Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

wesołego grabaża łopatę sprzedam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

tanio sprzedam łopatę wesołego grabaża

łapata, urządzenie pana grabaża służy do zadawania
radości wszelkimi sposobami w zależności od wyobraźni i
upodobania użytkownika

producent gwarantuje niezawodność

narzędzie to posiada niezwykły trzonek, z drewna dębowego
na którym zamocowana jest piękna szczera blacha

urządzenie to służy też do kopania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Może grabarza?

Kamil ma małe problemy osobowościowe (np. akcja warsztatowa 17 wierszy w jednym temacie),
zrobi wszystko by być zauważonym, bo nie jest on głupkiem który robi takie błędy
nie wiem czy on jest tym grabarzem, czy chce wybić się na czyjejś popularności
ogólnie jest to przykre i trochę drażniące,
bo chłop coś tam umie pisać, a co rusz wyskakuje z czymś poniżej poziomu,
ale nic to,
może też piszę ten tekst z tych samych pobudek ?? kto wie ??
a teraz lecę na mecz bo naiwnie postawiłem małą fortunę na zwycięstwo Polaków
ale czego się nie robi dla emocji i zapomnienia o ogólnej szarości ...

lekkiej ziemi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Może grabarza?

Kamil ma małe problemy osobowościowe (np. akcja warsztatowa 17 wierszy w jednym temacie),
zrobi wszystko by być zauważonym, bo nie jest on głupkiem który robi takie błędy
nie wiem czy on jest tym grabarzem, czy chce wybić się na czyjejś popularności
ogólnie jest to przykre i trochę drażniące,
bo chłop coś tam umie pisać, a co rusz wyskakuje z czymś poniżej poziomu,
ale nic to,
może też piszę ten tekst z tych samych pobudek ?? kto wie ??
a teraz lecę na mecz bo naiwnie postawiłem małą fortunę na zwycięstwo Polaków
ale czego się nie robi dla emocji i zapomnienia o ogólnej szarości ...

lekkiej ziemi.

wysoką cenę pan rzucił widać już dobrze pan mnie poznał odkrył pan moje moje słabostki, teraz jestem już wobec pana bezradny a pan chyba wobec mnie rad
przyznam umie pan schebiać hmm...tak zdolny, zdolny ale jeszcze niedorosły do pewnych spraw
nie rozumny, ale posiadający błysk w oku...ja wiem tacy są najlepsi, zwykle to oni przejmują pałeczkę o ile nie przejmą łopaty i nie wykopią sobie grobu.

Cóż mogę powiedzieć: sprzedane panu koniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • List do człowieka.   I nawet kiedy milczysz i robisz to nazbyt skromnie, wiem co czujesz, co myślisz i daleko Ci do mnie. I oddaliłeś się już.   Chciałbym tak po prostu wiedzieć, czy mój świat Twoim jest wciąż. I zrobić z tym nic nie mogę. Dzieli nas boska dłoń, Ty milczysz wciąż.   Jesteśmy z jednej gliny - to przyznam i Ty wiesz. Życiowe koleiny wytarły prawdy treść. I uśmiech swój zgubiłeś. Za dużo wokół zła. Już nie umiesz byś miły. Nie chcesz. Mówisz - nie warto tak, nie wartościując. Wsłuchujesz się w marzenia, a przecież nie ma ich już. Szukasz własnego cienia i wciąż nie czujesz nic.   Zbyt wiele smutku obok. Granice zniszczył czas. Zamykasz się na ludzi. Nie lubisz wtedy nas. I milczysz.   Tylko ten kot ci wierny, choć mówią, że swoimi ścieżkami chadza wciąż. On siedzi przy twej nodze i patrzy bez refleksji. Skąd taki człowiek się wziął…miau
    • @iwonaroma Kto niby pisze wiersze na siłę? Przecież z tego tylko wychodzą gnioty.
    • -Mistrzu, wiedz, że mam wszystko, co chciałem osiągnąć, a nie wiem czemu szczęścia nie zaznałem dotąd. - Wielu tak ma i myślę, że może ze względu, że Pan Bóg im poskąpił do szczęścia talentu*.   *wg W. Tatarkiewicza "O szczęściu"  
    • @agfka podoba, pozdra! (daję ci pomimo serducho)
    • W noc samotną cisza milknie i zostawia czas na gniew. Nagle tracisz w sobie siłę, gdy jest jasno, wchodzisz w cień. Szukasz drogi lecz mgła gęsta wściekle Ci odbiera wzrok I im bardziej pragniesz przestać, tym Cię głębiej wciąga mrok.   Gdy na oślep rzucasz słowa  aby ktoś im nadał sens, Wciąż zagłusza je od nowa stukający w szyby deszcz. Może niebo także płacze? Może ma wszystkiego dość? Patrz, pojawia się tam tęcza, jak łączący przestrzeń most   Czym naprawdę jest odwaga? Czy nie siłą, aby wstać? Tak nieustraszenie walczyć,  gdy się wokół sypie świat. Aby nie przestawać tańczyć, kiedy z oczu płyną łzy. Przecież płakać możesz wiecznie, a raz tylko możesz żyć...    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...