Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakbym czegoś nie wiedziała,
bo przecież nie wiem nic
strachem podkrążone serce mam
po bezsennych snach
znów uciekam, jakżeż tam
gdzie nie dogoni nikt,
milknę, cichnę, łkam.

Normalnie i pięknie, Kochanie
tak mnie kołysz
uwolnij od nocy bez Twych ramion
od dnia bez Twych oczu

Skoro jesteś, skoro jestem
nie tylko głosem, nie tylko echem
ziemią i niebem, wcieleniem -
mym światem stań się.

Normalnie i pięknie, Kochanie
tak mnie kołysz
uwolnij od nocy bez Twych ramion
od dnia bez Twych oczu.

Opublikowano

no dobra, niech będzie, ale jest pewna niekonsekwencja;
jakżeż taki fajny kfiatek sobie samotnie na polanie
rośnie,heh, jak to? może go wyrwiemy, co?
a, i jeszcze bezsennych snach prawie jak oksymoron
więc może też wyrwiemy lub coś z tym zrobisz?
przyjemny wiersz, ale mnie osobiście nie poruszył ;)

Pozdrawiam

Opublikowano

coś mnie tu swędzą te rymy, uważam, że są niepotrzebne... a żebym nie była za mądra w gębie, to podam przykład:

jakbym czegoś nie wiedziała
bo przecież nie wiem nic
strachem podkrążone serce
po smolistych* snach
znów uciekam
nie dogoni nikt

itd itd
*smoliste=takie czarne, bez obrazu, chociaż sny zawsze jakieś są, tylko czasami ich nie pamiętamy, ale wiem o co chodzi;-)
baisemains, Ulka- pszczółka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Klaudia Gasztold każdy kraj ma swoje problemy, aczkolwiek lubię kraje arabskie. Ładny wierszyk.
    • @huzarc   Bardzo dziękuję! :)
    • @Marek.zak1 To co kobiety w bólu urodzą, mężczyźni poświęcają na zakrętach historii w ogniu i w bratobójstwie.  @Berenika97 każdy ma swoją rzeczywistość. Męska też jest obarczona różnymi ciężarami.  Ale Twój wiersz jest bardzo mądry, dyskretny a zarazem mocny, opisujący te stan permanentnego zmęczenia, które to - wbrew sloganom o sukcesach nowoczesności jak wolny czas, czy technologia jest wszechobecne.
    • @Marek.zak1 Bardzo dziękuję!  Poruszyłeś bardzo ważny temat.    Rzeczywiście, tradycyjna historiografia koncentrowała się głównie na wydarzeniach polityczno-militarnych, podczas gdy codzienne życie, praca kobiet i dynamika demograficzna były często traktowane jako tło, nie główny temat. Masz rację, że wzrost liczby ludności polskiej w XIX wieku miał ogromne znaczenie dla zachowania tożsamości narodowej i późniejszego odzyskania niepodległości. Kobiety odgrywały w tym kluczową rolę - nie tylko jako matki, ale też jako nauczycielki (domowe i na tajnych kompletach), strażniczki języka i tradycji, organizatorki życia społecznego. Warto jednak pamiętać, że kobiety długo nie miały równego dostępu do edukacji, archiwów, publikacji naukowych. Pisały pamiętniki, listy, prowadziły salony literackie - ale te formy były traktowane jako "mniej poważne" niż akademicka historia. Dopiero w ostatnich dziesięcioleciach historycy zaczęli systematycznie badać te źródła i pokazywać pełniejszy obraz epoki. Dziś rzeczywiście potrzebujemy więcej opowieści o codziennym heroizmie - o tym, jak w trudnych warunkach zaboru utrzymywano gospodarstwa, wychowywano dzieci po polsku, organizowano życie wspólnoty. To historia równie ważna jak ta o powstaniach.  Pozdrawiam.      Ps. Bardzo podoba mi się książka - świetnie się przy niej relaksuję! Poznałam Janka - mentalnego bliźniaka Marka i tak samo go polubiłam. Wyobraziłam sobie Ciebie na kortach Florydy. :)) Ciekawa jestem, dlaczego znowu pojawiła się piękna Niemka - one nie mają dobrej opinii, jeżeli chodzi o urodę. Przeczytałam 60% i już sie martwię, że niedługo skończę - a lubię się czasami delektować fajnymi opowieściami.      @hollow man   Bardzo dziękuję! :)
    • @huzarc Z tym umieraniem masz rację. I właśnie dlatego to zdanie nie powinno tak pędzić. Do opisu agonii pasowałyby mi krótsze, urywane frazy,, jak coraz płytsze oddechy, jak myśli, które już nie biegną linearnie. Ale oczywiście to Twój wiersz, ja tu tylko czytam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...