukrytej bulimii która popycha mnie do mentalnych aktów desperacji
pani poczeka pod ścianą, skupiając się
na walorach estetycznych końca świata


suma sumarum, jak dotąd usilnie trzymałam stronę boga
absurdalnie ważną część mojej osobowości
którą zdążyli szybko ocenzurować, opieczętować
i przetrawić w społecznym żołądku. w zasadzie

mówiąc o przełomach, wskazałabym na 89
tylko z racji najlepszego albumu the cure
lub mojego nieudanego starcia ze światem
(numer pierwszy. heimat poruszał się w górę i
w dół - nigdy do przodu);

mój patriotyzm kojarzy pana tadka
jako miejscowego łachudrę;
jest szary jak kundel albo inna zaraza

- nie wiem gdzie go znalazłam
nie wiem czemu on mnie znalazł

Opublikowano
mój patriotyzm kojarzy pana tadka
jako miejscowego łachudrę;
jest szary jak kundel albo inna zaraza


- nie wiem gdzie go znalazłam
nie wiem czemu on mnie znalazł
**
no, tak tu się zgadzam... ale dlaczego tadka, nie ma innego bardziej typowego pana nowaka?
tadek jest mi bliski sercu i nie jest szary- he he
plisss, nowaka....
ściskam taka marysiu szarego patriotyzmu, ES
Opublikowano
to z pewnością ukryta przyczyna wszystkich niepowodzeń
ukrytej bulimii która popycha mnie do [mentalnych aktów desperacji

tutaj, rozlekłe, może dlatego, ze zbudowane na samym pytaniu kogo czego ale można się ze mną nie zgodzić ;p
pozdr.
Opublikowano

tak, widać, że nie było celowe.

no to jak z poufnych zródeł, to co mi do tego.
pzdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ja swoje podtrzymuję.

ps. pointa i "społeczny żołądek" to mnie się nie podoba
Opublikowano

Ogólnie całkiem fajnie.
Zastrzeżenie: pisze się po łacinie summa summarum.
Mnie równiez pointa się nie podoba, gubi się w niej cała oryginalność wiersza, która jest jego niewątpliwym atutem.
I ten fragment: ocenzurować, opieczętować - takie dwa aż pięciosylabowe słowa koło siebie...
No i szkoda mi Pana Tadka, ale w końcu to Twój patriotyzm.
Pzdr!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...