Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kompletnie cię nie rozumie
W ogóle, zero, nic a nic.
Próbuje sobie tłumaczyć, analizować
próbuje ci jakoś wybaczyć.
Przykro mi
ja poprostu nie umie!
Zadziwiasz mnie z dnia na dzień,
Ciągle odsłaniasz swoją ciemną stronę
Nie ciesz się, to nic dobrego.
Nie wiedziałam, że ty tak możesz.
Przez myśl nie przeszedł mi ten fakt.
Naprawdę nie rozumie
Że można robić tak
Teraz wiem, że człowiek zmienia się
A życie ciągle trwa
Czasami daje w kość
A później trudno wstać...
Nie ciesz się, że znowu upadłam
Kolejny raz łzy wylewam
Patrz już nic mi nie jest
Już nic mi nie dolega
Popatrz się teraz na siebie
Zobacz jak ty wyglądasz
Nikt ci nie pomoże, nie poda chleba
Nie przyjdzie, nie odwiedzi
„człowieku”,
ty krzywdzisz wszystkich ludzi!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




chyba nie zrozumiałaś aluzji:)

a ja nie rozumiem jak ktoś w ten sposób może się posługiwać językiem polskim.Przecież jeżeli popełni się błąd to po drugim przeczytaniu przeważnie się go dostrzega.Nie czytałaś swojego wiersza kilka razy przed wystawieniem...? Czytałaś go w ogóle...?
Opublikowano

temat może i wart poruszenia ale podany naiwnie mnie nie rusza
proszę też szanować czytelników i popracować nad pisownią, bo nawet jak napiszesz wspaniały wiersz to waląc w nim takie błędy musisz się liczyć z brakiem przychylności.
powodzenia
v.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja lubię Kononowicza.....

Wracając do tematu, wszystko, co powiedziała Masłowska w wywiadzie na temat swojej (ostatniej) sztuki, można powiedziec o tym wierszu, a tym, że tu to bardziej pasuje. A i wiersz jest bardziej warościowy....

Jeśli przyjąć taką poetykę, sięgającą do mowy i gramatyki potocznej i podstawowych spraw wyrażonych potocznie, to ja jestem za.

Oczywiście zawsze to będzie wyglądało jak malarstwo Celnika Rousseau, ale i on jest ważnym impresjonistą ...

Oczywiście co do ortografii - jest word i ja też nie przyjmuje "nie umiem" w tym temacie...

To taki żarcik, nad tekstem

Zauważyłaś dramat jednostki i problem komunikacyjny, forma dobrze odźwierciedla temat, dlatego łamię swoje zasady i bronię to co wartościowe, doceniając właśnie pewne (niby) niedoskonałości formy jako właśnie zalety...
Ale i jasno o tym mówię...

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja lubię Kononowicza.....

Wracając do tematu, wszystko, co powiedziała Masłowska w wywiadzie na temat swojej (ostatniej) sztuki, można powiedziec o tym wierszu, a tym, że tu to bardziej pasuje. A i wiersz jest bardziej warościowy....

Jeśli przyjąć taką poetykę, sięgającą do mowy i gramatyki potocznej i podstawowych spraw wyrażonych potocznie, to ja jestem za.

Oczywiście zawsze to będzie wyglądało jak malarstwo Celnika Rousseau, ale i on jest ważnym impresjonistą ...

Oczywiście co do ortografii - jest word i ja też nie przyjmuje "nie umiem" w tym temacie...

To taki żarcik, nad tekstem

Zauważyłaś dramat jednostki i problem komunikacyjny, forma dobrze odźwierciedla temat, dlatego łamię swoje zasady i bronię to co wartościowe, doceniając właśnie pewne (niby) niedoskonałości formy jako właśnie zalety...
Ale i jasno o tym mówię...

Pozdrawiam.


" jest tylko jedna racja
i to święta racja
i nasza racja jest mojsza niż twojsza
bo nasza racja jest najmojsza" (-:

to taki żart ale podpisuję się pod słowami Jaro Sława
pozdrawiam
Opublikowano

aj przepraszam wszystkich za byczki:/... poprawiłam te które zauważyłam...
a co do potocznego słownictwa to oczywiście spacjalnie, użyłam je po to zeby zwrócić uwagę czytelnika na problem...choć widzę ze znowu mi sie nie udało:/:)
pozdrawiam i proszę o komentowanie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi Natura potrafi się sama obronić. Soplowy sztylet jak niespodziewany cios i to taki na amen.  Mrocznie i zimnawo. Pozdrawiam !
    • Tekst powtórkowy?     Zaczął padać śnieg. Niebanalnie przymroziło tej zimy. Pierwszy płatek spadł mu na rękę. Pomyślał sobie: wszystko jest kwestią stanu. Tak naprawdę, to zmrożona woda. Jest nieszkodliwa. No chyba, że jest jej za dużo. Na przykład na dachu. Albo na powierzchni Ziemi. Tak luzem. Tam, gdzie jej nie powinno być. Może potopić to czy tamto. Jest jeszcze para woda. Cholernie może poparzyć.    Padało i padało.    Wybrał się do lasu. Podziwiać oszronione drzewa. Uwielbiał takie widoki. Wprost szalał za nimi. I jeszcze coś lubił.     Stał pod rozłożystym świerkiem. Otaczały go też inne, bardziej potężne drzewa. Gałęzie uginały się pod białym ciężarem. Nic dziwnego. Tu jeszcze trzymał większy mróz. Promieni Słońca dochodziło niewiele. Co jakiś czas słyszał odgłosy, osuwającego się śniegu. Lubił drażnić drzewa. Nie dawać im spokoju. Szarpać malutkie zlodowaciałe gałązki. Uważał, że to nic złego. Zwykła zabawa.     Złamał nieco grubszy konar. Miał z tym trudności. Był twardy jak kamień. Ale w końcu mu się udało. To tylko zwykła, nic nie czująca, cząstka lasu. Nie musiał się przejmować. Zabawa trwała nadal.       Właśnie schylił się po odłamaną gałązkę, by ją połamać bardziej, gdy usłyszał szelest. Nie zdążył uświadomić sobie, skąd dochodził. Z góry czy z tyłu. Poczuł niesamowity ból. Coś twardego i ostrego, utknęło w jego szyi. Głęboko i dokładnie. Ogarnęła go mroźna, wilgotna ciemność.     Po chwili, był zimnym trupem, leżącym na zimnej ziemi. Jasna twarz, widniała na biało – czerwonym tle. Zawsze czuł się patriotą.     *     Śnieg stopniał zupełnie. Tak jak ostatnie sople lodu. Nie pozostał najmniejszy ślad. Zgłoszono zaginięcie. Odnaleziono go po jakimś czasie. Miał dziurę w szyi. Śledztwo nic nie wykazało. Przede wszystkim, nigdy nie odnaleziono narzędzia zbrodni.  
    • @Deonix_ przyznam się bez bicia na dwa razy ale za to ze zrozumiem, już dawno nie czytałem baśni w których wszystko dobrze się kończy szkoda że ich tak mało powstaje. Z upodobaniem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Swoją drogą nie masz litości dla aktorów, moim zdaniem tylko Ewa Demarczyk by podołała - fantastycznie ślizgasz się po dykcji jestem zachwycony jak lekko a zarazem trudno się to czyta w sensie recytuje. 
    • @Berenika97 mnie trudno jest wiele rzeczy pojąć i wtedy pozostaje wiara dziecka nie analizuję a przyjmuję z wiarą. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...