Leszek Opublikowano 8 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Kiedyś posiadłem dar czytania myśli, ni stąd, ni zowąd przybył z bólem głowy. Przychodząc na coś musiał liczyć, może chciał królem zostać w marnym ciele, niby niewiele. W pracy nastąpił pierwszy odczyt. Jakby w rynsztoku ktoś głowę zanurzył, w cyklonie obelg, chamstwa burzy. Nieznacznie tylko zadrżały mi usta, chociaż wewnętrznie brakło skali Beauforta. Chyba coś wyczuć mój podwładny musiał, bo naraz w myślach zaprzestał mnie chłostać. Mógłbym napisać o postawach epopeję i pewnie hitem roku by się stała, odrzeć świat z piękna, miłości bliźniego, uczynić zamęt, oburzenia hałas, pod wpływem mimowolnych zwierzeń, dokonać przełom. Pola, równiny, górskie krajobrazy, jedynie one nazwać prawdą bym się ważył, reszta to bełkot, iluzja, nienawiść, człowieczeństwa ślady.
Waldemar Talar Opublikowano 8 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Ostatnia zwrotka -ładne podsumowanie wiersz prowokuje do przemyśleń. Pozdrawiam Waldemar
Messalin_Nagietka Opublikowano 8 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Leszku - wiersz czasem przeciągnięty i inwersję się widzi, np. w wersie z epopeją, źle się ten odcinek czyta, ech, sorka z ukłonikiem i pozdrówką MN
Leszek Opublikowano 8 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. I mi się tak zdawało.Pozdrawiam Leszek. :)
Leszek Opublikowano 8 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Witku inwersja inwersji nie jest równa. Szczególnie w wierszach rymowanych, czego sam nieraz doświadczyłeś, czasami ma większe uzasadnienie, czy z przyczyn formy prosi o łaskę wybaczenia. Ślę ukłony. Leszek :)
M._Krzywak Opublikowano 8 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Leszku - z tym pisaniem epopei to nie takie proste, Koźmian się przejechał :) Ale widzę, że forma wraca, to dobrze... Pozdrawiam.
Leszek Opublikowano 8 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miło Ciebie znowu witać w moich skromnych progach. Pozdrawiam Leszek :)
Dorma Opublikowano 9 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2006 Panie Leszku. Ten wiersz mogłabym podzielić na dwa. Pierwszy - bardziej opisowy : Kiedyś posiadłem dar czytania myśli, ni stąd, ni zowąd przybył z bólem głowy. Przychodząc na coś musiał liczyć, może chciał królem zostać w marnym ciele, niby niewiele. W pracy nastąpił pierwszy odczyt. Jakby w rynsztoku ktoś głowę zanurzył, w cyklonie obelg, chamstwa burzy. Nieznacznie tylko zadrżały mi usta, chociaż wewnętrznie brakło skali Beauforta. Chyba coś wyczuć mój podwładny musiał, bo naraz w myślach zaprzestał mnie chłostać. i bardziej poetycka choć dla mnie nie co patetyczna część: Mógłbym napisać o postawach epopeję i pewnie hitem roku by się stała, odrzeć świat z piękna, miłości bliźniego, uczynić zamęt, oburzenia hałas, pod wpływem mimowolnych zwierzeń, dokonać przełom. Pola, równiny, górskie krajobrazy, jedynie one nazwać prawdą bym się ważył, reszta to bełkot, iluzja, nienawiść, człowieczeństwa ślady. Nie wiem dlaczego, ale tak to widze. To tak jakby pisał Pan te dwie części w dużym odstępie czasu. Co nie znaczy oczywiście, że mi sie nie podoba
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję, a co do czasu, niestety boleje nad tym, że nie potrafie odkładać wiersza do uleżenia się. Będąc w innym stanie emocjonalnym, nie potrafiłbym go skończyć. Pozdrawiam Leszek :)
Dorma Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję, a co do czasu, niestety boleje nad tym, że nie potrafie odkładać wiersza do uleżenia się. Będąc w innym stanie emocjonalnym, nie potrafiłbym go skończyć. Pozdrawiam Leszek :) Niech Pan nad tym nie ubolewa.. Ja akurat mam taka sama skłonność
Dariusz Sokołowski Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Jeśli mowa o skłonnościach; od tyłu jest ciekawiej.
Leszek Opublikowano 13 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ty Darku wszędzie doszukujesz się raków. :)
Dariusz Sokołowski Opublikowano 13 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ty Darku wszędzie doszukujesz się raków. :) Pozdrawiam. Skoro smakują polecam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się