Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

- Rzadko ktoś tam zagląda - odrzekłem wyraźnie zainteresowany dopiero co usłyszanym faktem. Ludzi zwyczajnie gubi ciekawość - pragną więcej i więcej.
- Sądzą, że kiedy zobaczą koniec świata będą wiedzieć wszystko a tak naprawdę pozostanie im tylko ogromna pustka.
- Co będzie kiedy zobaczą już wszystko ?!. Nic, głupiutkie nul , zwyczajne zero.
- Pan zapewne tak jak wszyscy.
- Owszem - dlaczego miałobybyć inaczej.
- Zatracił pan swoją tożsamość. Kiedyś był pan takim samym człowiekiem jak ja.
Zgubił się pan w otaczającej rzeczywistości. - Poddał rutynie dnia powszedniego.
Milczałem i moje milczenie było odpowiedzią.
Po chwili wachania odrzekłem - poszukuję zapachu - mieszanki snów, marzeń, pragnień.
- Wszystkich tych odczuć, które dotykamy idąc przez życie - miłość, nienawiść, pożądanie, lęk....
Sądzisz, że znajdziesz go na krańcu świata. - Właśnie tam na czubku góry przeznaczenia znajduje się szklana buteleczka.
Jeden twój niewałaściwy ruch albo może złowrogi podmuch wiatru i pozostanie tylko ulotne wspomnienie. To czego szukasz jest tu. Najbardziej naturalnym zapachem jest ludzka skóra, pot. Szukałem już wszędzie.
- Jest bliżej niż myślisz. Wystarczy tylko się zastanowić. - Popatrz - skinieniem dłoni ukazał mi stertę samochodów wirujących w oddali. Miasto metali jest tuż za nami. Teraz pokrywa je jedynie rdza przeszłości a przed nami naturalizm w czystej postaci. Wpatrywaliśmy się w siebie zatapiając w głębię snu.
Lecz o czym tu śnić kiedy wszystkie symbole pozostają tak wytarte. Wszelkie aluzje i metafory nie mają już znaczenia.
Przed nami ląd pozornie zamieszkany przez tubylców. Mówiący wiadomym tylko dla siebie dialektem o czarnoskórych barwach a sercu gorącym jak płomień z wygasłego wulkanu.

Opublikowano

M.M.
Na początek żeby Ci za słodko nie było, to powiem to, co zwykle: pewne błędy stylistyczne się wkradły, tudzież jak zwykle źle wstawiony enter. Dam Ci dobrą radę: jeśli w teksie zamieszczasz dialog, to owszem, wypowiedzi zaczynac powinny się od myślników. Jednakże jeśli jest zdanie typu: "Po chwili wahania odrzekłem - poszukuję zapachu - mieszanki snów, marzeń, pragnień." to jest ono zapisane błędnie! Powinno byc tak: "Po chwili wahania odrzekłem: poszukuję zapachu - mieszanki snów, marzeń, pragnień."
Literówek się nie dopatrzyłam, więc ogólnie za wrażenie wizualne mały plusik, bo są postępy :)
To było w kwestii czepiania się.
A teraz troszke posłodzę, bo tekst mi się podoba. Tak pierwsza jak i druga częśc. I powiem szczerze, że wolę Twoje poważne tekst, bo te, które z założenia miały byc śmieszne nie zawsze mi pasowały.

