Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy niebo rozjarzyło się blaskiem gwiazd.
Ciemność rozproszona uciekła z pokoju.
Oczy kocie spojrzały na mnie.
Twoja biała skóra lśniła przy oknie ,
gdy stałeś zupełnie sam.
Ja patrzyłam na księżyc.
Czas płynął jak kropelki wody.
Ja wstałam na drżących nogach.
Zrobiłam krok –walczyłam,
by spotkać Ciebie.
A samotność trzymała mą dłoń.
Serce rwało.
Wpadałam w szarość dnia.
Depresja otaczała czule.
Zbyt mocne jej ramiona
Czasem dusiły do bólu.
Drugi człowiek,
obcym słowem
dla mnie się stał.
A me życie młode
odnalazło znaczenie
gdy na dno upadło.
Zupełnie niespodziewanie
zesłałeś anioła,
O skrzydłach jasnych ,
w moich łzach skąpanych,
o blasku łamiących bezsilność.
I wtedy cud
przywrócił wolność.
Wyzwolona już z pęt.
Poderwałam się do lotu
na skrzydłach miłości.
I tak gdy oboje siadamy
Czujemy jak wiatr omywa nam twarze
Lot ...w sercu wciąż trwa.

Opublikowano

dziękuje za komentarze i brak komentarzy:).Zgadzam się ,że przypomina trochę poezje i prozę, choć szczerze mówiąc poezja jest mi bliższa:). A z drugiej strony proza daję większe możliwość. Dziękuje Espena Sway za komentarz:) pozdrowienia dla was wszystkich- fajni ludzie z was i dla Pana Piotra też są pozdrowienia:)pa pa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...