Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wieczność otacza mnie
Dmucha w moją twarz
Pyłem uwolnienia
Upadłem w bitwie o hymn zbawienia
Trudno jest ponownie powstać
Zagrajcie trąby miłości
Pieśń o pokoju i sprawiedliwości
Powstanę, by trzymać Królewską flagę
Idąc za Tobą Panie

Nie tak dawno odwiedził mnie anioł
Widziałem go tam, na cmentarzu
Siedział na drzewie i machał nogami
Jego skrzydła zwiastowały dzień
Rozpalony pochodnią chwały
Więc idę za Tobą Panie.

Opublikowano

Dołączam się do czyjegoś zdania, które tu gdzieś przeczytałam. Dużo ostatnio tych aniołów.
Wiersz bardzo udany. Podoba mi się bardzo bardzo. :) I cóż więcej mówić? Najbardziej podobają mi się te trzy wersy:
"Siedział na drzewie i machał nogami
Jego skrzydła zwiastowały dzień
Rozpalony pochodnią chwały"
Życzę dalszych sukcesów.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A dlaczego "bardzo zle",wydaje mi sie ze to wlasnie jest "tego typu tekst" i konsekwentnie taki tytul moim zdaniem jest jak najbardziej trafny.Dla mnie jest to sympatycznie napisany wiersz o walce i mocy jaka czlowiek posiada jesli tylko ma nadzieje i widzi cel.
Pozdr,M+A
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A właśnie że nie "tego typu" bo tamte są typu "opuściłeś mnie boże idę sie powiesić"... , albo "ześlij mi boziu mercedesa i leonardo di caprio bo ja tak bardzo cię kocham" w tym tekscie wiara w boga czemuś służy, motywuje do walki o lepszy świat ("...w bitwie o hymn zbawienia " ) przez to tekst jest wartościowy i lepszy od pozostałych "tego typu" a tytuł po prostu kojarzy go z tamtymi, przez co mu szkodzi.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic dodać, nic ująć, a do tego dochodzi radość i szczęście płynące prosto z serca- bo Bóg mieszka w sercu - i wtedy taki człowiek rozpoczyna dzień z radością, a noc ma tyle odcieni co kolory tęczy. Nie liczy się przeszłość ani przyszłość.
Pozdrawiam
-katcina-
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobra ja Ciebie rozumiem, ale chyba możesz mi wybaczyć ten tytuł, ponieważ liczy się treść - czyż nie?
A tytuł mówi o walce i że się nie poddałem mimo upadku, moich wad itp.
pozdrawiam
-katcina-
Opublikowano

Tak prawdę powiedziawszy to text zdecydowanie bardziej by mi się podobał, gdyby nie było tego "Idąc z Tobą Panie"... koniec wersa zaakcentowałbym jakimś innym sformułowaniem... nie tak oklepanym, od którego wyczuwa się srogi powiew naiwności... przydałaby się w miejsce tego "Pana" jakaś delikatna metafora ewentualnie po prostu inne słowo, tak aby czytelnika naprowadzić ale nie podawać mu tego na tacy... wiem, że łatwo takie rady dawać ale no cóż... gdyby nie to "o Panie" utworek byłby lepszy... co wcale nie oznacza, że teraz jest źle... po prostu mogłoby być lepiej niż jest :)

Pozdrawiam
Krzysiek

p.s. no i pan Klaudiusz ma rację... tytuł odrzuca... przyanjmniej tak było w moim wypadku... za pierwszym razem to wstąpiłem tutaj tylko dlatego, że nie miałem już co robić... ale spodziewałem się czegoś gorszego :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Srogi powiew naiwności?
Czy ja wiem? chyba z tą naiwności troszkę przesadziłeś. Człowiek, który ślepo żyje na tym świecie może być naiwny.
I przy tytule zostanę. Nie zmienię go. On jest taki jaki powinien być. No cóż lubię się narażać na krytykę. Kocham Boga i się go nie wstydzę i kończąc powiem: "Więc ide za Tobą Panie".
Pozdrawiam
-Maciek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Nie lękaj się. Ja kieruję tobą. Jesteś tylko Moim narzędziem. Bądź zatem poddana i ufna, abym mógł posługiwać się tobą swobodnie. Bądź stale czujna, wypatruj Mojego wezwania i Mojej woli. Módl się i ofiaruj - ciągle aż do chwili, gdy przyjdzie czas wypełnia twojego kielicha [...] Bądź gotowa przelać go obficie na ołtarzu, jaki ci wyznaczę.                                      I nie pytaj o owoce twojej ofiary. Zaufaj Mi. Owoce złożone będą w Moim domu i tam je zobaczysz, gdy przyjdziesz. "                                                                                Świadectwo 634 Alicja Lenczewska
    • @infelia Niezła gra literacka z kilkoma płaszczyznami narracyjnymi i zaskakującymi zwrotami. Finałowa puenta odsłania prawdziwą naturę tego tekstu: to nie małżeńska sprzeczka, ale egzamin maturalny na temat "Człowiecza dola". Czyli poprzednia część okazuje się być odpowiedzią ucznia na zadanie egzaminacyjne. Prawdziwe życie to często właśnie takie prozaiczne konflikty, frustracje i kompromisy, a nie tylko wielkie, patetyczne tematy. Tak to rozumiem. Bardzo pomysłowo, świetnie napisałaś!  
    • @Maciek.J Maćku, hejter ma przyjemność w czynieniu przykrości, obrażaniu, więc dla mnie jest to rodzaj sadyzmu. Sadyzm to przecież to samo. Pozdrawiam @Berenika97 Tutaj chodzi o jawną przyjemność z dowalania tym, którym się udało, bo to boli. Weźmy sport, najbardziej hejtowaną osobą jest Robert Lewandowski, bo sławny, bogaty i odniósł niewiarygodne sukcesy.   Pozdrawiam serdecznie
    • Pewien dziennikarz młody pisał o celebrytkach reportaż. Zagadnął jedną z nich: – Z czego jesteś znana? Ta rzekła mu z dumą: – Byłam żoną aktora, teraz jestem rozwiedziona. Opowiadam o kiecce, co ma „Diora” na metce. Jestem znana z „lajfu” swego i… elitarnego ego. – A wiesz – pyta publicysta – kim był Seneka? – Seneka? Nie znam człowieka! – Twierdził, że wprawdzie lansu prawo nie zakazuje, lecz u mądrych ludzi wstyd głupotę hamuje.  
    • @Annna2 Bardzo poetycki język, piękny obraz przyrody. Szczególnie podoba mi się sposób, w jaki łączysz konkretne obrazy z abstrakcyjnymi pojęciami - "łąkom strofy poprzewijam, zaceruję srebra" to bardzo oryginalne połączenie. Można to odczytać, że pisanie wierszy to rodzaj naprawiania, uzupełniania świata słowami. A "słowa, w snach co się wełnią" - super! Wiersz ma w sobie coś z jesiennej zadumy, ale też akceptacji przemijania. Niezwykle klimatyczny wiersz - przepiękny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...