Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Metamorfoza


HAYQ

Rekomendowane odpowiedzi

Kto jajem był, kto kurą?
Kto sens pomylił z bzdurą?
Kto, jak rozbitek tkwił wśród bałwanów?
Kto zbierał baty?
Kto żył na raty?
Kto horyzonty wykreślił z planów?

Kto kwękał, że ma mało?
Komu się nie udało?
Kto wciąż biadolił z pieniędzy braku?
Kogo szef łajał?
A kto się kajał?
Któż swe marzenia zwiesił na haku?

Kto liczył – „Bóg wie na co”?
Z kogo drwili, że płacą?
Komu na głowę wciąż świat się walił?
Kto „chylił czółko”?
Kto dreptał w kółko?
Komu szef urlop (z łaski) odpalił?

Kto w końcu przetarł oczy?
Kogo nic nie zaskoczy?
Kto pełne marzeń całe wiaderko
Co dzień wypełnia?
I kto je spełnia?
Nie zgadniesz?
Popatrz…
Popatrz w lusterko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Patrzyłem raz i drugi,
patrzyłem także trzeci,
aż w czoło się pukało
wraz z żoną troje dzieci.

I za plecami szeptem
mówiły do mej żony,
mamusiu poptrz tatko
na pewno jest wstawiony.

Bo on tak jakoś dziwnie
w tym lustrze się odbija
bo niby to nasz tato
lecz gęba jest niczyja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...