Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

***[po przebudzeniu]


Rekomendowane odpowiedzi

byłam wiatrem
pogwizdującym na grubych palcach kominów

wzniosłam się wysoko na poziom chmur
a kiedy zaczęło padać
tysiącem kropli rozbiłam się na miękkim piasku

po raz pierwszy stanęłam na ziemi
i wyrosły mi skrzydła

wówczas się poznaliśmy
niemądra ludzie nie latają

chciał pomóc
przywiązując nogę do stołu

kolejne próby lotu
uwieńczane szarpnięciem w dół

zrobisz sobie krzywdę
zdejmij te skrzydła


one wciąż wyrastały
nie wierzę powtarzał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłam wiatrem
pogwizdującym na grubych palcach kominów

wzniosłam się wysoko na poziom chmur
a kiedy zaczęło padać
tysiącem kropli rozbiłam się na miękkim piasku

po raz pierwszy stanęłam na ziemi
i wyrosły mi skrzydła

wtedy go poznałam
niemądra ludzie nie latają

pomogę ci
przywiązał za nogę do stołu

wszystkie próby lotu
kończyły się szarpnięciem w dół

zrobisz sobie krzywdę
zdejmę ci skrzydła


ale one wciąż ze mnie wyrastały
nie wierzę powtarzał


~~~~

a to bezzz mówił, powiedział:) lepiej? ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie trochę lepiej, teraz widzę inne rzeczy, moja propozycja na drugą część tekstu (nie potrafię robić kursywy, więc ją dodaj jeśli chcesz) i ostrzegam, że wcale nie musi się spodobać

wówczas się poznaliśmy
"niemądra ludzie nie latają"

chciał pomóc
przywiązując nogę do stołu

kolejne próby lotu
uwieńczane szarpnięciem w dół

"zrobisz sobie krzywdę
zdejmij te skrzydła"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...