Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie uciekaj
proszę
zostań tu przy mnie
rozmawiajmy
o przygodach dnia
tego dziś i wczoraj

o spacerze w tę noc deszczową
gdy tańczyliśmy na ulicy
a ktoś śmiał się z nas

o zarumienionych policzkach
przy pierwszym spotkaniu

o tym jak w Słońcu skąpani
szliśmy przez plażę
a ktoś się uśmiechnął

możemy też
nie mówić nic
tak jak w tę noc zimową
tylko cisza toczyła
rozmowę z oddechem

proszę
wracajmy do domu

Opublikowano

wspomnienia w uśmiechach i pląsach, peelowi widać było klavo, tylko co ma z tego czytelnik? wszak te ileś tam wersów jest nieskalanych głębszą refleksją, wszystko tu powierzchowne, a kto zejdzie pod powierzchnię zjawisk? czym autor chce zatrzymać oko czytelnika? rumieńcem peela?
- to już lepiej osobiście, bo nick obiecujący; :)
J.S.

Opublikowano

wiersze ze wspomnieniem w tle zawsze odczytujemy jakoś tak łagodniej, a nie zawsze to są dobre wiersze, wspominać trza umieć, tu to nie bardzo wysżło, ale plus za nostalgiczny klimat.

pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tymek Haczka ja tylko grzecznie poprosiłam  Nie mam żadnego interesu w tym aby ta dyskusja eskalowała  Uważam że wiersz Pana Ropucha jest raczej neutralny i Twoje wtręty są średnio fajne  Tyle  Bez odbioru
    • @Tymek HaczkaFraucymer wierny zawsze na wachcie.
    • @tie-break Zapewniam Cię, że obserwowanie forum to naprawdę bardzo dobra zabawa a autora wcięło. Ma możliwość dawania polubień, ale olał innych użytkowników, nawet tych bardzo bliskich.  Rzecz w tym, że ostatnia kłótnia zamknęła usta nie tylko autorowi, co mnie niezmiernie zdziwiło. Oczywiście pojawiły się osoby pragnące rozdmuchać konflikt, ale im się nie udało. Będą kolejne :-) 
    • Za nic mam marności innych. Kiedy jestem pierwszy w kolejce przed bramą koszmarów sennych. Stoję na ostatnim skrawku terenu. Za mną szemrzę rzeka martwoty i las spalonych słowików. Za bramą leżą pola użyźnione krwią. Rycerzy i koni. Topory, proporce i ścierwa z kopytami bez podków. Tutaj już rany i ciosy mi nie szkodzą. Pali mnie jedynie na policzku zostawiony pentagram. Prowadzą mnie biesy nad nieskończoności cypel. W nicość i głuszę się wydzieram. Boże Ty jednak jesteś carem! Tej szaleńczej, podziemnej Rosji! Złoto ani rubiny mnie stąd nie wykupią. O śmierci zostały mi myśli. Znaki odkupienia poza moim wzrokiem. To jest moja pokuta, katorgą tu zwana. Za to, że krew za ojczyznę przelana. Narodziny w zaświatach. Byłem w muszli, którą wyrzuciły z wody skorupiaki. Śmierć w zaświatach. Kiedy biesy grają w kości o twe pasiaki.
    • @Gosława moje pytanie było skierowane do autora @Pan Ropuch nie zaś do użytkownika, który notorycznie łamał regulamin i dobre obyczaje, za co został wykluczony wraz ze swoją popleczniką. Wypraszam sobie takie insynuacje. @Gosława Jaki masz interes w tym, aby naginać rzeczywistość i wybielać niektóre postaci? Tutaj rozmawiamy o powyższym utworze, który w moim odbierze koresponduje z utworem, który pozwoliłem sobie podlinkować.  Off-topic: Co więcej, zakrzywianie rzeczywistości przez ww. Użytkowników trwa w najlepsze z kolei na innym portalu - ale przecież wszyscy jesteśmy przyzwoici, tylko może czasami mamy słabszy dzień, ale życie, prawda ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...