Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wchodzę przez okno
enter
powczorajszy dzień
wcale nie zapomniałam
tańczę w rytm zielonkawych słów

otwarte drzwi lodówki
rozmarzam się dla
każdego twojego posłuchaj
zakładam superlatywy
popatrz

just one year of love
is better than a lifetime alone*


może wystarczy
tylko tydzień?

no już!






---------------------------------------
* queen

Opublikowano

Faktycznie musisz lubić tą grupę..:)) zresztą wcale się nie dziwę..;)... Znów wtrącenie słów angielskich, chyba mnie do tego przyzwyczaisz..:)
"otwarte drzwi lodówki, rozmarzam się dla jednego twojego posłuchaj, zakładam superlatywy"
... i tak trzymaj...;) bo marzenia czasem się spełniają. Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Kolejny cytat:] ale Qeen to nie dla mnie... I sam wiersz też jakoś głębiej mi nie utkwił, nie żeby tam coś od strony technicznej czy coś podobnego, bo tu jest według mnie jak najbardziej okej ale jakoś mi tak....:/

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ja tam Queen prawie nie znam,ale piosenka jest genialna! (just one year of love) polecam:)
a wiersz mniej genialny:D dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam świergotliwie!:)
Opublikowano

Piosenka świetna a... wiersz taki ''szybki''.Lubię takie klimaty, a lodówka
super - wtręt, a powczorajszy czyli dziś jeszcze bardziej super! Z przyjemnością wielką
plusss+ Podoba się... bardzo.Pozdrawiam też bardzo:)))) EK

Opublikowano

Bardzo mnie rozbawiły dwa pierwsze wersy - pozytywnie ma się rozumieć,
bardzo ładnie napisane:) Tekst zasługuje na plusa, bo faktycznie bez zbędnego
gadania i zgrabniutko, ale muszę zaznaczyć, że jestem przeciwnikiem takiego
cytowania, no i końcóweczka - zupełnie niepotrzebna na mój gust, zaniża
poziom, a to nie jest dobre rozwiązanie na zakończenie wiersza.
Kłaniam się:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy umrę, mnie nie chowajcie, tylko prochy me wiatrom oddajcie.  Miast ginąć w nieznanym rzędzie, niech burze poniosą je wszędzie, aż ślad mój waszym się stanie.   Bo kiedy umrę, ja być nie przestanę, tylko wspomnieniem waszym się stanę. Jednym miłym, kochanym, innym znów mniej zrozumianym, a jeszcze gdzie i mocno zgorzkniałym.   Więc zamiast chować, odpust mi dajcie: od nieczułości i bezzrozumienia, od win minionych, czasów straconych, co ich nie dałem, a tak pożądałem. Od bezsilnosci i niezaistnienia niech mnie umyją wiosenne deszcze. I światłograniem w strudze słońca niech się stanę, we wszystkich kolorach, losem rozdanych wzorach, gdzie bywać chciałem, odwagi nie miałem, osiądę teraz skroplonym kurzem. Smugą cienia wam zagram na murze. Ku zadziweniu i dla przebudzenia, dla nowej myśli wskrzeszenia śladem palca na szybie was wzruszę i odpocznę na chwilę waszym przebaczeniem zanim dalej w drogę wyruszę. I żył będę, bo muszę. Tylko odpust mi dajcie.
    • Najwolniej jak się da: pędem.  Przez życie idziemy razem: całkowicie sami.  Cofając się wstecz widzimy przyszłość:  pałęta się gdzieś ze wspomnieniami.  Tuż przy nas kroczy Bóg: widoczny w swej niewidzialnej odsłonie.  A człowiek? Dziś jakoś bardziej w siebie wierzy: w przyciasnej cierniowej koronie ...     
    • Każdy dzień dla mnie to jak łza nad pudełkiem wybrakowanych puzli. Zastanawiam się nad ludzkością, nad tym, z czego wynikła i czego jest rezultatem. Możliwe, że jednak pomyłki. No bo skąd się bierze ten samopowielający wzorzec, gdzie co -nty człowiek na ziemi jest "niedopasowany," " niekompatybilny," nie trafia "na swojego," odstaje od przyjętych norm i "nie ma dla niego miejsca"? Człowiek szuka i nie ma, nie może odnaleźć siebie w kilku miliardach innych poszukujących.  ... Czego? Chciałabym po prostu usiąść kiedyś w barze i zamówić lustro. I niech przysiądzie się do mnie ten, kto zamówił to samo ... (Z tego właśnie powodu z reguły omijam bary.) Wolę śnić o granatowych łabędziach - tylko dlatego, że nie wiem, w jakim kolorze jest antracyt Wolę cofać się do przodu - wiem, dokąd wracają błędy.  Wolę być otwarcie zamknięta - w końcu każdy może podejść i sam sobie otworzyć. Kiedy mijam ludzkość, nigdy się nie rozpoznajemy, nie witamy, nie pytamy o samopoczucie.  Kupiłam dziś belę jedwabiu i właśnie upycham ją do butonierki Boga, który jasno mówi, że "nie szata zdobi człowieka."  Odwracam się, by jeszcze raz na Niego spojrzeć.  Bardzo przystojny.  Podejrzanie ludzki! Kaszmir. Z metra.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Wochen Jesiennie i ten szelest litości niesłyszany odbija się echem.
    • Literatura to jedyna religia, której Dekalog przykazuje kłamstwo w dowolnych konfiguracjach i kontekstach.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...