Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zgliszcza, dym,
popiół, ból
to tylko zostało z „wielkich gór”
drapaczy do nieba sięgających
dumą wielką wielu będących.
Bo nadleciał okrutny ptak
życie ludzkie przerwał
ot tak
uważał, że tędy droga do nieba
Fanatyk- burzący świat.
I na Allah’a - Boże to Ty
tylko Ty tę siłę masz
by tak srogo karać
kogoś z nas!
Czemu ludzie ci niewierni
tak pustoszą świat?
Ile zła w tym ptaku jest?
Tylko Ty Panie wiesz.
Daleka ich droga
do Ciebie Panie
Zamiast zbawienia
wieczne wygnanie!
Nie na tym przecież opiera się świat
by karał człowiek- człowieka jak kat!
Boże ulituj się nad tymi
co każą i są karanymi?!
I może kiedyś spełni się to
Że dobro zwycięży każde zło?!
Jezu nadzieją moją bądź
w chwili ostatniej ze mną siądź!


Opublikowano

Dla mnie za prosty, zbyt lamentowy i lekko standardowy... Nie odnalazłam w nim nic, co by we mnie wzbudziło jakieś uczucia. Te rymy wydały mi się jeszcze bardziej dogłębiające banalność. Wybacz... Nie mniej, nie znaczy się to, ze nie zgadzam się z Twoimi odczuciami z 11.09.

Pozdrawiam. Weronika

Opublikowano

Szanowna Pani Doroto.

Aby utwor pod takim tytulem mial racje bytu musialby byc perfekcyjny.
Nie podobaja mi sie rymy, czasem az nazbyt "naciagane" przez co powstaje wrazenie, ze to by je stworzyc bylo waazniejsza mysla przyswiecajaca Autorowi anizeli to by wlozyc w ten wiersz cos wartosciowego i oryginalnego.
To tylko moje subiektywne zdanie.

Goraco Pania pozdrawiam zyczac powodzenia i usmiechu :)
Opublikowano

Jest cięzko, zdarzyło się dość niedawno z perspektywy czasu, choć większy dreszcz przebiega po ciele, gdy myśle o Holocauście.
Rewelacyjny wiersz [moim subiektywnym zdaniem] napisała niegdyś Szymborska. Ten mnie nie zaskoczył. Dla mnie zniszczone wieże WTC to nie tylko dym i spanikowana ludnosć NY [mrówki magdonaldyzacji], podobnie również staram się myśli kierować w innym kierunku niż ukazują to media.
"Fanatyk- burzący świat.
I na Allah’a - Boże to Ty
tylko Ty tę siłę masz
by tak srogo karać
kogoś z nas!"

Zresztą wszystko jest ogólne, pytania do Boga można zamieścić pod każdym wydarzeniem w którym giną ludzie.

Opublikowano

Weroniko-dziękuję za opinię i przepraszam za banalność, lament
i prostotę:):):)
Pozdrawiam cieplutko:]

Danielu-te myśli i rymy zrodziły sie w mojej głowie parę dni po...
I tak zostało.Nie próbowałam niczego stworzyc na siłę.
Proste są moje uczucia i także proste pisanie a uśmiech
za który serdecznie dziękuję staram sie zawsze mieć na
twarzy:)
Również gorąco pozdrawiam:):):)

Julio-dziękuję za Twój głos i poświęcenie krótkiej chwili mojemu
utworowi:)Z pokorą przyjmuję każdą uwagę:)
Pozdrawiam:):):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @P.Mgieł To, co napisałeś, jest prawdziwe – ale nie dla wszystkich. Istnieją różne prawdy o pisaniu. Ta jest dla tych, którzy piszą, bo muszą. Dla tych, dla których pisanie to nie przyjemność, ale konieczność. Świetny wiersz! 
    • @Berenika97 Czytając, miałem ochotę napisać, że sam się nad tym zastanawiam, wzgledem jednej ze zwrotek. Przeczytawszy cały wiesz, mam ochotę powiedzieć, że sam się nad tym zastanawiam, względem całego utworu. 
    • @huzarc   zgadzam się !!!
    • Przecież zgadzam się, że Gierek był najlepszy, niemniej jednak sam system grzęzł w swojej niewydolności, a statystyki miały dowodzić, że jest lepiej, niż było. Ot 200 milionów ton węgla. Paliłem tym węglem i z każdym rokiem było coraz więcej szlamu, aż do 30%, bo tak się robiło plany. Co do równości, to nomenklatura miała wszystko, mieszkania, samochody od ręki, a ci wyżej konta gdzieś tam w górach. jak to działało jest w mojej książce "Korpomisie". Mogę Ci ja wysłać, jak chcesz.  Sekretarz PZPR był jak król u siebie, ot taki towarzysz w Warszawie kazał zlikwidować tramwaje do Wilanowa, bo "mu huczały" i tak się stało, po czym z triumfem ogłoszono, że będą autobusy i będzie nowocześniej. teraz za miliony zbudowano nowa linię.  Jedno trzeba przyznać, że towarzysze się z tym nigdy nie obnosili.  Co do prywatyzacji, pamiętaj, że była to pierwsza taka operacja w historii i nikt nie wiedział, jak tego dokonać. Co byś proponował dla FSO, które produkowało 70 tysięcy samochodów, przy których pracowało 40 tysięcy ludzi? Zaorać? Byłem świadkiem i uczestnikiem, podobnie jak Robert, tej transformacji. To była pionierska operacja wprowadzenia kapitalizmu bez kapitału.  Pozdrawiam
    • Ważne jest, jak się zaczyna. A jeśli początek przychodzi za wcześnie, w pół westchnieniu, w pół milczeniu — gdy nie ma jeszcze komu go usłyszeć? Gdzie trafiają niewypowiedziane słowa, co drżą na krawędzi języka, lecz wstydzą się zapaść w ciszę? Czy leżą w poczekalni zamiarów, poukładane obok planów odłożonych „na jutro”, które tak bardzo nie chciało nadejść? Może jest pokój pełen niedopisanych końcówek, półobrotów myśli, kroków, których nikt nie postawił — a jednak wydeptały własny kurz. Czasem myślę, że warto wziąć w dłonie taki niegotowy moment, przytulić go jak spłoszoną jaskółkę i poczekać, aż odważy się wzlecieć. Bo są początki, które trwają całe życie, i końce, które nigdy nie przyjdą, jeśli nie odważymy się nadać im imienia.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...