Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie dla wszystkich sen równa się sex, to po pierwsze
po drugie, odpowiedzi niech sobie seksu dotyczą, ale po co dalej drążyć to pytaniami?
po trzecie

ale dla niektórych tak, i trzeba było się z tym liczyć.
a zdanie Sceptica spadło z księżyca i nie wiem co tu robi.
jest spadnięte
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie rozumiem w takim razie oburzenia ;)
oburzona jestem pytaniem, które mi zadano:)
z niego zrodził się cel, który wykonałam:)

celem była chęć zwrócenia uwagi Dormie, że zadaje nietaktowne pytania? co za idiotyzm;). a nawet jeśli nie, to każdy inny cel jest wydumany.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A tak pisza osoby, które poprostu zazdroszczą. bo chciałby by mieć cos do czynienia, ale im nie wyszło.

albo ludzie nie starsi niż w gimnazjum..
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie dla wszystkich sen równa się sex, to po pierwsze
po drugie, odpowiedzi niech sobie seksu dotyczą, ale po co dalej drążyć to pytaniami?
po trzecie

ale dla niektórych tak, i trzeba było się z tym liczyć.
a zdanie Sceptica spadło z księżyca i nie wiem co tu robi.
jest spadnięte

i leży obok ciebie, bo uprzednio pierdolneło chyba w twoją głowę.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oburzona jestem pytaniem, które mi zadano:)
z niego zrodził się cel, który wykonałam:)

celem była chęć zwrócenia uwagi Dormie, że zadaje nietaktowne pytania? co za idiotyzm;). a nawet jeśli nie, to każdy inny cel jest wydumany.
celem była wyładowanie negatywnych emocji spowodowanych zadaniem nietaktownego pytania
i już mi ulżyło;)
i wcale nie interesuje mnie Twoje zdanie, braciszku, czy cel był wydumany, czy nie:)

buzi
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



celem była chęć zwrócenia uwagi Dormie, że zadaje nietaktowne pytania? co za idiotyzm;). a nawet jeśli nie, to każdy inny cel jest wydumany.
celem była wyładowanie negatywnych emocji spowodowanych zadaniem nietaktownego pytania
i już mi ulżyło;)
i wcale nie interesuje mnie Twoje zdanie, braciszku, czy cel był wydumany, czy nie:)

buzi

jeśli nie wydumany to głupi maksymalnie;]
myślisz że mnie obchodzi to, że ciebie nie obchodzi moje zdanie?
dajże spokój...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


celem była wyładowanie negatywnych emocji spowodowanych zadaniem nietaktownego pytania
i już mi ulżyło;)
i wcale nie interesuje mnie Twoje zdanie, braciszku, czy cel był wydumany, czy nie:)

buzi

jeśli nie wydumany to głupi maksymalnie;]
myślisz że mnie obchodzi to, że ciebie nie obchodzi moje zdanie?
dajże spokój...
za to wiem czyje zdanie bardzo Cię obchodzi i nie możesz przeboleć, że nie chcę Ci powiedzieć:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeśli nie wydumany to głupi maksymalnie;]
myślisz że mnie obchodzi to, że ciebie nie obchodzi moje zdanie?
dajże spokój...
za to wiem czyje zdanie bardzo Cię obchodzi i nie możesz przeboleć, że nie chcę Ci powiedzieć:)

no twoje napewno nie;];];]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A tak pisza osoby, które poprostu zazdroszczą. bo chciałby by mieć cos do czynienia, ale im nie wyszło.

albo ludzie nie starsi niż w gimnazjum..
nie wnikam
buhah

tego tez nie skomentuję



nie uwadaj - skomentowałaś w pw.
odpowiedziałem ci ;]
tak?
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jest spadnięte

i leży obok ciebie, bo uprzednio pierdolneło chyba w twoją głowę.


przepraszam za to że chciałem zachować się w porządku i w efekcie napisałem jak napisałem.
przepraszam raz jeszcze...i jeszcze raz ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    •    siedzę na skraju łóżka w pokoju, dogasa słońce razem z dniem. Gdzieś w tle muzykę gra radio. Powoli mrok odbiera to co dał dzień. Ona jest jeszcze w łazience.

      Szmer jednostajnego opadu wody z prysznica odbijającego się od ciała jest delikatnie dla mnie słyszalny, wiercę się, opierając dłonie o materac. Kęcę głową od lewej do prawej i odwrotnie. Jestem niespokojny. Mój nocny strój już trochę przyciasny. Muzyka jest teraz spokojna ale mnie nie uspokaja, można jednak zachwycić się jej dźwiękiem.Zaczynam rozmowę z samym sobą  -oczywiście w myślach , nie jest łatwo rozmawiać z soba samym. Nie mogę zanegować swoich słów czy myśli ale nie mogę zgadzać się z każda z nich. 

           Zawsze dostrzegałem subtelną różnicę po miedzy tym co lubię a tym co od niej dostaje? Tak, zawsze czekam to pewne! To frustrujące. Nerwowo odpalam papierosa : 

      - Ona nie lubi gdy palę(ja to lubię).

      - myślę, chyba wszystko jest idealnie okno otwarte, pościel wyprasowana , kwiaty w wazonach kurz starty.

      - I tak się znowu dziś nie uda. 

      - myślę dlaczego jak znowu będzie wymówka?

          Kładę sie na łóżku w poprzek bez poduszki pod głową ręce wyciągam za siebie łydki i stopy opadły w dól poza łóżko, stopy lekko muskają podłogi.

      Postanowiłem nie rozmawiać z soba więcej w tej chwili zatapiam się w muzyce.

      Oczy przymykam muzyka usypia mnie powoli zaczynam oddychać głębiej , jest mi błogo prawie zasnąłem.

      Prawie robi różnicę bo miedzy snem a jawą drzwi łazienki otwarły się.

         wchodzi Ona i od razu wali do mnie :

      -Dlaczego leżysz na kołdrze!

      -Zapomnij o rozmowie nie zauważasz jak cham ważnych spraw a chcesz rozmawiać o Nas? 

      -Nas nie ma właśnie dlatego , ze leżysz na kołdrze nie masz zasad , w twoim życiu nie ma porządku.

      I zaczyna ciągnąć dalej już beznamiętnie:

      - chcę obejrzeć film podaj laptop.

      Podje jej laptop, ona do mnie:

      -idź , spać do salonu!

      - Chce odpocząć i zasnąć.

      Odpowiadam:

      -dobrze, spokojnej nocy.

      Macha zdegustowana na mnie ,żeby wyszedł szybciej jej spojrzenie wskazuje , że nie ma tu miejsca dla mnie.

      Ja dolewam oliwy do ognia:

      - przydam się jak trzeba będzie przenieść coś ciężkiego...

      Tym sposobem zasypiam sam w salonie- o ile , można przez trzy godziny próbować spać ,wiercąc się i myśląc.I tak padłem dopiero krotko przed gdzieś ? Godzina demonów!

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...