Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To było zwykłe popołudnie lub wieczór
kiedy aniołowie jak zawsze rozkładali nogi stołom
nie było lekko na ordynarnym niebieskim
zachować to samo lśniące podłoże mógł uratować
tylko przeraźliwy płacz

możesz to zwalić na zacofanie
-pilot się popsuł i oglądali tylko jeden kanał
możesz obwiniać niezrozumienie
bólu nie z tego świata

pomódlmy się dzisiaj o to
co zapomnimy jutro
pomódlmy się razy dwa
bo podobno ze słuchem coraz gorzej

to była taka tam niedziela
z odpoczynkiem kawą w pączku
i rzeczywiście siedziałem nie robiąc nic z niczego
błąd polegał na tym że zacząłem czesać myśli pod włos
tak właśnie z tego niczego zdałem sobie sprawę
że dopiero gdy się patrzy w twoje oczy przychodzi ochota
na lekcje pływania

Opublikowano

Pełnowartościowy tekst - ale trzeba go chyba więcej niż trzy razy przeczytac - i zwracac uwagę na każde słowo.
Jeżeli zwykłe popołudnie - lub wieczór (motyw czasu), to skąd aniołowie ? Wydawałoby się, że powinno byc raczej zaprzeczenie - niezwykły. Zresztą to wahanie czasowe jeszcze się powtórzy - co ciekawsze w podobnym układzie
1 strofa - stół, 4 - kawa pączki
1 strofa - aniołowie, 4 - niedziela

Panie Sebastianie - zrobiłem chaos interpretacyjny, ale co raz cos nowego nasuwa się, coraz to nowsze obrazy i sensy się wyłaniają. A pisac by można dużo i jeszcze byłoby mało. Zatem zostawiam taki zaczątek (zaród) to, co wyłapałem.
Wiersz jest świetny.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi ale zawsze jest idealny. 
    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
    • @Domysły Monika -:) 'Fraszencją' zalatuje na odległość, nawet bez ogonków czyta się fajnie-:)   Patelnia jak piec rozpala z fajer gotowy przysmak   (nie wiem czemu? Tak mi się napisało)   Z podobaniem dla treści. Pozdrawiam cię
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...