Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

refleksje w ogrodzie


EWA_SOCHA

Rekomendowane odpowiedzi

maniackim pogwizdywaniem
płoszę wszystkie wróble
zostaje jeden głuchy jakiś chyba
śladem ptaków uciekają słowa

tylko o seksie - ja ci pokażę!
ponoć nadąsana pięknieję
z kolejnymi płatkami stokrotki
umykają wszystkie złości

małym palcem u nogi
badam krainę traw
łaskotki sabotują trzeźwość
na bosaka jestem roześmiana

w szczelinach dłoni
wszystko pomarańczowe
tak pewnie oglądał świat van Gogh
może dlatego oszalał


pisz o komarach
i znów piękniejsza

z biedronką na udzie zadziwiona
od świetlików brzozy jasnym wzrokiem
badam słodkie kropelki opadające z gałęzi

przy piwonii gubiąc kontekst
zanurzam w bieli nos
mieszczę się cała w głowie
zapach zaciągam
łzy ból nie z tej ziemi

mrówka!
co za kanalia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szumię zadowoleniem, leniem też troszkę... :)
Powiem szczerze, że wcale nie był dla mnie łatwy, podchodziłem
do niego jak do jeża już od W:) No, ale tutaj to już trza komenta
walnąć. Przeczytałem po raz -nasty, trochę porannego spokoju
i miłych skojarzeń zrobiło swoje - wreszcie mam całość tej sceny
przed oczami. Jest nad czym westchnąć, bardzo dobry pomysł,
udane wykonanie = czarodziejski wiersz:) Pzdr. Ewo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...