I za to buźka =)
Pozdrawiam cieplutko
M.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • po pierwsze to gdzieś wyjechać zakręcić wodę zgasić wszystkie światła sprawdzić gaz na odchodne pocałować Chrystuska i ten klucz magicznie przekręcić dwa razy do końca jeszcze szarpnąć klamką na odchodne podróż peron gate bilet oddalam się od codzienności jeszcze chwila i teraz wszystkie nieba świata można rzec poezja w niezdrowym przywiązaniu do podróży zbieram autografy miast szukam siebie jest niedziela za oknem malują się góry żaden dzień nie powtórzy magii tego poranka
    • @ViennaP   Nie pamiętam, pani Agnieszko, a to z jednego powodu - na mnie przypada - jako na jedną osobę - około dwadzieścia osób - piszących i komentujących i czytających, dalej: w dziale kontakty - w smartfonie - mam tylko dwie osoby, oto one: mama i brat i dla pani też jest miejsce, moje dane kontaktowe są publiczne i można je znaleźć - w moim profilu - w eseju pod tytułem: "To Życia Rys."   Łukasz Jasiński    @Nefretete   Wiem o tym: jestem przecież rodowitym warszawiakiem - na świat przyszedłem na Górnym Mokotowie - Madalińskiego i jestem humanistą: zaczynałem od Historii poprzez Literaturę Piękną do Filozofii (patrz: jasinizm - nowatorski kierunek filozoficzny mojego autorstwa - tutaj można znaleźć), prócz tego: lubię geografię, politologię, socjologię, archeologię, prawodawstwo, filmotekę, literaturoznawstwo, architekturę, etykę, religioznawstwo, sport, urbanistykę, filologię, kulturę, muzykę, krajoznawstwo, fotografię, malarstwo, seks oralny i analny i witalny i podróże - uniwersalne gałęzie nauk humanistycznych.   Łukasz Jasiński 
    • Gdy szukasz sensu wśród pustki życia, Ni stąd, ni zowąd – pojawia się on, Jak szczur przyczajony, w cieniu. By rzucić swój urok na ofiarę.   W ciemności jaśnieją czerwone oczy, Płoną, jak dwie latarnie w bezkresnej nocy, Czuje się ich obecność, lecz nie wiadomo, Czy to przyjaciel, czy wróg.   Wtem z  cienia wychodzi,  nie szczur, lecz Czarodziej. W szatach pełnych blasku wkracza na scenę. Bez różdżki w ręku, z błyszczącym wzrokiem. Czas na przedstawienie.   Nie rzuca zaklęć, nie wzywa magii, Jego czar to słów zmysłowa gra. Obiecuje raje, mówi o nadziei, A w jego oczach lśni kłamstwa blask.   Wszystko jest możliwe, powtarza niezmiennie, Wkrótce zbudujemy nowy, lepszy świat. Za tymi słowami kryje się niepewność, Bo prawda umiera, a zbliża się iluzja. Jego wizje jak obrazy malowane, W serca wchodzą, jak strzały w pierś. Wszystko, co mówi, cudownie zagrane, Życie  zamkiem z piasku staje się.   Opowiada o wolności, równości, O świecie, w którym nie ma wad, W jego słowach kryje się bezwzględność, Każda obietnica to ukryty strach. Zamiast prawdy, on rozdaje sny, Zamiast wolności, daje kajdany. Jego świat jest pełen lśniących dni, Lecz w jego cieniu rodzą się rany. A ci, którzy widzą przez iluzję, wiedzą, Że prawda nie jest tym, co on opowiada. Czarodziej buduje na kłamstwie swoje królestwo, A wiara w niego to upadek w przepaść. Więc nie daj się zwieść jego słodkim słowom, Bo Napierała zamienia marzenia w cień. Uwierz w to, co widzisz, nie w to, co opowiada, Bo jego magia wkrótce wyblaknie, jak przeszły dzień.
    • @lena2_

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak ładnie :)  
    • @violetta   To tylko i wyłącznie pani uczuciowa wiara, która nic nie ma wspólnego z realną rzeczywistością, zresztą: do pani - jako do osoby ograniczonej intelektualnie - nigdy nie dotrze, iż miałem chrzest, komunię i bierzmowanie - mam bardzo złe doświadczenia z wyżej wymienionymi sektami i to samo dotyczy świadków jehowych - oni też są chrześcijanami, poza tym: nie jesteśmy na - PER TY - brakuje pani kultury osobistej, powiem coś pani: nie tak dawno czytałem na Onecie (niemiecka firma multimedialna) - słowiańscy poganie składali ofiary z niewinnych ludzi - tak brzmiał nagłówek, po prostu: niedaleko Płocka znaleziono w ziemi kości dorosłej osoby, dziecka i koński - łeb, jednak: kiedy archeolodzy dokładnie zbadali sprawę - był to niemiecki misjonarz z małą dziewczynką (pewnie pedofil) - mając wcześniejsze doświadczenia z takimi ludźmi - pogańscy słowianie w samoobronie wyrżnęli tych hipokrytów, nomen omen: instynktownie ratując małą dziewczynkę - gwałconą niewolnicę i pochowali w ziemi z szacunkiem - ciało konia wzięli jako pokarm - koninę, prócz - łba... Niech pani nie powołuje jako argumentów - Tory, Pisma Świętego - Nowego Testamentu, Talmudu Babilońskiego i Talmudu Jerozolimskiego i Koranu - wszystko czytałem i to nic innego jak bajki dla dorosłych dzieci, proponuję: pani kupić - Biblię Humanisty.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...