Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiatr wiosenny w chaszczach śpiewa,
goni chmury, targa drzewa,
w starej szopie gwiżdże z cicha,
jakby nie chciał zbudzić licha.

A me serce nie z rubinu,
nie z jaspisu, nie z bursztynu,
ale z twardej, litej skały,
żeby się mnie dzieci bały.

Niech przejmują wszystkich dreszcze,
myśli gonią ich złowieszcze
i w noc ciemną, nawet w domu
strachy straszą po kryjomu.

Chętnie rozgniotę ropuchę
i rozdepczę butem muchę,
urwę kurom oba skrzydła,
bo mi każda kura zbrzydła.

By nie było już hałasu
powyganiam ptaki z lasu,
potem wezmę się za dzieci
- włożę w worki... i do śmieci.

A w największej tajemnicy
będę straszył na ulicy,
by strach blady padł na miasto
i zgorzkniało słodkie ciasto.

I nie ważne, czy to robak,
czy dziewucha to, czy chłopak,
zrównam walcem, wcisnę w ziemię,
niech wyginie wstrętne plemię...

Jak mnie jeszcze coś zezłości
pogruchoczę komuś kości,
a gdy zechcę, od niechcenia
powysyłam... pozdrowienia.

Uuuuuuuuuuuuuu !!!
A niech tam...
Pozdrawiam -
Uuu.
Dzień Dziecka - 01 czerwiec 2006 rok.

Opublikowano

mnie ogarnia do dziś trwoga,
że w piwnicy, na dwóch nogach
na słomianych, tu mam pewność
sieczka była, gdy po drewno

do ciemnicy posyłała
za dziecięcych czasów mama.
ach, zwiewałam bardzo szybko,
bo myślałam, że mnie dydko

co skrzypiącą chrypką sapie
pewno za mój warkocz złapie,
wielkie oczy spojrzą strasznie
świat zawali się hałaśnie.

czas dziecięce dni posprzątał
co dzień cisnę się do kąta,
z każdym rankiem lęk mnie budzi
większy - bo przez podłych ludzi.

Opublikowano

o Ty Piaście wstrętny strachu
tak do dzieci w dniu ich święta
lepiej usiadłbyś na dachu
niźli deptać im po piętach

kup cukierków worek wielki
sypnij z góry im pod nogi
a zobaczysz jak bąbelki
uśmiech prześlą do cię błogi

lepiej żyj ty z dziećmi w zgodzie
no bo nigdy nie wiesz przecie
czy ustawią cię ogrodzie
czy wyrzucą może w śmieci

Wszystkiego dobrego Piaście z okazji Dnia Dziecka - wszyscy jesteśmy dziećmi Ziemi. Bywaj zdrów i już nie strasz.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pewnie jestem teraz pierwszy w kolejce pod walec;)
Podsumowując. Piaście! Pomysł jak najbardziej giciorski i warty wiersza, a w kontekście
Dnia Dziecka - po prostu rewelka. Ale mnie osobiście nie podoba się twój brak konsekwencji
- tzn. wybrałbym jednak jakąś konwencję. Albo poważnie i makabrycznie z czerwonym kółkiem w rogu ekranu (dla dorosłych dzieci), albo straszno i z przymróżeniem oka (żółte kółko), albo tylko trochę strasznie i z pozytywnym zakończeniem i morałem, aby przybliżyć
dzieciakom postać słomianego stracha/strachu. Jakkolwiek możliwości ukierunkowania
tego tekstu jest znacznie więcej (ponieważ, jak już napisałem - jest to bombowy pomysł).

