Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zapomniałaś dodać: jak zawsze grzeczna i skromna:) Cieszę się, bo to właśnie takk jak ja! Sie dobrali, no jak w korcu maku po prostu! :)
Ewa_Kos Opublikowano 9 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Wiersz mi sie podoba i EWUNIA sie chyba przekomarza (od komara) w malutką muszkę - natręciuszkę. Nie sądziłam,że m.in. o latarni można tak pięknie... Gratuluję pomysłu i wielkiego ''pola interpretacyjnego'':)))) Pozdrawiam+ :)))) EK
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ta, że "pole interpretacyjne" jest, to już wiem;) Zastanawiam się też, czy by nie odsunąć wersów drugiej strofki jeszcze dalej od krawędzi. Dziękuję ślicznie za miłe słowa, papap:)
Nata_Kruk Opublikowano 9 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 O mamusiuuuu, ledwo co wklejone, a już tyle komentarzy...:)).. oj, czytają Cie Bartoszu, czytają, zresztą wcale mnie to nie dziwi, ja także zaglądam do Ciebie z wielką przyjemnością. Porty, powroty... teraz rozumiem.... :)) lubię nutkę sentymentalną w wierszach, pierwsza srtofa, dla mnie, bez skazy, po prostu piękna...! W drugiej natomiast, nieco mi świszczy..."Światło na świat "... ale dalej już ok... Całości plus... :) Serdecznie pozdrawiam... :)
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No, ty masz niewiele mniej:) Ale nie będziemy się przecież licytować na komentarze... :) A co do świszczenia - to dobrze, że świszczy, w końcu jesteśmy nad morzem, nie? :) A tak na poważnie, to nie widzę możliwości zmiany, póki co. Dziękuję za plusa i dobre słowo:) Pa!
GASPAR_VAN_DER_SAR Opublikowano 9 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Hmmm, troche zbyt sentymentalne jak dla mnie. Ale technicznie - jak zwykle doskonale. Przestrzegasz jak zazwyczaj wszystkich zasad konstrukcji wiersza, których ja też chciałbym przestrzegać, ale zwykle naginam (przez przypadek). Powiedzmy, że będę neutralny, jeśli chodzi o moje subiektywne odczucie. A obiektywizmu w poezji nie ma. Jednak powtórzę: technicznie - mistrzostwo. Pozdrawiam serdecznie, Gaspar.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mistrzostwo to na pewno nie jest, bo rytm kuleje w dwu miejscach. Ale póki co nikomu to specjalnie nie przeszkadza, jak widzę:) A co do sentymentalizmu - cóż, moja zmora ostatnio, zwłaszcza w tekstach o relacjach damsko-męskich:) Poprawię się, a póki co przygarniam chętnie wszystkich utrudzonych czytaniem "twardej" poezji;) Dzięki Gasparze, kłaniam się!
Magda Rosa Opublikowano 9 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Ilość komentarzy chyba mówi sama za siebie;-)Nic konkretnego nie jestem w stanie napisać,poza tym, że podoba mi się bardzo. Zarówno nastrój, treść, jak i wykonanie. To tyle ode mnie, chciałam tylko zostawić tu ślad po jednym z kolejnych powrótów. a bedę wracac jeszcze nie jeden raz:-) Pozdrawiam MR
Sanestis_Hombre Opublikowano 9 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 technikalia: 13 (7+6) policzyłem - jak mówią fachowcy - trzynastozgłoskowiec pełną gębą. Rytm? Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale czy chodzi o te wersy:Nabrzeże ramion puste. Niespokojna – czekasz, Smukła latarnio. Światło na świat wschodzi znowu Co oczywiście nie zmienia faktu, że wiersz jest bardzo dobry. Intepretację pozostawiam dla siebie. Nie będę się tu wynurzał ze swymi spostrzeżeniami. Z prawdziwą przyjemnością czyta się Twoje wiersze, senior Bartolomeo.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zapraszam, zapraszam:) I dziękuję za pozytywny odbiór na wszystkich płaszczyznach, czysta radość dla mnie:) Pzdr!
