Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czarna zasłona. Albo noc za oknem.
Wśród zapachu trawy dojrzewają myśli.
Spekulacje nieudolne. Dawno wyschły krople
Twego smutku. Pozostała sól.

Miękkość pod palcami. Może to już lato?
Pod staruszkiem dębem pogwizduje szpak.
W płucach gęsty kurz. Zatrzaśnięte wieko
Twego życia. Nie uciekniesz już.

Zagojone rany. Szorstki dotyk muru.
Muskasz słońce wzrokiem.
Rozpostarte ciepło. Uśmiech stygnie na odwrocie
Twego serca. Nie widać, że pękło.

Opublikowano

nie rymujem
chociaż w jednym wierszu było to celowe
i nie używam interpunkcji ze względu na ograniczenia
kosmicznego wymiaru interpretacji
zależnego też od słowozbioru który musi odpowiednio zatrzymać wzrok
;)
ale postanowię zająć się nim według twojej maniery



Zasłona, albo noc
za oknem. Wśród zapachu trawy
dojrzewają myśli,
uśpione spekulacje wyschły
krople Twego smutku.
Pozostała sól.

Kłęby chmur pod palcami, może już
lato? Pod kapeluszem dębu
pogwizduje szpak,
w płucach gęsty kurz, zasklepione wieko
Twego życia.
Nie uciekniesz.

Zagojone rany, dotykasz mur
w szorstkim horyzoncie słońca muskasz
wzrokiem rozpostarte ciepło. Stygnie uśmiech
na odwrocie Twego serca.

Nie widać, że pękło.

Opublikowano

Wdzięcznam Ci Tomku. Czasem milo cos zrymować. Czasem mam ambicje przetoczyc sie gładka formą przez wyobraźnię odbiorcy, a rym i troszkę interpukcji to ułatwiają. Róznie to wychodzi, powiem szczerze...
Ty chyba wolisz tę wyobraźnię gruntownie przeorać, w pozytywnym oczywiście tego znaczeniu:)))
Pomyślę nad wersyfikacją, bo Twoja propozycja wielce mi się podoba. I w ogóle, dziekuję.

pozdrawiam polecając się na przyszłość

Opublikowano

"zatrzaśnięte wieko twego życia"; "uśmiech stygnie na odwrocie Twego serca" - to należało by
zmienić, bo to są stereotypy zgrane jak karty w szulerniach;
no i to "pęknięcie" - za prawdziwe, dlatego i wiersz na tym traci; to żadna pointa, tylko pretensja,
J.S

Opublikowano

dzięki Jacku. miałam nadzieję, że ktoś pochwali "zgrabny rym", ale trudno. Chowam ego do kieszeni:)))))

Czarna zasłona. Albo noc za oknem.
Wśród zapachu trawy dojrzewają myśli.
Spekulacje nieudolne. Dawno wyschły krople
Twego smutku.
Pozostała sól.-----------------> nie zmieniam


Miękkość pod palcami. Może to już lato?
Pod staruszkiem dębem pogwizduje szpak.
W płucach gęsty kurz. Postawiona kropka
Nad "i" życia.
Nie uciekniesz już.
--------------------> kropka nad i tez juz była, ale dołożyłam "życia"

Zagojone rany. Szorstki dotyk muru.
Muskasz słońce wzrokiem.
Rozpostarte ciepło. Uśmiech stygnie na odwrocie
Twego serca.
Niebo to czy piekło? ------------------> tak jest mniej jednoznacznie

wersyfikację też ciut zmodyfikowałam

pozdrawiam

Opublikowano

jednak jeszcze nie gra, a konkretnie wyrażenie/wers: "nad i życia"; przecież kropka w poprzednim wersie mówi wszystko! więc ten wers po prostu zbyteczny; usunąłbym również to nieszczęsne "serce" i coś w tym wersie trzeba zmienić...chyba warto! :) J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   To tylko i wyłącznie pani uczuciowa wiara, która nic nie ma wspólnego z realną rzeczywistością, zresztą: do pani - jako do osoby ograniczonej intelektualnie - nigdy nie dotrze, iż miałem chrzest, komunię i bierzmowanie - mam bardzo złe doświadczenia z wyżej wymienionymi sektami i to samo dotyczy świadków jehowych - oni też są chrześcijanami, poza tym: nie jesteśmy na - PER TY - brakuje pani kultury osobistej, powiem coś pani: nie tak dawno czytałem na Onecie (niemiecka firma multimedialna) - słowiańscy poganie składali ofiary z niewinnych ludzi - tak brzmiał nagłówek, po prostu: niedaleko Płocka znaleziono w ziemi kości dorosłej osoby, dziecka i koński - łeb, jednak: kiedy archeolodzy dokładnie zbadali sprawę - był to niemiecki misjonarz z małą dziewczynką (pewnie pedofil) - mając wcześniejsze doświadczenia z takimi ludźmi - pogańscy słowianie w samoobronie wyrżnęli tych hipokrytów, nomen omen: instynktownie ratując małą dziewczynkę - gwałconą niewolnicę i pochowali w ziemi z szacunkiem - ciało konia wzięli jako pokarm - koninę, prócz - łba... Niech pani nie powołuje jako argumentów - Tory, Pisma Świętego - Nowego Testamentu, Talmudu Babilońskiego i Talmudu Jerozolimskiego, Koranu - wszystko czytałem i to nic innego jak bajki dla dorosłych dzieci, proponuję pani kupić - Biblię Humanisty.   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      dziękuję :-)       Dziękuję @ViennaP @Rafael Marius :-)  
    • lubię gdy szukasz mnie przez sen wpółświadomie błądzi czułość   w opuszkach tyle słów   śpij niech trwa nasz senny dialog    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...