Wybacz Leszku, ja w tym kształcie, z tymi sformułowaniami i w ten sposób prowadzoną
treścią go nie polubiłem. Wg mnie warto go trochę poszlifować.
Pozdrawiam, szczerze do bólu:)
Opublikowano

Dawno tak sie nie uśmiałam Piaście Kołodzieju. Ciąg dalszy Bennie słodki. Biorę wszystko do ulubionych. Moja starsza córka była pod wrażeniem. Trzymaj tak dale Piaście. Takie wierszyki są nam potrzebne. Czekam na następny, następny..... :)

Opublikowano

pathe no właśnie dzień dziecka chcem draże i batonika :]
Proszę bardzo, dokładam jeszcze kukułki (ech, dawniej to były kukułki...! ) i lizaka ogromnego w
kształcie kwiatka. Dzięki za wizytę, papa!

Jego Alter Ego taa:)
gicior hicior na dzien dziecka,wymysl jeszcze melodyje,będziem śpiewać:)cmok Kołodzieju

le mal Tak koniecznie melodia;)))
Z melodyją gorzej, ale za cmoka ... cmok:) i papa!

Ech, Ala, podaj tytuł tego wiersza, bo jak zwykle każde twoje ku pamięci kliknąć muszę!!! Bardzo mi się
podoba przenoszenie zdań - myśli z jednej zwrotki do drugiej. To się chyba nazywa
przerzutnia, czy tak? Michał na pewno będzie wiedział.

zak stanisława śpiewnie, melodyjnie, fajno-straszno i ciekawie,
czytaj nie dzieciom i nie przy kawie,
pozdrawiam ciepło Piaście, ES
Nie przeczytam dzieciakom - i tak mówią na mnie " wujek groźny ", ale potem przychodzą i
dają buziaka... Ja też cieplutko i papa robię miło.

Beenie M - Wiem, ze jestem wstrętny, ale cóż, gdyby każdy był słodki, byłoby za słodko i co wtedy???
No przecież wiesz...

Michale! Nic nie robić... Życie jest takie różnorodne, że potrzebuje i powagi, i wygłupów trochę, i
uśmiechu, i na serio... Byleby z umiarem i godnością. Dzięki za słów kilka.


Pozdrawiam i dziękuję za życzenia na dzisiejszy dzień. Piast

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam, Bartosz... Że też ci się chciało taki koment obszerny do takiego dziecinnego tworka pisać... Ale muszę przyznać, że ze wszystkimi twoimi uwagami zgadzam się w całej pełni. Nie byłem zbyt konsekwentny i wyszło z tego to, że trzeba umieścić w rogu ekranu kółko koloru... kolorowego. Chociaż chciałem, przypasować kółko żółte, bo sam tytuł mówi, że " Strach... ", ale co to za strach, skoro wróble mu na kapeluszu siadają... Nawet to pierwsze "uuuuuuuuu!!!" było straszne, nieprawdaż?, ale to drugie "uuu" to już takie słabe...
No, ale ty podszedłeś do tego wierszyka w sposób fachowy i, rzekłbym, specjalistyczny. I za to wielkie dzięki, i za ten ból ze szczerości...
A że go nie polubiłeś - Wcale się nie dziwię, widocznie złapałeś stracha... i tyle.

Pozdrawiam Piast Uuuuuuuuu!!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No bo Beenie jest tu jak słodki duszek dla równowagi... A ja do ciebie dzwonię o 0.00 więc już miej stracha, cha cha, cha cha... Pozdrawiam miło starszą i młodszą córkę - Piast
Opublikowano

Jesteś miły Piaście, ale wiedz, że to Ty druhu sił dodajesz , Twoje poparcie, a przede wszystkim zrozumienie mojego toku myślenia – to z Piasta siła wyrasta.
A może jesteśmy z tej samej bajki.
Pozdrawiam i uciekam, bo zaraz duchy zaczną baraszkować

