Co mnie przeraża

[M._Krzywak]

Wyśniłem sobie miejsce, gdzie nie ma tego,
który tłumaczy - biłem, bo płakało,
że w nocy krwią wymiotował, a tak po wódce
trzy razy pięścią w brzuszek, nie mówcie,
że ludzie są dobrzy zawsze, nie pieprzcie już,
kiedy w zaciśniętej piąstce ślady męki dni…

odebraliście mi nadzieje na spokojny dzień,
zwalając winę tylko na tanią sensację
a pamięć jak stygmat

od jutra zamykam oczy

[degrengolada]

niepotrzebna wielka litera na początku
i chyba potrzebne są przecinki po "nikogo" i po "płakało" (bo inaczej -> niekosekwencja, chyba, że tak ma być)
ni epowinno być " gdzie nie ma nikogo
kto tłumaczy, że bił bo płakało" - bez nie?

mocny temat

d.

[M._Krzywak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozmieniałem - fakt, temat mocny, nawet nie wiem, czy dobrze zrobiłem pokazując ten utwór na światło dzienne...
Dzięki.

[degrengolada]

pewnie, że dobrze!
d.

ps. przecinek musi być jeszcze po "tego" ;)

[degrengolada]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sformułowanie "chyba że" należy zapisać bez przecinka w środku.


jasne, dzięki
d.

[M._Krzywak]

dostosowałem się do zaleceń interpunkcji - ale na przyszłośc postaram sie zwracac większą na to uwagę, bo ileż można...
Dzięki wielkie.

[adam sosna]

mnie też

[Jimmy_Jordan]

czem prędzej dawaj to na forum, najlepszy twój wiersz jaki czytałem od czasu wojny nie będzie i wina( pozdrawiam

[M._Krzywak]

Adamie - bo może

Jimmi - no właśnie o ten "top" mi chodzi... To jest ta "tania sensancja" właśnie.

Dzięki i pozdrawiam.

[zak stanisława]

Michałku, wracasz do wierszy z cyklu- samo życie, tych wzruszajacych do płaczu, ale robisz to super z wyczuciem aż mnie zabolało!
pozdrawiam ciepło ES

[allena]

Lubię ten rodzaj wierszy, bo mają t.zw. ładunek emocjonalny
dodając jednocześnie wartości:) A.

[kalina kowalska]

wiersz w stylu "bo zupa była za słona"

"nadzieje"? - ile tych nadziej? może jednak chodziło o "nadzieję"
"zwalając winę" - kolokwializm bolesny zwłaszcza w zestawieniu z patetycznym "pamięć jak stygmat"
"ślady męki dni.." - to już prawie holokaust

ale proszę mnie nie zrozumieć źle, nic nie mam przeciwko współodczuwaniu z męczonymi dźiećmi, ale przeciw słabym wierszom, tak

pozdrawiam

[M._Krzywak]

No to dostało mi się na koniec :)
Jednak miałem podobne obawy, z czym się nie kryłem. A czy słaby wiersz, no, może przecież taki byc...
Dzięki i pozdrawiam.