Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jacku; to nie miasto poetów, tylko urzędasów, żaków i archeologów; odkąd żyję - Kraków jest stale rozkopywany, z każdej strony;
z pewnością to jest miasto mitów, mitomanów i mitotwórców - chyba jestem każdym z nich, po trochu! :))) J.S

Opublikowano

jasny piorun! - a to tylko dzie wuszka, czyli piorun kulisty, który wpadł do wiersza!
i kto teraz będzie sprzątał?! :));
toś mnie Joasiu upiekła w swojej tortownicy - będę chyba gryzł trampki, albo pójdę otworzyć Merlota; może mi się do jutra poukłada w rozumie - aby zrozumieć i przyswoić racje, stojące za takimi sugestiami; bo kto wie? kto wie?
dzięki Joasiu! pomyślę; może coś wymyślę... :);
a właściwie to teraz mam zmartwienie, więc nadrabiam miną (czarownica!) :))) J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a co ma do tego lato?:)), właśnie wstawiłam letni wiersz i co, dalej zima:)
ale śmiejmy się
pozdr

A mówiłem, że "nadmiar"...masz nadmierne wymagania :)); jesteś , bywasz zadowolona? może to minoderia albo hipochondria :))); o jakim wierszu wspominasz?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Aniu. Mam przyjaciela który ma czwartą żonę. Z każdego poprzedniego związku ma dzieci. Płaci ogromne alimenty. Jest na posadzie państwowej i ma zakaz dorabiania.   Nie pytam go już jak się z tym wszystkim czuję. Nie pytam żeby nie zwymiotować. Facet inteligentny bardzo. Ale ma jedną niemiłą cechę. Brak empatii.    Nie lubię jego obecnej żony. Zapraszają mnie na Święta ale zawsze odmawiam. A to naprawdę wspaniały przyjaciel.   Takie już Aniu jest to życie. Piękne i wstrętne.   Szczęśliwi ci co dostali od Boga piękno. Drogę życia prostą, szeroką, jasną.   A inni......     @violetta I takie jest Twoje święte prawo. Prawo do życia takiego jakie sobie wybierasz sama.   Pamiętam, pisałaś kiedyś o tym wybranym przystojnym gościu.   Niech Ci się szczęści :)  
    • @Migrena  tak, to chcenie to w obie strony.   ps. Czasem trzeba wiać( tak myślę) jeśli jest przemoc, ale to już chyba inny aspekt. psychiczna, fizyczna, niewolnicza. Tak miłość to dojrzałość- zakładanie rodziny to zobowiązanie dojrzałego człowieka.                
    • @Annna2 Aniu. Miłość to jedna z najtrudniej definiowanych stanów człowieka. Miłość może ewoluować. Ale honor człowiek ma albo go nie ma. Jeżeli założył rodzinę to jest to sprawa jago honoru przy niej trwać. Nawet jakby miał sobie interes uciąć nożem.   Pod warunkiem, że w domu obiektywnie rzecz ujmując jest chciany.   Tak Aniu myślę !
    • @Migrena lubię być sama:) swoje towarzystwo jest najlepsze:) @Annna2 podoba mi się tylko jeden, ja nie szukam przygód;)
    • @Migrena  "potem drugi i trzeci i znów". Bo można zakochać się znów. Bo miłość to też wierność i przyjaźń. Bywa też poczuciem winy? Jacek, jak myślisz? Bo jeśli się odchodzi tłumacząc- bo to miłość, a zostawia się rodzinę, dzieci, to chyba powinno być to poczucie winy( myślę że jest)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...