lekcja

[kyo]

zanim się zacznie pani od historii przewertuje stosik
i listy skazanych, zaginionych w kilku ostatnich rewolucjach

które nie skończą się, bo stoi jeszcze najwyższy szaniec
i kartonowa katedra, a papier, gdyby mógł naddźwiękowo
przewodzić ciepło, i rzeka szybkobieżna siostra dopływu
mogła zmienić elegancko nurt – tylu by się zeszło

poganiaczy ciał. nim ruszymy pośpiesznym
krokiem, zdobywać karmelową pustynię, wypijemy wszystkie
herbaty świata, będą nam zazdrościć wnikliwych diagnoz
i posuwać wszystko w niewidomy początek, tak oto

drobiny domów i ulic schowamy w dłoń, głęboko w kieszeń
na przynętę – oby strzelali celniej, znali zapomniane języki

zaczyna się, przesuwają front

[Jaro Sław]

Barwne, refleksyjne i dynamiczne.....

Dobre....

[Messalin_Nagietka]

taka cisza przed burzą, coś tu jest
z ukłonikiem i pozdrówką MN

[Nata_Kruk]

kyo, na takie lekcje warto chodzić... :) Pozdrawiam.

[macte poema]

Gratuluję historycznej świadomości! W ostatniej linii: "zaczyna się" - warto pomyśleć nad schowaniem partykuły np.: "akcja" lub "lekcja:" lub "i już" albo coś takiego. Ogólnie piątka z plusem. Pozdrawiam słonecznie

[M._Krzywak]

Mnie też pasuje - bez rozwlekłości dopisuje plusa, tych nigdy za mało.
Pozdrawiam.

[kyo]

thx za komenty
pozdrawiam