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzięki - odwalasz kawał dobrej roboty Ukłony Jacek
    • @Marcin Tarnowski  Tarnowscy herbu "Leliwa".  Tak, bywało też, że szlachta chlubną czcionką zapisała się w historii Polski, byli patriotami. Tak byli. Walczyli o wolność. A pałac jest piękny. Lubię historię
    • @andrew  było, i więcej się ze szkoły wynosiło dzięki   @Migrena, @Leszczym dziękuję @Marcin Tarnowski dzięki
    • "Chwalcie Pana bo jest dobry Jego Łaska na wieki trwa" ps 136   Chwalcie Pana nad Panami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Boga nad bogami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Pana bo jest dobry, Jego łaska na wieki trwa. On sam cudów wielkich dokonał Jego łaska na wieki trwa. On w mądrości stworzył niebiosa, Jego łaska na wieki trwa. On rozpostarł Ziemię nad wodami, Jego łaska na wieki trwa. On uczynił wielkie światła Jego łaska na wieki trwa. Dał nam słońce by nad dniem władało Jego łaska na wieki trwa. Księżyc i gwiazdy by władały nocą Jego łaska na wieki trwa. On uwolnił nas od ciemności Jego łaska na wieki trwa. Pan z Egiptu wywiódł Izraela Jego łaska na wieki trwa. Przeprowadził przez pustynię Jego łaska na wieki trwa. Dał mu Ziemię Obiecaną pod władanie Jego łaska na wieki trwa. On nas broni, On nas broni Jego łaska na wieki trwa. Dziękujmy Bogu Wszechmogącemu Jego łaska na wieki trwa (x6).
    • Nim w noc następną nów niebo zaciemni, Przed równonocą i chłodami jesieni, Ruszyłem w objęciu lata na wycieczkę. – Jej opowiedzenie wam zajmie chwileczkę: Król Stanisław (którego były Łazienki) Miał brata Michała, twardszej niż on ręki. – Przykład: rzekł zdrajcy co ku złej drodze kłamie, Że: „Ja nie jestem trzciną – pan mnie nie nagniesz!” – Zakup wsi biskupów płockich mu się zdarzył Gdzie księcia Karola Ferdynanda Wazy, Opolsko-Raciborskiego i Nyskiego A biskupa wrocławskiego i płockiego Była kaplica „w budynku, który służył odpoczynkowi wśród przyjaciół po trudach”. Kupiwszy Poniatowski postawił pałac Według Merliniego, (więc, cacko nie chała). Po targnięciu się… pałac przeszedł na Józefa, Po… na Teresę (– „Jam fortuna, bom ślepa…”) Poń na Annę z Tyszkiewiczów Potocką, Który odtąd Jabłonna perłą i troską Do końca wojny, z nich „Maurycego” wspomnę, Który na ratowanie Żydów fortunę Wydał, – zła pamięć o tym trumnę mu kala! Moda kraj od tyłu – przeszłości zniewala! (– Że chłop ratował ledwo mówić wypada, Do hrabi trza wbrew prawdzie przybić szyld „Zdrada!”) W PRL-u pałac zagarnęła PAN – W nieszczęściu, cóż za wyjątkowe szczęście. = Pałac pod tym okiem stracił znaczenie, lecz STOI! – Niech, (wolno, trudno) brud zliże, rany zgoi ! A więc pojechałem do „wice-Łazienek” Ciekaw okiem własnym zbadać sławne mienie. Wrażenia: [1.] Kościół obok bardziej zadbany! [2.] Pałac, nie trup, do słońc nauk pociągany. – Trafiłem na „Nauka z Pałacem w tle” Festiwal dwudziesty trzeci. – nie aż tak źle. [3.] Tłum ludzi, ja wolę kameralną ciszę, Ale tu o strategiach motyli usłyszę Trzepoczą ogonkami na końcu skrzydeł Dla nietoperzych ultradźwięków mamideł. Wykład o porcelanie… Tu mi prezent dają… [4.] Wtem zmierzch. – Gwiazdy spokój dla Jabłonny mają…   Ilustracje: Zdjęcia własne Marcina Tarnowskiego: „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 – Elewacja ogrodowa stoi w wiejskiej ciszy”, „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 od strony podjazdu – widoczne oblężenie przez XXIII Festiwal « Nauka z Pałacem w tle » ”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...