Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na skraju gaju, tu w naszej gminie
szalony żył miłośnik pacynek
choć mógł bajek przedstawiać tysiące
wolał obśmiewać sprawy bieżące.

Lecz źle wyszedł na tym zajęciu
naraził bowiem raz bydlęciu
I Byk na co dzień nie nazbyt srogi
porwał lalkarza z furią na rogi.

Taki to bywa los satyryka
kiedy dokucza temu co bryka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie ma to jak walnąć lapsusa,
Żona wielki dziś ubaw miała.
Z nią chichrała się Henia dusza
No i ja, wszak to ja..."dałem ciała". :)

Brawo za refleks ;)

Errata:

Wszyscyśmy, jak widzę
rogate są dusze...
Mnie...jak rogów przybędzie,
to babę...zaduszę!
Opublikowano

Głowa boli od myślenia ...
... waść chcesz rogi mieć jelenia?
Ja od tego się odgradzam,
a i Tobie też odradzam.

Bo choć wygląd znakomity
jakie z tego są prowity,
otóż żadne, gdyż palcami
będą tykać - O z rogami!

Jak już rogi, to ten jeden,
który Twojej Pani eden
stworzy w pełnym majestacie
- czy takiego zamawiacie?

Lecz nie do mnie po ten towar
lepszy nosorożca róg
a usłyszysz wnet westchnienia
o Mój Boże, młody bóg.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • fantastycznie - brawo!!!   nim pokochasz zaakceptuj najpierw siebie  odkryj wady te o których nawet nie wiesz   remanencik z wad i zalet uczyń szybko i pokochaj przecież twoje jest to wszystko   w dniu dzisiejszym taki jesteś bez przyczyny kochaj siebie a następnie kochaj innych :))
    • jaki problem, kochani czemu głowy was bolą? przecież panny źrenice obdziewają już kolor   buraczkowy z buraczka jakby zmierzch malinowy, a groszkowy - jest groszek który w ustach się słowi   oliwkowy w oliwkach tak się światłość przelewa... a blask rzęsy przymruża zieleń z żółcią chce śpiewać   zaś od piórek gołębia przywłaszczono - gołębi, mokry jak ranna rosa choć spokojny - to ziębi   butelkowy - z butelek fal zielonych i ciemni morski wstał wprost po burzy pośród nocy zagłębin   popielaty - z popiołu seledyny w nefrytach jeśli nie wiesz i nie znasz, od księżyca pożyczaj   karmelowy, jak ciepło pomarańczę - od słońca bo przebiera w dobranoc każdy promień na końcach
    • i wszystko się plecie i przeplata wszystko to nie wszy po głowie ani tkanie nici z kłębku i wici też tu nie ma bo niema jest ta opowieść o wadach bez owadów i raniących stworzeń natura tak działa nic nie zaradzi nasza wiara myśli powykrzywiane i krzywe podobieństw nie z braku wiedzy do niej niechęci ja ty my wy oni w szufladki spięci społeczne wygody i wygódka społeczności suma summarum warkocz sprzeczności
    • Pozdrowienia z matrixu @Natuskaa , dzięki :-)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To prawda, jesteśmy zarzucani nieraz bardzo sprzecznymi sygnałami. d dziękuję za bardzo przemyślany komentarz :-)         A Ty nie masz takiego poczucia, wstawiając kolejny niepotrzebny nikomu (może poza Tobą samą) wiersz ;-) ? Dziękuję pozdrawiam :-)
    • @Waldemar_Talar_Talar dzięki     @lena2_ dzięki
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...