Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A u nas światło nie lubi być gaszone
żyje własnym mgnieniem
i nie potrzebuje przy tym żadnego oka

bo powietrze tutaj szumi
nie jest tylko przelotem
tak jak zapach gorącego mleka
kiedy gaz się ulotnił wieki temu

a teraz uśmiechnij się
do Dolly bez języka
która tańczy za ścianą
i usiądź do stołu
karaluch Karol wykrochmalił
obrus w którym zaszyjesz
garść paznokci
bodajże nie z głodu
już dawno nie mieliśmy nic w ustach

Opublikowano

Panie Sebastianie, ma Pan niezłe pomysły na wiersz ( nie po raz pierwszy), które tracą, niestety, impet w drugim, trzecim wersie. W sumie kicha, a szkoda.

pozdrawiam.;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Your disappearance made my heart bleed, At that moment, I could barely breathe. As if they'd taken my last air away, Leaving me lost, in disarray.   Those who were meant to support you, Chose to destroy, what could be true. Now that you're gone, life feels so wrong, A lie I can't accept for long.   I can't come to terms with your choice, I wonder when we'll hear that voice. When will we meet, where are you now? Somewhere above, I wonder how.   In a piece of heaven, I hope you'll stay, Goodbye, my love, until that day.
    • @Jacek_Suchowicz rozumiem, no ale ta kobiecość gdzieś tam we mnie jeszcze drga i czasami doprasza się bym ją pokazała :) Zostanie wersja rozmemłana, choć Twoja mnie urzeka :)  
    • zatrzymałaś powiem tak nie lubię takich rozmemłanych klimatów - ponoć kobiecych a jeśli już:   dwadzieścia jeden gram ponoć duch tyle waży ten sen wciąż trwa i trwa już składam się w origami   tylko mi tu nie mżyj bądź silny jak atleta już ciało na mnie lśni więc kochaj jak kobietę :))))
    • Sny i marzenia  Nic do stracenia    Życie utkane  Z myślą fantazji   I lampka czerwonego wina Cóż więcej potrzeba    Do szczęścia?    
    • znam ciepło twoich dłoni w chłodnym oddechu nocy i miękkość słów roztańczonych na progu          
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...