Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I choć nie rosną tutaj drzewa
I nie ma tu pradawnych dolin
Sięgających swym obszarem ponad
Granice naszej świadomości
Tak nikłej, że można by ją nazwać
Niczym
Jest tylko pustka niezgłębiona
I wieża, z której spada się w górę
Tak szybko, że nie można nawet
Rozwinąć skrzydeł

Opublikowano

Czy miałem wpływ na pana decyzję?;)
Czuję ten wiersz mocno, jest dla mnie bardzo sugestywny, działający
prostymi środkami na wyobraźnię i rysowany pewną ręką - ta krawędź
świata jest ostra, to przepaść. Może trochę się zagalopuję, ale on rzeczywiście
dotyka granicy, niemal jak wstęp do metafizyki:) Ostatnie trzy wersy
- mmmm... Gratuluję.

ps. czytał pan "Miasto skazane" braci Strugackich?

Opublikowano

dziękuję na pewno po części miał Pan decyzję
co do wyboru wiersza
ale dlatego tak długo nie wystawiałem wiersza na forum
gdyż muszę czekać chyba tydzien na wystawienie kolejnego (limit)

a tak propo to mów mi po imieniu
nie jestem Panem mam 19 lat

pozdrawiam :)

dziękuję za komentarz i cieszę się
ze pozostawił choć mały ślad w Twej pamięci

Opublikowano

co tu dużo mówić - piękny;) Dlatego, że ma krótką treść, jest bardzo wyrazisty. może przez tą wieżę skojarzył mi sie z "władcą pierścieni", ale przeciez Tolkien słynie z pięknych opisów natury. Szkoda tylko, że nie potrafił ująć ich w tak piękną i krótką całość jak TY ;)

Opublikowano

Panie Jacku, wierszyk jest, jakby to powiedzieć, nieco alogiczny. Generalnie jest to jedno zdanie, bazujące na pewnym dopełnieniu, o tak (mniej-więcej): "I chociaż dzisiaj pieniędzy u mnie nie ma, to być może już jutro znajdę pracę i się odkuję." Otóż w tekście jest zawarty pierwszy człon takiego zdania złożonwgo, mianowicie:

I choć nie rosną tutaj drzewa
I nie ma tu pradawnych dolin
Sięgających swym obszarem ponad
Granice naszej świadomości
Tak nikłej, że można by ją nazwać
Niczym


To brakuje drugiej części, odpowiedającej na kwestię "to". Oczywiście, na upartego można jakoś "podciągnąć" pod tę tezę drugą część, ale po co się upierać? Duże litery na początkach wersów wyglądają sztucznie, nienaturalnie.


Jest tylko pustka niezgłębiona
I wieża, z której spada się w górę
Tak szybko, że nie można nawet
Rozwinąć skrzydeł


Wyrzuciłbym "w górę", to tani chwyt, nic nie wnosi oraz "nawet", niepotrzebnie dopowiada. Czyli tak:
Jest tylko pustka niezgłębiona
i wieża, z której się spada
tak szybko, że nie można
rozwinąć skrzydeł


No i pomyślałbym jednak nad przemodelowaniem, we wskazanym powyżej kierunku.

pozdrawiam.;-)

Opublikowano

"Wieża, zktórej spada się w górę" jest właśnie tym, co najlepiej zapamiętam z tego wiersza,
to jest właśnie ta krawędź przepaści, októrej pisałem w swoim komentarzu, krawędź światów
- jawy i snu, marzenia i szaleństwa, druga strona lustra. Jacku, zastanów się dobrze zanim
zmienisz:)

Opublikowano

Ja_Mała_Klaeopatra och dziękuję za taki piękny komentarz

Lobo i własnie o to chodzi że jest to jedno zdanie które można
szybko przeczytać i daje dużo do myślenia
a "w górę" nie wyrzucę za Chiny
o to chodził że spada się w górę, dając wymiar metafizyczny
niezgłębiony, zastanawiający

Bartoszu zgadzam się z Tobą widzę że na prawdę czujesz ten wiersz
co mnie ogomnie cieszy

Opublikowano
a "w górę" nie wyrzucę za Chiny
o to chodził że spada się w górę, dając wymiar metafizyczny
niezgłębiony, zastanawiający


Panie Jacku, zrobi Pan tak, jak Pan będzie chciał, ale stwierdzić muszę, że takie słowa mogła Panu podyktować jedynie młodość...))) Proszę nie przesadzać z tą "metafizyką" i "niezgłębieniem", bo w końcu ktoś Pana nieładnie wyśmieje. Nie jest to ani metafizyczne, ani niezgłębione, proszę mi wierzyć, tym nie mniej, nie spieram się - Pański cyrk, Pańskie małpy i licencia poetica.

pozdrawiam.;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...