Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie wymagam
nie proszę
nie modlę się o
słowo

to śmieszne



zadała mi pytanie
- co się stało?
- odpoczywam.
- czy to koniec? to nie może!
- ciii...
nie burz
zimowego snu
- ale to mrok
przecież.
- ja nie żałuję
ciszy
nie żałuję

światło razi w oczy
wydrapuje powieki
nie chcę stracić wzroku
na świat



młoda dziewczyna
odeszła zasmucona

Opublikowano

niestety, ja żałuję tego wiersza. Przypadkowa, przekombinowana wersyfikacja nie czyni tekstu ciekawszym a dodaje mu tylko patosu i pretensjonalności, których w samej treści jest już wystarczająco dużo (czy to koniec? to nie może! (być?)- ani to dramatyczne, ani przejmujące).
Rażą nieuzasadnione, „podniosłe” powtórzenia:

nie wymagam
nie proszę
nie modlę

ja nie żałuję
ciszy
nie żałuję


bezsensowna inwersja:

ale to mrok
przecież


no i wzrok się po prostu MA. Nie ma się "wzroku na coś ", można stracić ewentualnie widok i zalecałbym w ten sposób wspomniany fragment zmienić. A najlepiej w ogóle zostawić ten tekst, odetchnąć chwilę, poczytać kilka porządnych tomików poezji i spróbować napisać coś nowego.

Pozdrawiam

Fei

Opublikowano

heh :)
to kwestia podejscia - ja czytając zakladalem ze Autor napisal tak bo chcial a nie inaczej nie umiał - i mnie taka "rwana" wersja pasuje - ja tu widze obrazek, ktorego integralna czescia jest oddanie go poprzez tą nieporadność (wali mnie czy niezamierzana)językową...
a fragmencik:
- co się stało?
- odpoczywam.
- czy to koniec? to nie może!
- ciii...
nie burz
zimowego snu
- ale to mrok
przecież.
- ja nie żałuję
ciszy
nie żałuję

moim zdaniem super

Opublikowano

Dzięki za wszystkie komentarze. co do poprawności językowej to nie starałam się napisać cudowny, idealny wiersz, który mógłby stać się pewnego rodzaju wzorem literackim, próbowałam po prostu wyrazić to, co przez dłuższy czas we mnie tkwiło. bardziej zalęzy mi na obrazowości wiersza, niż jego układzie stroficznym. Ale każdy ma inny gust;)
Co do Pana Kazelota, dzięki za przychylne komentarze;) cieszy mnie, że tak odebrałeś ten "zgryzek słówek" :)

pozdrawiam:):):):):):):):):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...