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Heh, w sumie ja też się nie znam na rytmice, ale tak na czuja, przy czytaniu mi wychodzi, że w słowach "falami" oraz "szlifując" akcent się przesuwa na nieodpowiednie sylaby. Oczywiście można to przeczytać z poprawnym akcentem, ale tak jakby ciut na siłę. Prawdę powiedziawszy po każdym twoim pozytywnym komentarzu (a póki co nie pamiętam innych, powiem nieskromnie) muszę poświęcić chwilę na złapanie oddechu - po prostu wciąż nie mogę wyjść ze zdumienia, że moje teksty podobają się komuś o twoim - nazwijmy to - "temperamencie literackim". Wielkie dzięki, bo to cenne:) Kłaniam się w pas! :)
pathe Opublikowano 10 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 hej. może i dobrze napisane, dopracowane...ale nie wzbudza we mnie uczuć. lubię błyskotki i błyskotliwe wiersze ten zaś jest dostojny- a takich to ja lubię panów;) pozdr/Aga
GASPAR_VAN_DER_SAR Opublikowano 10 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mistrzostwo to na pewno nie jest, bo rytm kuleje w dwu miejscach. Ale póki co nikomu to specjalnie nie przeszkadza, jak widzę:) A co do sentymentalizmu - cóż, moja zmora ostatnio, zwłaszcza w tekstach o relacjach damsko-męskich:) Poprawię się, a póki co przygarniam chętnie wszystkich utrudzonych czytaniem "twardej" poezji;) Dzięki Gasparze, kłaniam się! Ja nie mówię, że nie kuleje - ja mówię, że wygląda na mistrzowsko skonstruowany. A sentymentalizm łączy się z romantyzmem - dbaj o to ;). Pozdro.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 10 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Dostojny" - fiu, komplement nie byle jaki, dzięki! :) Co prawda ostatecznie nie wiem, jak to rozumieć: nie wbudza uczuć, ale takich lubisz? Ech, trudno za kobietami nadążyć ;) Pa!
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 10 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jak już napisałem parę komentarzy wyżej - romantyzm u mnie w cenie, widzę dla niego niewielką niszę we współczesnym świecie:) Ale następnym razem obiecuję go lepiej zamaskować;) 3maj się, Gaspar.
Marlett Opublikowano 10 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Pięknie Bartusiu.Czekam na więcej:) Jszcze sobie podśpiewuję; ''dzisiaj ta jutro inna kochanka i port i inni otoczą nas ludzie więc całuj mnie mocno niech krew płynie z ust....''
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 10 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "Dzisiaj ta, jutro inna kochanka i port" - za to masz u mnie całusa (może nie do krwi, ale z dubeltówki:), jeśli pozwolisz:) Mua! Dzięki, po twoim komencie wstąpiły we mnie nowe siły:) Swoją drogą - ciekawe, co to za song? Pzdr!
zak stanisława Opublikowano 10 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Bartku, rozpędziłam się zeby napisać coś bardzo madrego, konstruktywnego, ale skasowałam przez pomyłkęi juz niechce misie myśleć nad mądrymy słowami, więc tylko powiem, że - szlifowany ocean tylko nie...reszta na tak podoba misie! pozdrawiam ciepło ES
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 10 Września 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :) Szkoda. A gdyby tak w myśl zasady: "mądrej głowie dość dwie słowie? (ze swojej strony nie gwarantuję sukcesu, ale spróbować pani może:) Co do uwagi, to zrozumiałbym sprzeciw wobec "fal oddechu", albo "ust żarliwych", ale "szlifuje ocean"? - o nie, zostaje! :) Dzięki za pozytywa, pani Stasiu:)
Ela Adamiec Opublikowano 10 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2006 tak, rybak i powroty i porty i latarnie:) sentymentalnie? rozmantycznie? na pewno pięknie:). Wszystko powiedziane. Tak, bardzo tak! :) pozdrawiam Elżbieta
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się