Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

reminiscencja
- no i co mi po tym
utrwaliłam za zgodą
- jeszcze gorzej
bo trwa i boli

zapanowałam nad byciem
w permanentnej przemianie
o, zgrozo - ciii, powoli

imprinting
i podążyłam za
- że wyglądam inaczej?
nie jestem witraż
nikt nie zobaczy
? ? ?
eksplozja świtu!
(ja? to niemożliwe!)


retrospekcja- z 2004.

Opublikowano

Zważywszy, że "teraz" nie ma, bo własnie minęło, "jutra" na pewno nie ma, no to jest tylko to co było. Idąc za Epikurem, przez maleńką dziureczkę "teraz", pompuj w "to co było" miłe ciału i duszy zdarzenia. Ale się rozpisałem po Twoim wierszyku. Pozdrawiam, Neoepikurejczyk.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      uciekło 'm' w 'nam'. podoba mi się, dobrze się czyta :)
    • wytrącasz mnie jak zegarek  mały brzęczyk w kwiecie  oto jestem z dziecięcą ciekawością  w odchylonych dzwonkach campanuli odpływam liliowym z tobą zanim wrócę do życia        
    • @violetta   A dlaczego pani nie wstąpi do Polskiego Związku Literatów i Stowarzyszenia Pisarzy Polskich? Będzie pani miała wszystko: tomiki, wsparcie finansowe i wieczorki poetyckie, nomen omen: wyżej wymienione organizacje otrzymują dotacje z budżetu państwa, mają prywatnych sponsorów i indywidualnych darczyńców...   Łukasz Jasiński 
    • Ciekawie pokazana nieuchronność przemian kulturowych i poszukiwanie tożsamości w szerokiej ofercie prądów myślowych i trendów ideologicznych.  Dialektycznie  zestawiłeś zagubienie jednostki rosnące wprost proporcjonalnie do nieograniczonych możliwości przemieszczania się : szeroka ulica - czyli okno na świat/ ewtl. internet - a po drugiej stronie gorączkowa  próba syntezy różnych wpływów, często sprzecznych, byle odpowiedzieć sobie kim się jest? Ale są też próby konformizmu ( czerwone dłonie - to np.  nierozliczona komunistyczna przeszłość, a teraz pod zmianą sztandarów wypinanie piersi pod symbolami Polski Walczącej), są mody ekologiczne i powrót do pogańskich kultów natury, są ci, którzy w szukają wyrytych w kamieniu Prawd i pewników… W puencie Autor sam sobie przeczy, bo udowadaniając w tekście działanie Ducha Czasów - wie, że nic nie zostanie niezmienne; a może… jednak sam próbuje siebie przekonać do tej jedynej zasady rzeczy, jaką jest panta rhei ?     pozdr.
    • najpierw pójdę do kardiologa z nieregularnie wzruszonym, przekraczającym wszelkie normy, ciążącym sercem na dłoni.   ostatni raz, po echo — niech się rozhula pomiędzy żebrami, między wersami.   potem, już na czczo, zakamarkami bez latarni, bez smutnych oczu, unikając każdego z tych miejsc, które mogłabym nazwać tęskno przeczekalnią, dojdę tam, gdzie sprawdzą z krwi: ile we mnie poety?   i gdy już, z gardłem ściśniętym tym, co niewypowiedziane, splotem słonecznym tym, co niewymarzone, nie dam rady wstać — prześwietl mnie, we mnie wiersze.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...