Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cztery pory - jesień


Nata_Kruk

Rekomendowane odpowiedzi

          Cztery pory - jesień

 

który to raz splecione pętlą życia 
korony drzew gną się ku ziemi 
wiatr smaga wysłużoną korę 
od lat ten sam cykl

 

skóra nabrzmiewa małe radości 
ścielą się pod płaszczem złudzeń 
brzemię czasu zakreśla nowe szkice 
pomiędzy nimi

 

tak niewiele barw złotej jesieni 

 

 

 

 październik, 2006

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz ma taką atmosfęrę zapętlenia, daje uczucie wsteczności. Ja miałem takie uczucie kiedy go czytałem może to przez ten pierwszy wers "splecione pętlą życia", podoba mi się ten początek podtrzymuje atmosfere wiersza gdy go się dalej czyta. Taki był chyba zamiar tego utworu. Fajny

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe.
Ale:
"który raz, splecione petlą życia
korony drzew gną się ku ziemi."
Brzmi jak "(Ty), który raz, splecione pętlą życia, korony drzew" coś tam robisz (na przykład przyginasz do ziemi). Znaczy - przecinka tam nie powinno być (a jeśli już jest, to po "życia" też powinien być, jeśli to wtrącenie. Albo myślniki). I jeśli tak na to patrzeć (jak ja, że "Ty, który raz..."), to jeśli tam jest kropka, to znaczy, że raz przyginasz te korony (czy coś tam innego z nimi robisz). Ale jeśli tam, na końcu tego zdania dać znak zapytania, to już zmienia wymowę - "Ty, który raz, splecione pętlą życia, korony drzew przyginasz ku ziemi?", patałachu jeden, mógłbyś się od nich wreszcie odczepić! ;D Przepraszam, takie moje drobne dziwactwa... :)
Pomijając owego "Ty" - i tak należałoby tam moim zdaniem postawić znak zapytania. Bo to zdanie brzmi jak pytanie. Ale to już - powiedzmy - zależy od Ciebie - Twój wiersz.
I - coby się już na całego poczepiać ;) - "petlą". Literówka.

Poza tym, jak już mówiłam - niezłe. Ma w sobie zimny, jesienny wiatr i sterty liści pod drzewami. :)

Pozdrawiam, R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rhiannon, zmieniłam pierwszy wers (tak było w wersji pierwotnej) jednak pozostanie on bez znaku zapytania, bo to tylko myśl. To nie ja przyginam te korony...
Dziękuję za wnikliwe przemyślenia, literówkę poprawiłam, przepraszam za nią.
Dziękując za wizytę, pozdrowię... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wiem, że nie Ty. To "Ty" w poprzednim komencie miało oznaczać kogokolwiek. "Ty" w sensie zwrotu do adresata, a nie mojego zwrotu do Autora. Autora nie nazwałabym patałachem... :)

A nie ma za co. Ja też dziękuję za poprawy - dużo lepiej. :) I za pozdrowienia również dziękuję, odwdzięczam się tym samym. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wędrowiec.1984 Nie ukrywaj się, za tym słówkiem, to marna sztuczka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Była bajka, teraz proza, Dobry był ten „nasz” gospodarz, Dbał o szczęście swoich krów, Takich chyba nie ma już. Wypędzał na łąkę śliczną, Dbał o ich „formę psychiczną”. Nawet kupił dla nich byka, Po to tylko, by je… kochał. I pozwalał małym szkrabom Przebywać ze swoją mamą. Więc biegały tam na łące, Gdzie motylki i gdzie słońce, Mogły mleko ssać swej matki, Psocić, skakać i jeść kwiatki. Inne dzisiaj są warunki, Inne rządzą dziś rachunki. Najważniejszy zaś warunek, Najważniejszy zaś rachunek, Fakt to smutny, nie komiczny, Rachunek ekonomiczny. Dzieci matek swych nie znają, Bo je zaraz „odsadzają”. Już nie skaczą, nie brykają, W klatkach, same, zamykają. Mlekiem sztucznym, z wiader poją, Odchowują... potem doją. Dzisiaj przychód ma znaczenie, Szczęście krów, dziś nie jest w cenie. Stąd wydajność, więc laktacja, Stąd też ta inseminacja. Geny muszą być najlepsze, By podołać tej poprzeczce. Wszystko działa, jak w fabryczce, Nie ma miejsca...na krów szczęście. Nowoczesne dziś obory, I wygody i sensory, same krowy decydują, Kiedy jedzą, kiedy żują, Same też, gdy chcą się poją, Nawet same dziś... się doją! Wszystko ładnie funkcjonuje, Ale czegoś tu brakuje. Gdzie podziała się ta łąka? Ta, gdzie słychać śpiew skowronka, Ta, gdzie cielęta hasały, I motylki tam fruwały. Ta, gdzie byczek był rasowy, Co tak kochał wszystkie krowy. Takiej łąki dzisiaj nie ma, Powie ktoś, ”to jakaś ściema”, Fakty wierzcie mi, nie kłamią, Krowy tego dziś nie znają. Nawet słońca dziś nie widzą, Chyba, że gdzieś tam, za szybą. Jakie smutne to… o Boże! Całe życie być w oborze. A gdy w krowie coś szwankuje? Nikt się tym dziś nie przejmuje. Więc przychodzi życia finał… W cenie dziś jest... wołowina. Nim zamówisz więc stek krwisty, Niech popłyną ci te myśli, Niech pomyśli twoja głowa, Jakie życie miała krowa, Nim trafiła na twój talerz, Byś się mógł do syta najeść. Ile bólu, ile męki, Ją spotkało „nie z twej ręki”. Nim wypijesz szklankę mleka, Nim zjesz jogurt, trochę serka, Nim chleb masłem posmarujesz, Pomyśl, myśleć chyba umiesz? Gdzie są te małe cielęta? Takie słodkie ich oczęta, Czy wesołe są, czy smutne? Czeka je… życie okrutne! Nie ma miejsca tam na szczęście, Nie ma na „ludzkie” podejście. Dziś wydajność i laktacja, Taka... z człowiekiem relacja. Trybem być w „ludzkiej” fabryce, Nawet nie masz prawa krzyczeć. Tak wygląda dzisiaj „bajka”, Taka dzisiaj to „SIELANKA”.
    • @beta_b Jak każdy człowiek cię potrzebuję ale dojrzałam, innaczej czuję.Czy to jest hańbą o Wielki Boże?Mam wciąż szacunek i o to proszę.Ps …czyli więcej sporów się zapowiada-:)Fajny wiersz! Brawo!
    • Witaj - Ale i Ciebie się bać przestałam. - ja też Boga się nie boje -           - ciekawie dziś piszesz -                                                                            Pzdr.zadowoleniem.
    • @MIROSŁAW C. Strasznie fajne, potem powrócę, ßczególnie do tego "roz-począł się". Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...