Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jezioro, wieczór, gdzieś płynę
z tobą w nieznane po fali.
Hej, równo ciągnij tę linę!

Horyzont jakby muślinem,
mgła już zakryła w oddali.
Ja razem z tobą gdzieś płynę.

Ty wołasz: Płyń na głębinę!
I nagle żagiel się wali.
Trzymaj go, ciągnij tę linę!

Kłoda na wodzie! Ominę,
czy nic nas już nie ocali
i w niebyt z tobą popłynę ?

Co będzie z dziećmi gdy zginę
a chłopcy jeszcze są mali.
Hej, równo ciągnij tę linę!

W mózg nagle wbija się klinem
myśl, że jesteśmy wszak cali.
Przyśniło mi się, że płynę
i krzyczę: Ciągnij tę linę!

Opublikowano

Może i konwencja szantowa (co nie znaczy, że zła) - ale chyba chodzi tutaj o coś innego... Mam wrażenie, że jest to pozornie proste - wszakże to sen kobiety dojrzałej, matki (właśnie przed chwilą czytałem wiersz Areny).
Będe drążyc, ale pozytywnie na pewno to widzę.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Dzieki, dzięki wszystkim.
Ech te powtóki, jak się już wie dlaczego są, to przestają przeszkadzać :)))
A wierszyk napisany jest po komentarzu zadziwionego villanellami czytelnika, który zaczął szukać w nich podobieństw do szant Tam też są powtórki.
I taraz jest też taka villanella szantrowa :)))

Lobo
propozycja lepiej brzmi. To "jakby" łagodniejsze, a przecież płyniemy :))
Jeśli pozwolisz skorzystam z podpowiedzi, bardzo dziękuję.

Opublikowano

a ja z racji tego ,że góralem jestem z dziada pradziada rzeknę tak :
piknieś to napisała Hanuś . przepytujem Cie tes ślicnie cobyś o moik rostomiłyk goreckak jakom pieśnicke napisać kciała . wiyrsyk se bierem . hej !
pozdrawiam ! ;-)

Opublikowano

Patrycjo, Adamie
Dzięki za komentarz, Przyznam w zaufaniu, że tak naprawdę boję się wody i pływam kiepsko, stąd pewnie takie sny :))))

Marku
O górach z pewnością napiszę, jakby inaczej. O górach się pisze bo są :))
Oby mi się udało jeszcze w te wakacje tam wyjechać i je zobaczyć :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jak zwykle obrazy - ciekawe ale   miłość dźwięków potrzebuje słów i wyznań i czułosći seks namiętność fizys czuje bo ulega swej "wolności"   pozdrawiam
    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
    • @Berenika97 dziękuję, to dla mnie ważne, że tak uważasz :) piękne masz imię - już od jakiegoś czasu chciałam to napisać,.ale mi wypadało z głowy :) @Robert Witold Gorzkowski zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, dziękuję :) muszę iść dzisiaj na spacer, może jaki wpatrzony w obłoki się potknie i wpadnie wprost w moje ramiona. To brzmi jak dobry patent na podryw :) @Łukasz Jasiński oj Łukaszu, zawsze się trochę boję tego Twojego "oj" :) @Gosława oj ja też - albo wulgarna, albo za smutna, albo nie taka. Posłuchać możemy i tyle, a potem pójść po swoje, bo nam się należy :) Dziękuję Ci bardzo za komentarz (to, że je lubię i, że są dla mnie ważne, to wiesz) i życzę dobrego czasu :)
    • @Gosława ładnie, wzruszająco. Twoje puenty jednak nie raz osłabiają tekst, tutaj tak dla mnie jest, pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...